Strona 11 z 86

: niedziela 08 mar 2015, 23:10
autor: grzebyk
Ja dziś zmajstrowałem taki generator
Układ płytek jeszcze bez podłączeń:
Obrazek
wentylator:
Obrazek
Wszystko ładnie się zmieściło nic nie wadzi, już wypróbowany przy ozonowaniu auta

: piątek 13 mar 2015, 01:15
autor: xsysiu
Witam,
Zmontowałem sobie taki 21g ozonator

Obrazek

i zastanawiam się jak go zasilić w aucie. Wystarczy do niego zwykły inwerter z modyfikowanym sinusem?

: piątek 13 mar 2015, 07:52
autor: piciex
A to te płytki tak można kłaść jedna na drugą? Na zdjęciu wyglądają jakby dzieliło je zaledwie kilka mm.

: piątek 13 mar 2015, 13:18
autor: Rysiu.
piciex pisze:A to te płytki tak można kłaść jedna na drugą? Na zdjęciu wyglądają jakby dzieliło je zaledwie kilka mm.
One są tak już fabrycznie połączone klik ;)

: piątek 13 mar 2015, 15:10
autor: delux
Witam własnie złożyłem swój ozonator 2x7g
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: piątek 13 mar 2015, 22:25
autor: piciex
Rysiu. pisze:One są tak już fabrycznie połączone klik ;)

Dobrze wiedzieć, że tak można. Jak zabrakinie mi miejsca to też tak swoje ułoże. :mrgreen:

: sobota 14 mar 2015, 16:33
autor: piciex
Ozonator gotowy! :mrgreen:
Serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc, cenne wskazówki, a w szczególności podziękowania dla arekm za inspirację. ;-)
Oto foto-relacja:

Dawca.
Obrazek

Wybebeszony dawca.
Obrazek

Zainstalowane nowe wnętrze.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Tak to wygląda z zewnątrz.
Obrazek Obrazek

A tak działa.
Obrazek

Dawca okazał się nieco za mały, więc musiałem wyjechać z zasilaczem poza obrys. Sterowanie z pilota, zasięg z domu obok. :mrgreen:

: niedziela 15 mar 2015, 09:58
autor: piciex
Czy są jakieś normy skutecznego czasu pracy tego urządzenia? Pytam, bo wczoraj ozonowałem sypialnię o kubaturze ok. 30m³ przez 15min ozonatorem, który produkuje 7g/h ozonu. Najpierw myślałem, że to nieco za krótko, ale dziś zauważyłem, że charakterystyczny zapach jest nadal mocno wyczuwalny po upłynięciu doby. Znając normę, mógłbym to sobie łatwo obliczyć. Wiem, że niektórzy tutaj ozonują pomieszczenia po 30-40min, albo i lepiej. Po takim czasie to by chyba nawet w ogrodzie ozonem u mnie śmierdziało. :mrgreen:
Także zastanawiam się teraz czy 15min dla samochodu nie będzie przesadą? A może sprawa zapachu jest złudna i pozostaje on zawsze taki sam, a żeby osiągnąć zamierzony, biologiczny efekt trzeba ozonować znacznie dłużej niż 15min?

: niedziela 15 mar 2015, 12:18
autor: marmez
W którymś z linkowanych (chyba w tym wątku) dokumentów pisali, że charakterystyczny zapach, utrzymuje się dłużej niż sam ozon... Ale nie było wyjaśnione, co to niby pachnie itd... Coś mi się zdaje, że zapach ludzki nos wykrywa już przy bardzo małym stężeniu - mniejszym niż potrzebne do zadziałania. Gdzieś też przewinęły się dane od jakiego stężenia czuć zapach.

: niedziela 15 mar 2015, 14:15
autor: belushi
U mnie czuć zapach jeszcze jakieś 4-5 godzin od zakończenia ozonowania. Ja go nie lubię, ale mojej kobiecie się podoba- czuje świeżość :). Za każdym razem po ozonowaniu wietrzę pokój jakieś 20-30 minut. W aucie otwieram drzwi i migiem mam spokój.

B

: niedziela 15 mar 2015, 16:39
autor: piciex
Czy go lubię, czy nie? Trudno powiedzieć. Zapach dentysty, szpitala, sterylności- pierwsze skojarzenia są złe, ale z czasem faktycznie zapach jest "dekodowany" przez mózg jako świeżość. Zastanawiałem się tylko gdzie jest rozsądna graniaca czasu pracy ozonatora 7g w przeliczeniu na metr sześcienny. Próbuję to wyliczyć tak pomiędzy insektami, a gryzoniami... :twisted:
I na 30m³ wychodzi mi 10min pracy. Ale nie brałem pod uwagę żadnych zmiennych, więc obliczenie jest BAAAARDZO niedokładne.
Widzę to tak: ozonator przez godzinę wyprodukuje 7000mg ozonu co w przeliczeniu na metr w 30m³ pokoju daje 233mg (7000÷30). Potem podzieliłem to przez 60 żeby wiedzieć ile wyszło na minutę= 3,9mg/m³. Czyli po 10 minutach pracy w takim pokoju, mamy stężenie 39mg/m³- czyli takie, które powinno działać śmiertelnie na organizmy większe od muchy. Sugerowałem się tą tabelą podrzuconą parę stron wcześniej- http://kaanaminder.pl/page3.php
Oczywiście to tylko teoria.

: piątek 27 mar 2015, 20:04
autor: marmez
Cześć

Potrzebuję szybko i na krótko pożyczyć ozonator, założyłem wątek na ten temat i w nim więcej informacji, żeby tutaj nie śmiecić tym: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=184201#184201

Podrawiam,

: sobota 11 kwie 2015, 12:11
autor: tOmki
Są jakieś zasady odnośnie podłączania płytek: szeregowo czy równolegle ?
Przewody: czarny,czerwony - 220V, niebieskie - WN, tak ?

: sobota 11 kwie 2015, 12:41
autor: Gregooz
Złożyłem parę dni temu ozonator z Farelki i 7g zestawu z ebay'a. Wszystko ładnie śmiga, płytki pracują co widać, słychać i czuuuuć. Ciekawy opisywanego działania (tj.uśmiercanie wszelakich drobnych żyjątek) postanowiłem przetestować go na żywych organizmach. Teściowa poszła na zakupy, w mieście królików za bardzo nie ma więc postanowiłem poddać testowi przetrwania "azjatycka" biedronkę oraz bliżej nie określoną muszkę przypominającą wyglądowi popularna owocówkę. Robaczki umieściłem w osobnych pojemnikach przykrytych od góry cienka bawełną. Odpaliłem ozonator w pomieszczeniu 12m2 na 20min. Po 20 min zabrałem oba pojemniki. Wynik testu: po zdjęciu tkaniny z pojemników biedronka i muszka odfrunęły przez otwarte okno. Niektórzy z kolegów piszą o uśmiercaniu szczurów.........hmmm ja trochę poczułem zawód. Być może zbyt ciasno pleciona tkanina być może poza zapachem ten ozonator nie czyni szkody żyjątkom, bo skoro taka biedronka przeżyła to i pewnie bardziej odporne żyjątka mieszkające w kurzu potrafią przetrwać.
Pozdrawiam

tOmki:

odpowiedź na swoje pytanie masz stronę wcześniej.

: sobota 11 kwie 2015, 20:55
autor: piciex
Gregooz pisze:postanowiłem przetestować go na żywych organizmach. Teściowa

Jak to wyrwać z kontekstu to fajnie wychodzi. <wysmiewacz>