Strona 105 z 194

: wtorek 01 kwie 2014, 15:05
autor: cudny
megabit, jaki masz samochód? :) Rozumiem, że spalanie jest odczytywane po CAN, czy jak?

: wtorek 01 kwie 2014, 20:47
autor: ssto
A to ja też się podzielę, dzisiaj przyszedł do mnie wyczekiwany Nitecore P12, właśnie wróciłem z pierwszych testów i uśmiech mi z twarzy nie schodzi :mrgreen:
Moja pierwsza latarka która naprawdę jest latarką a nie świeczką.

: środa 02 kwie 2014, 09:38
autor: megabit
cudny, Ignis II. Odczyt po sygnałach wtrysku i sygnale drogi. Tylko będzie trochę zabawy z kalibracją.

: środa 02 kwie 2014, 17:40
autor: Nightmare
Po latach spędzonych na intel pentium E180 :P:P:P
i stwierdzeniu że stary komputer jeszcze żyje kupiłem procesor E8400 rev E0
chwilkę podłubałem i podkręciłem go "chwilowo" do 3000@4140MHz
cóż to za moc w swojej klasię z tym że ogranicza mnie ram ddr2 667@920MHz

: czwartek 03 kwie 2014, 08:12
autor: fxxx
Mało ;-) za dawnych czasów miałem celka coppermine 667@1080-1200 na Abicie BE6-II. Aż się lezka w oku kręci :-)

: czwartek 03 kwie 2014, 08:47
autor: artur_n
Mój pierwszy komputer miał procesor 66MHz i 16MB RAM, mało tego była nawet akceleracja 3D to były czasy. A ten guzik Turbo to już historia :mrgreen:

: czwartek 03 kwie 2014, 10:34
autor: ElSor
artur_n, wysoko zaczynałeś. Mój pierwszy miał 4MHz i 64kB RAMu - Schneider CPC 464. Pierwszy PC natomiast 12 lub 16MHz normalnie a po overclockingu przyciskiem TURBO 20MHz. 1 lub 2 MB RAMu. Szaleństwo normalnie, gdy o tym myślę a mam świadomość tego, że sterownik latarki ma 1,2MHz z możliwością puszczenia na 9,6MHz :mrgreen:

: czwartek 03 kwie 2014, 10:43
autor: ptja
Ja swój pierwszy własny miałem Meritum na Z80, był też "po drodze" MSX Philipsa, a pierwszego PC (AT, 12MHz, 1MB RAM) kupiłem 23 lata temu.

: czwartek 03 kwie 2014, 11:15
autor: Zbychur
ZX spectrum, commodore 64, commodore 128, amiga 500, i teraz uwaga, przeskok technologiczny :mrgreen: Amstrad PC1512 8Mzh 512kB Ram, dalej 486sx 33Mhz, 4MB RAM, 486DX od TexasInstrumets 100Mhz 16 RAM, MMX 233mhz 64RAM potem to już zmieniało się szybko i nie pamiętam dokładnie, w między czasie jeszcze był wypożyczony przez jakiś rok Macintosch performa 200, ale żadnych gierek na niego nie było fajnych. Pierwszy laptop to iBook Shell z 300mzh i 64RAM. Przewinęło się tego trochę :), miałem znajomego, który był jednym z największych importerów sprzetu PC w Polsce, niestety poległ na sklepie internetowym, pamiętacie po kilka stron reklam w czasopismach komputerowych? Firma FFComputers, właśnie na tych reklamach polegli.

: czwartek 03 kwie 2014, 18:20
autor: Pyra
Witam
He he... pierwszy "mikrokomputer" ZX Spectrum+, pierwszy PC 286, 512kB ramu, stacja 360kB, bez twardziela. Kolejny przeskok to już SX33MHz 1MB ramu stacja 1,44MHz, potem upgrade do DX66MHz i twardy 40MB....
Były czasy.... PC sam składałem :mrgreen:

Pozdrawiam

: czwartek 03 kwie 2014, 18:58
autor: joon
Przyszłą mi paczka, a w paczce Atb raz użyte- i wszystko z przesyłką za połowę ceny ;)

: czwartek 03 kwie 2014, 19:28
autor: Veldrinn
Pyra pisze:Witam
He he... pierwszy "mikrokomputer" ZX Spectrum+, pierwszy PC 286, 512MB ramu, stacja 360kB, bez twardziela.
Coś jakby RAMu za dużo ;)


Pamiętam moje 286 odkupione od szkoły :) A potem to już szaleństwo P120 MHz (137 na turbo), dysk 1,2 GB, grafika S3 Virge (potem dokupione VooDoo z 4 MB pamięci :D ) i 64 MB RAMu. To był czasy kiedy nikt nie patrzył na Megaherce bo grafika z gier i tak była taka sama :D

To były czasy kiedy karta MMC o pojemności 64 MB do Siemensa Sl45i kosztowała..............500 zł!! A teraz nie idzie kupić nic poniżej 2 GB (a i taką to już trudno)

: czwartek 03 kwie 2014, 22:33
autor: Pyra
Witam
Veldrinn pisze:
Pyra pisze:Witam
He he... pierwszy "mikrokomputer" ZX Spectrum+, pierwszy PC 286, 512MB ramu, stacja 360kB, bez twardziela.
Coś jakby RAMu za dużo ;)
Masz całkowitą rację, przy współczesnych zapomniałem już jak to było... kiedy na jednej dyskietce 5,25" mieściły się dwie gry :roll:
Pozdrawiam

: czwartek 03 kwie 2014, 22:52
autor: mick1
Atari 65XE i pierwsze gry z kaset albo bajtka.
Pierwszy pecet - 486SX 25MHz podkręcony niedługo potem na 33 :D
kooprocesora nigdy się nie dorobiłem, potem już 586 cyrixa i tak dalej i tak dalej.

Pamiętam też fajne zdarzenie - kiedyś na pecety często mówiło się IBM.
Poprawił mnie wujek, mówiąc, że na prawdziwego IBM nigdy mnie nie będzie stać.
Niestety czasów, jak zacząłem pracować w IBM nie dożył, a szkoda :(

: czwartek 03 kwie 2014, 23:00
autor: Zbychur
Pyra pisze:kiedy na jednej dyskietce 5,25" mieściły się dwie gry
O przepraszam ACE of ACE na commodore 64 potrzebował 8 takich dyskietek, i na ten sam nazwijmy to "komputer" :mrgreen: , Test Drive mieścił się z biedą na 12 dyskach 5,25", a na kasetę wchodziło średnio od 15-20 gier, mało tego były też kartridże z 3-4 grami. Jaką wygodą był kartridż BlackBox 3, potem nawet BB4, he, a drukarka szła jak burza, stronkę A4 śmigała w niecałe 15minut :mrgreen: . To była technika, a ile nerwów i ataków padaki, jak po 15 minutach ładowania gry z kasety wyskoczyło znienawidzone "Syntax Error" <wnerw>, i znowu przewijanko na początek kasety, gdzie był program do ustawiania kąta głowicy (jak jeszcze nie miałem kartridża BalckBox) i z powrotem z palcem na "stop" i wzrokiem wbitym w licznik, a w sercu nadzieja, że tym razem może się uda :lamer: Ach... to były czasy, ale już chyba nie powrócą <zlezka> . Dziś to się człowiek wścieka jak się mu swiatelka.pl w sekundę nie otworzą :)