www.swiatelka.pl

Bo to są AMP SuperSeal o których już pisałem w tym temacie

Jedna uwaga, te złącza zaprojektowane są do w zasadzie "jednorazowego" użytku. Nie są przeznaczone do wielokrotnego wpinania/wypinania. Szybko połamią się delikatne zatrzaski, niestety.

ELSor pisze:Bo to są AMP SuperSeal o których już pisałem w tym temacie

Faktycznie

greg pisze:Jedna uwaga, te złącza zaprojektowane są do w zasadzie "jednorazowego" użytku. Nie są przeznaczone do wielokrotnego wpinania/wypinania. Szybko połamią się delikatne zatrzaski, niestety.

Ja na rowerze dość czesto je odpinam i zapinam i mają już ponad pół roku. Wszystko zależy czy robimy to delikatnie czy na tzw. chama

Witam

kubaswiatelka pisze:Ja przy swoich lampkach rowerowych mam takie złączki
Obrazek
Jeżdżę w deszczu, śniegu i nic się nie dzieje. Cena chyba 10zł za gniazdo i wtyke

Zgadzam się z kubaswiatelka
Ja też używam takich złączy w podświetleniu emblematu "L" w nauce jazdy już od ponad dwóch lat wpinając i wypinając je praktycznie co dziennie lato i zima. Jak do tej pory nic się nie dzieje
Trzeba je tylko co jakiś czas natłuścić [tą harmonijkę uszczelniającą zółtą z foto.]
pozdr. Tomek

Co do włączników, to kupię hebelkowe i spytam o te osłonki silikonowe.

Złącza - Trochę chamsko, ale planuję złącza bananowe, Styki są spore i łatwe w czyszczeniu w razie zaśniedzenia. Wyjdzie dużo taniej. Czy lepiej, to się okaże.

Na szybko i niezbyt rozbudowane 3D można tym spryskać 2x https://sklep.avt.pl/plastik-70-200ml.html i hermetyzacja jest.

Może ktoś będzie w stanie mi pomóc, bo szukam jakiegoś preparatu do zalewania pakietów ogniw jakaś najlepiej żywica tylko żeby nie przewodziła prądu. Ktoś coś wie na ten temat? Generalnie to sporo tego idzie więc kasa jest istotna, w jeden akumulator pójdzie myślę, że kilka KG. Akumulatory służą w wózkach widłowych więc są ostro katowane i nie chcę, aby kable się poprzecierały itp.