FPV to by było to. Najlepiej pełen wypas, GPS, FPV, OSD tam jakieś, head tracking, kamerka druga z gimbalem
Jak będziesz wrzucał linki, co, jakie części, z jakim skutkiem to czemu nie
ZMR250 wygląda jak tańsza wersja http://www.getfpv.com/multi-rotor-frame ... ition.html (tańsza bo łączone elementy ramy śrubami - 23gramy straty, w qav250 cięte z jednego kawałka) ... w sumie dobrze bo cena kilkukrotnie niższa.
Tyle że to nie będzie takie "cheap ass" jak się może wydawać. Tak jak we wszystkim, początki są kosztowne bo trzeba nabyć pewne "wspólne" elementy i narzędzia. Na razie jeszcze czytam i wybieram, ale jeśli chodzi o podstawy to rama tak jak pisałem ZMR250, silniki DYS BE1806 2300KV, śmigła Gemfan5030. Jest to takie sprawdzone tanie połączenie, ludzie chwalą, na baterii 2200 3S powinno latać dosyć długo. Koszt reszty części to już zależy ile chcemy mieć w tym bajerów (typu GPS, autonomiczność) i jak bardzo odciążyć (lepsza technologia jest lżejsza ale kosztuje). Jak się upewnię co chcę to dam listę i linki, wszystko jak na razie jest z banggood.
Z tych "wspólnych" części to najdroższa jest aparatura, można wydać 3 stówki można i tysiąc. Baterie i osprzęt FPV są wymiennie pomiędzy modelami więc to raczej też jednorazowy wydatek. Ładowarki chyba wszyscy z nas już mają
Co do ramy to można też złożyć coś na ramie typu X450, ale to raczej nie do zabawy tylko do filmowania, nieco większe i stabilne. Po tym hubsanie to chyba bym się na śmierć zanudził więc ma być szybkie
arekm pisze:FPV to by było to.
Uwaga ostrzegam można się zarazić!
Do takiej maszynki właśnie dążę. Rama praktycznie ta sama, tylko że oczywiście podróba.
: poniedziałek 29 gru 2014, 03:26
autor: maciex93
Chętny chętny, ale $$$
Na razie też czytam
: poniedziałek 29 gru 2014, 06:47
autor: neutrinus
hmmm... jakie oczekiwane koszty takiego DIY?
.... a miałem sobie kupić latawiec
: poniedziałek 29 gru 2014, 09:33
autor: arekm
Tanie to wiadomo, że nie będzie. Chodzi mi raczej o to by z takim docelowym wypasem w myślach wybierać części - tj by nie okazało się potem, że nie uciągnie.
@neutrinus: na około 1.5kzł trzeba by się przygotować (bez bajerów; z bajerami razy 3). Sporo zależy od tego ile ma się w domu (np. pakiety etc).
Takie totalne po taniości z ramą to około 200$
z taniutką ramą (myślę, że jednak nie ma co na ramie aż tak oszczędzać, a znów te zaproponowane przez Manekinena dużo lepsze)
Jeszcze mój mikrus nie przyszedł, a tu już zachęcacie do takich rzeczy.
: poniedziałek 29 gru 2014, 13:24
autor: Manekinen
Nie przesadzajcie z tymi kosztami. 1500zł to już gotowy do lotu razem z fpv i radiem, i w takiej kwocie ma się to zmieścić. Ma być budżetowo, bo wywalić kupę kasy to żadna sztuka. 1500, z czego tak jak pisałem, z 1000zł to takie części must have na początek. Potem wystarczy już tylko dokupywać ramy silniki i śmiegiełka aby się z tym rozwijać. Zaraz pokażę co udało mi się znaleźć i dla czego akurat to.
Przyszła paczka z mikrusem. Zapomniałem wybrać koloru i przyszedł różowy, ale nie wygląda tak źle.
Na razie udaje mi się utrzymać równowagę przy samej podłodze. Mam trochę za małe mieszkanie, a na dworze teraz mokro.
: poniedziałek 05 sty 2015, 18:05
autor: kedziorro
Jeśli masz możliwość wrzuć filmik jak lata, albo napisz chociaż do jakiej wysokości można nim wygodnie sterować. Działa płynnie, tak jak powinien?
Trochę mi na bok uciekał, ale pobawiłem się trimem i jest lepiej. Nie startuje idealnie pionowo, ale to może być wina wykładziny. Na równych płytkach startuje lepiej.
Nie wiem czy lata tak jak powinien bo to mój pierwszy latający sprzęt i dopiero się uczę. Na razie potrafię utrzymać wysokość przy samej podłodze (to mniej więcej połowa gazu). Jak dodam trochę więcej to już mi ucieka pod sufit. Flipy da się robić.
: poniedziałek 05 sty 2015, 23:27
autor: dsk
Przy samej ziemi działa tzw. "ground effect", więc trochę nosi na boki. Na wysokości metra powinno być lepiej.
kedziorro, ja latałem CX-10 na wysokości 4-5 metrów bez problemu (na zewnątrz). Nawet z lekkim wiatrem sobie radził, tylko czas lotu był trochę krótszy niż wewnątrz.
Dokupiłem dzisiaj drugą sztukę CX-10 z czerwoną płytką, żeby działał na protokole YD717. Teraz mogę nim latać na aparaturze Devo 7E z dolutowanym modułem radiowym nRF24L01 i otwartym softem deviation.
Mój H8C dotarł wczoraj, jako że to pierwsza moja tego typu "zabawka" musiałem zacząć od początku z pilotażem.
Trochę już poznałem radio ale jeszcze dużo trzeba się nauczyć
Pytanie do Was koledzy , oryginalna bateria 7,4 500mAh starczyła na kilka minut potem podłączyłem ją do seryjnej ładowarki (pali się dioda zielona) czekałem wczoraj ponad 2 godz ale kolor diody się nie zmienił jak pisało w instrukcji .
Nie mierząc wsadziłem ją do coptera i okazało się że ani trochę się nie naładowała , poszła drugi raz na parę godzin do ładowarki i to samo.
Rano podłączyłem do imaxa, wcześniej sprawdzając napięcie na niej .
Było 3,5v imax jej nie wykrywał , dopiero podłądowanie chwilę zasilaczem labo dało efekt.
Ładowanie w imax prądem 0,4A i OK.
Polatałem kilka minut aż copter zasygnalizował jej koniec (bateria była mocno ciepła) i napięcie na niej ~ 3,5V.
Wygląda na to , że dołączona ładowarka nie wykrywa tak rozładowanej baterii ?, nie działa zabezpieczenie w copterze przed rozładowaniem ? ,czy też to norma ?
Sam pakiet nie ma chyba żadnej ochrony z tego co widzę.
