Strona 2 z 3
: piątek 25 sty 2013, 17:24
autor: greg
Powyższe nie ma związku z PWM czy jego brakiem. Ma natomiast związek z co najmniej dwoma sprawami:
- sprawność przetwornicy lub drivera liniowego (cokolwiek tam jest)
- oszczędzanie prądu przez procesor (w czasie pracy pobiera klika mA, w uśpieniu kilkadziesiąt µA)
: piątek 25 sty 2013, 17:29
autor: Pyra
Witam
Trudno jest mi z całą pewnością stwierdzić, gdyż nie widziałem tych układów, ale im bardziej skomplikowany driver, tym potrzebuje więcej prądu na układy wspomagające, hallotrony, czujniki itp. które mogą pobierać prąd porównywalny z trybem moon. Choć w tym wypadku, trudno ocenić co jest przyczyną tak drastycznej różnicy.
Tym nie mniej wpływ rodzaju regulacji (płynna vs predefiniowana) nie będzie powodował zmian w czasach świecenia.
Pozdrawiam
: piątek 25 sty 2013, 20:15
autor: pralat
Udało mi się ustalić, że latarki z magnetycznym pierścieniem do regulacji pobierają w czasie pracy dodatkowy stały prąd w zakresie 10-20mA, co znacznie skraca czas pracy na najniższych trybach w stosunku do innych latarek. Dla większych jasności, te 10-20mA już są znikomym procentem prądu pobieranego przez diodę, więc nie wpływa to znacząco na wydajność. Jeszcze pozostaje do rozpoznania kwestia co zżera ten dodatkowy prąd
: piątek 25 sty 2013, 21:10
autor: Pyra
Witam
Jak już wspomniałem, hallotrony, może inny procesor, dodatkowe układy.
Pozdrawiam
: sobota 26 sty 2013, 10:17
autor: greg
Włączony czujnik Halla pobiera do kilku mA, a jeśli jest ich kilka? Sam widzisz.
Może konstrukcja nie jest do końca przemyślana. Hallotron też można włączać i wyłączać dla oszczędzenia energii (np. zasilać bezpośrednio z portu procesora dla ułatwienia zadania).
: sobota 26 sty 2013, 12:30
autor: pralat
Też myślałem początkowo, że to obsługa pierścienia magnetycznego, ale to nie hallotron będzie tutaj przyczyną. Np. Niteye EYE10 nie ma w ogóle wyłącznika typu click i pozycja pierścienia jest śledzona non-stop. Zmierzyłem, że kiedy dioda nie świeci, latarka pobiera ok. 50uA, czyli wynika z tego, że obsługa czujnika kąta obrotu jest optymalna.
Znalazłem chyba odpowiednią konstrukcję:
http://bozarkonstruktor.blogspot.com/20 ... adowa.html
: sobota 26 sty 2013, 14:52
autor: greg
Do czego ma być przeznaczona powyższa przetwornica? Chyba nie do latarki w takim wykonaniu...
: sobota 26 sty 2013, 15:36
autor: pralat
Nie, ale jest tam opisana przetwornica z regulacją prądu wyjściowego. Chodzi tylko o ideę
: sobota 26 sty 2013, 16:05
autor: greg
Przecież każda przetwornica może mieć taką regulację. Dodatkowo jak pisałem, możesz dodać scałkowany PWM do Feedback i masz liniową regulację z procesora bez PWM na zasilaniu LED.
: sobota 26 sty 2013, 17:15
autor: pralat
Ok, piszesz, że każda może mieć, ale w praktyce jest tak, że płynnie regulowany układy pobierają dodatkowe 10-20mA, a fabrycznie zdefiniowane tryby nie. I jak się pytam: na co idzie te 10-20mA, skoro jak piszesz przetwornice mogą być identyczne?
Na pewno nie jest tak, że płynnie regulowane latarki są po prostu źle zrobione, bo przecież jest kilku producentów, którzy robią takie układy (jetbeam, niteye, sunwayman, ... i pewnie inne) - ktoś na pewno zrobiłby to optymalnie, jeżeli byłoby to możliwe
: sobota 26 sty 2013, 17:17
autor: greg
pralat pisze:Ok, piszesz, że każda może mieć, ale w praktyce jest tak, że płynnie regulowany układy pobierają dodatkowe 10-20mA, a fabrycznie zdefiniowane tryby nie.
Nic podobnego... porównałeś 2 latarki i wysuwasz błędne wnioski.
Pobór prądu nie ma żadnego związku z tym, co napisałeś. Ma za to istotny związek z budową elektroniczną drivera i zarządzaniem energią przez procesor.
: sobota 26 sty 2013, 17:38
autor: pralat
Porównałem różne latarki, ale można wybrać dowolne dwie (z jasnością regulowaną prądowo) - jedną regulowaną płynnie, drugą ze stałymi trybami. Zawsze wnioski są takie same: płynna regulacja pochłania dodatkowy prąd.
Może np. zamiast jednej przetwornicy regulowanej, stałe tryby realizowane są jako np. indywidualne przetwornice o stałych parametrach dla każdego trybu, ale są za to maksymalnie efektywne?
: sobota 26 sty 2013, 17:47
autor: Pyra
Witam
pralat pisze:Może np. zamiast jednej przetwornicy regulowanej, stałe tryby realizowane są jako np. indywidualne przetwornice o stałych parametrach dla każdego trybu, ale są za to maksymalnie efektywne?
Nie ma to żadnego uzasadnienia technicznego.
Jak już wspominaliśmy, to czy tryby są ustalone z góry, czy ustalane przez użytkownika, nie ma wpływu na zużycie prądu. Wpływ na ten parametr, ma tylko i wyłącznie układ elektroniczny odpowiedzialny za sterowanie. Z reguły płynna zmianę jasności stosuje się w konstrukcjach bardziej zaawansowanych, co wiąże się z rozbudowaniem elektroniki.
Taki np TK35 (lub jego podróby) po zmianie oprogramowania, mogą płynnie zmieniać jasność i zapewniam Cię, że nie zmieni się pobór prądu, przy analogicznych poziomach jasności.
Pozdrawiam
: niedziela 27 sty 2013, 14:10
autor: pralat
Dzięki panowie.
Wymyśliłem jak można zrealizować sterowanie stałym prądem, bez użycia PWM na jakimkolwiek etapie - dla stałych trybów o wartościach determinowanych budową układu. Mianowicie, sterownik może zawierać kilka źródeł prądowych (lub ich grupy), które będą włączane niezależnie od siebie (tj. podłączone będę do osobnych wyjść procesora). Dla przykładu, 3 źródła:
I. 100mA
II. 500mA
III. 1000mA
i można osiągnąć przykładowo trzy tryby poprzez włączanie odpowiednio: I, II, II+III.
Tym sposobem do diody trafia stały prąd o określonej wartości. Układ taki - pozbawiony przetwornicy - będzie miał tylko minimalny narzut wydajnościowy związany z zasilaniem procesora.
: niedziela 27 sty 2013, 14:58
autor: Pyra
Witam
A jak masz zamiar stabilizować takie prądy?
Pozdrawiam