Podziel się swoim smutkiem 2
Samsung ostatnio często ma wybuchowe sytuacje
A tak na poważnie, podaj model tego cuda ku przestrodze dla innych.
A tak na poważnie, podaj model tego cuda ku przestrodze dla innych.
Moje recenzje oświetlenia na YouTube
Kompendium wiedzy o akumulatorach Li-ion 18650 / 21700 (update 02.2024)
Kody na Aliexpress, Banggod i inne. Zniżki na latarki Convoy Kody z Chin
Kompendium wiedzy o akumulatorach Li-ion 18650 / 21700 (update 02.2024)
Kody na Aliexpress, Banggod i inne. Zniżki na latarki Convoy Kody z Chin
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno
Technologia Quick Charge .MCSubi pisze:Zaczynam się zastanawiać nad moim notem poprzedniej generacji, bo bateria ładowana jest do 4.4V a telefon łyka 1.7A 9V przez prawie cały okres ładowania.
Napięcie potem jest zmieniane w telefonie więc powinno działać.
Note 7 wybuchały nawet jak nie były podłączone do ładowarki więc możliwe że to nie wina technologii QC.
Byłem dzisiaj na pogrzebie kolegi. Znaliśmy się z "jachtów", spotykaliśmy się na regatach, często się siedziało do rana, śpiewało szanty, opowiadało jakieś ciekawe historie. Był naprawdę fajnym wesołym człowiekiem, zawsze otoczony ludźmi. Do tego bardzo dobry żeglarz, jak miałbym wskazać kogoś z kim najlepiej wypływać w morze to był by on jedną z tych osób. Popełnił samobójstwo . Nie wiem co się stało, co go pchnęło do tego kroku . Zostawił dwójkę dzieci i żonę, miał dopiero 33 lata . Ostatni raz widziałem się z nim w sierpniu na regatach, był z żoną i dzieciakami, wyglądało że wszystko jest ok. Jak tak człowiek analizuje co się działo ostatnio to może były jakieś sygnały że coś się u niego dzieje, ale nigdy bym nie pomyślał, że konsekwencje tego mogą być takie duże . Pamiętajmy o naszych znajomych, warto czasami zadzwonić do kogoś z kim już dawno nie mieliśmy kontaktu i po prostu pogadać co słychać. Może czasami nawet ten prosty telefon będzie w stanie kogoś powstrzymać od popełnienia jakiegoś głupstwa, a może poprawi komuś humor w te smutne jesienne dni...
Mój kolega zrobiła podobnie jak Twój, ale to było 12 lat temu. Skok z wieżowca i koniec. Mam żal do dziś sam do siebie. Niestety, ale i może "stety", ma do mnie żal również moja wychowawczyni z szkoły średniej która nas wychowywała w tym dziwnym wieku dojrzewania i wariactwa. Kiedyś mi powiedziała, że byłem jedynym, który mógł go wyrwać z tego świata. Strasznie to siedzi we mnie do dziś. Zapomniałem o nim, ale to żadne wytłumaczenie. Co jakiś czas mi się śni jak rozmawialiśmy, co "odwalalismy" razem. Jedynie co po nim mi zostało to granitowa płyta i płyta CD którą nagrał dla mnie. Niedawno chciałem ją dotworzyć, ale komp nie dał rady. Wygrzebałem z piwnicy stary napęd TEC podłączany do ISA i poszło. Mam jego trzy ostatnie utwory jakie zagrał u siebie. Zrobiłem z nich wiele kopii na kilka napędów jak to mam w zwyczaju. Zbliża się 1 listopada. Prócz świeczki dostanie swoją płytę o której kiedyś dużo mówił...
I nigdy sobie nie wybaczę. Nie wybaczę sobie tego, że mogłem napisać, a to mogło zmienić wszystko. Nie wybaczę sobie, że nazwali go narkomanem, a ja go nie obroniłem. Chłopak szukał zrozumienia w świecie i swojej ścieżki.
To mi zostanie i bardzo ciąży na sercu i w głowie.
I nigdy sobie nie wybaczę. Nie wybaczę sobie tego, że mogłem napisać, a to mogło zmienić wszystko. Nie wybaczę sobie, że nazwali go narkomanem, a ja go nie obroniłem. Chłopak szukał zrozumienia w świecie i swojej ścieżki.
To mi zostanie i bardzo ciąży na sercu i w głowie.
ILPT
Padł mi w Zafirze B moduł CIM, kto mam Astrę H i pokrewne zna temat.
Objawia się to najczęściej brakiem klaksonu.
Po sprawdzaniu:
światła wyłączone - klakson działa,
światła włączone, podświetlenie zegarów - 100% - klakson nie działa, pogłaśnianie rolką nie działa
światła włączone, podświetlenie zegarów - poniżej 50% - klakson działa, pogłaśnianie rolką działa.
Okazuję się że piny są wciskane, pojawiają się luzy, zaśniedzenia, itp. Pomaga kropla cyny do każdego pinu.
Wygląda to tak:
Objawia się to najczęściej brakiem klaksonu.
Po sprawdzaniu:
światła wyłączone - klakson działa,
światła włączone, podświetlenie zegarów - 100% - klakson nie działa, pogłaśnianie rolką nie działa
światła włączone, podświetlenie zegarów - poniżej 50% - klakson działa, pogłaśnianie rolką działa.
Okazuję się że piny są wciskane, pojawiają się luzy, zaśniedzenia, itp. Pomaga kropla cyny do każdego pinu.
Wygląda to tak:
Ja w piątek wiozłem dzieci ze szkoły, mialem już skręcić do domu naciskam hamulec a noga w podłogę. Jakoś opanowałem sytuację. Pękł przewód gumowy, wymieniłem od razu i z drugiej strony bo już trzymał się na "włosku". Niedawno wymieniłem komplet wtrysków bo półrocznej walce z szarpaniem ale niedługo się nacieszyłem bo teraz zaczyna szwankować nastawnik. Boję się już tym samochodem jeździć.
Witam
No i samochód szlag trafił...
Wróciliśmy do domu z wyjazdu, i chcieliśmy podjechać do rodziców. Po około kilometrze silnik lekko zwolnił, zaczęło śmierdzieć i pojawił się wielki sygnał na wyświetlaczu, z symbolem akumulatora. Próba skrętu i okropny opór kierownicy.
Sprężarka klimy zablokowała się na amen, poszła plastykowa rolka napinacza i pasek wielorowkowy...
Pozdrawiam
No i samochód szlag trafił...
Wróciliśmy do domu z wyjazdu, i chcieliśmy podjechać do rodziców. Po około kilometrze silnik lekko zwolnił, zaczęło śmierdzieć i pojawił się wielki sygnał na wyświetlaczu, z symbolem akumulatora. Próba skrętu i okropny opór kierownicy.
Sprężarka klimy zablokowała się na amen, poszła plastykowa rolka napinacza i pasek wielorowkowy...
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Pyra, współczucie. Ja w poniedziałek rano próbuję odpalić auto, na początek zero reakcji na rozbrojenie alarmu z pilota, otwieram z kluczyka i oczywiście nawet nie drgnie przy próbie odpalenia. Pobiegłem do mieszkania po miernik, wynik 2 z małym haczykiem V na aku . Zdziwiło mnie to bo temp. 4 stopnie na plusie i dotąd kręcił bardzo ładnie. Co prawda stał dwa dni nieodpalany. Po ok. pół godziny kombinacji, udało się odpalić z przewodów od kolegi z odpalonego auta. Po przyjechaniu do pracy aku od razu wykreciłem, do pracowni i pod ładowarkę modelarską, najpierw ładowanie 8A do 14,4V, potem kwadrans przerwy i dobijanie coraz mniejszym prądem, za każdym razem do 14,4V. Po zamontowaniu następnego ranka odpalił jak złoto. Dziś wracając z rodziną z grobów zauważyliśmy, że była włączona (wymuszona) tylna lampka podświetlenia w kabinie Może tak niskie rozładowanie, krótkotrwałe co prawda, go trwale nie uszkodziło...
Sometimes darkness can show you the light