Strona 2 z 3

: poniedziałek 21 sty 2013, 20:50
autor: Pyra
Witam
cob pisze:Jeśli chodzi o ewentualny kondensator na wejściu przetwornicy to nie sądzę żeby był on na tyle duży, żeby wyeliminować impulsowy pobór prądu pojawiający się w trybie low przy tak dużych impulsach i wolnym kluczowaniu.
Dodaje się go w celu wykonania pomiaru, nie musi być w samym driverze, wystarczy, że jest po jego stronie względem miejsca pomiaru.
Poza tym, wiele mierników sobie radzi z takimi przebiegami.

Pozdrawiam

: poniedziałek 21 sty 2013, 20:58
autor: cob
Czy przypadkiem ten kondensator przy takim prądzie i niskiej częstotliwości nie będzie musiał mieć jakiejś bardzo dużej pojemności? Miernik mam całkiem niezły, ale czy sobie radzi to byłbym w stanie sprawdzić chyba tylko po dokonaniu pomiaru i obserwacji np. na oscyloskopie cyfrowym.

: poniedziałek 21 sty 2013, 21:14
autor: GozDD
Pyra pisze: Poza tym, wiele mierników sobie radzi z takimi przebiegami.
Właśnie dlatego pisałem, że pomiar będzie obarczonym niewielkim błędem. Można śmiało sprawdzić pojemność.

A o kondensatorze słyszałem, a nawet miałem z nimi styczność :evil:

: poniedziałek 21 sty 2013, 22:09
autor: cob
Odchodząc już od pomiarów, czy wystarczy jak taśmą poprawię połączenie na dosyć wąskim i obecnie jedynym styku większego walca z obudową? Obawiam się, że nie będę w stanie dorobić element, który połączyłby dodatkowo mniejszy walec z obudową. Potrzebna jest dosyć gruba i dobrze dopasowana tulejka.

: wtorek 22 sty 2013, 10:39
autor: skaktus
Od biedy możesz pomysleć o termopadzie.

: wtorek 22 sty 2013, 14:49
autor: cob
Tylko, że potrzebna jest tulejka o grubości 4mm, więc termopad chyba raczej odpada.

[ Dodano: 22 Styczeń 2013, 22:03 ]
Coś mnie kusi żeby jednak rozebrać to bardziej. Czy ta część z reflektorami z przodu nie jest przypadkiem przykręcona do reszty od strony sterownika? Jeśli tak, to jak się tam dostać. Sterownik jest jakoś wciśnięty w obudowę, czy może raczej jakoś wklejony?

[ Dodano: 23 Styczeń 2013, 17:30 ]
Okazało się, że całość jest skręcona tak jak przypuszczałem. Udało mi się wyjąć sterownik i pod nim jest śrubka, która pozwala odkręcić reflektory. Okazuje się, że tego aluminium jest całe nic. Diody są przyklejone do niego na coś białego, co przypomina silikon, bo jest takie gumowate. dodatkowo na diodach są okrągłe podkładki jakby z papieru z taśmą klejącą z obu stron. Widać, że dwie się rozpołowiły przy wyjmowaniu reflektora. Pewnie chodziło o to żeby docisnęły diody przy nakładaniu reflektora do czasu aż ten "silikon" nie wyschnie oraz izolowały połączenia na diod od samego reflektora. Widać też, że ciepło należy odebrać głównie z tej dużej tulejki, więc tam dam podkładkę, żeby to dobrze scalić z obudową zewnętrzną. Diody połączone są szeregowo i tego się spodziewałem. To chyba rozsądne podejście. Jednak skoro już to rozkręciłem, to może warto coś poprawić? Głównie jeśli chodzi o odprowadzenie ciepła. Średnio podoba mi się ten "silikon". Sterownika chyba nie ma sensu ruszać, a może warto wymienić np. ten kondensator na jakiś LOW ESR? Jeśli można to prosiłbym o jakieś rady.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Właśnie zauważyłem, że napięcie na baterii ładowanej w niedzielę na 8,2V wynosi 7,7V, a lampka świeciła może z minutę w trybie high od tego czasu. Coś chyba sporo spadło.

: środa 23 sty 2013, 17:56
autor: skaktus
Soczewki nie czyści się chemią,na używam nawilżonej chusteczki z miękkiego papieru + ewentualnie minimalna ilość mydła.

To białe coś wygląda mi na zwykły sylikon, niestety ostatnio powszechnie używany w takich tworach. Do tego na pigule widać pozostałości po frezowaniu. Moim skromnym zdaniem - odkleić diody, wypolerować pigułę, diody przykleić dobrym klejem, sprawdzić wydajność sterownika a miejsca wolne pomiędzy pigułą a obudową uzupełnić opaskami z miedzi.

: środa 23 sty 2013, 18:27
autor: cob
Dzięki za odpowiedź.
To chyba rzeczywiście jest silikon. Nie wiem tylko, czy mi się diody łatwo odkleją. Coś czytam, że octem podobno można próbować. Ślady po frezach są. Tylko pytanie, czy nie zrobię gorzej jak zacznę to polerować, bo jest rant i może się okazać, że powierzchnia zacznie błyszczeć, ale straci na równości bo wszędzie tyle samo nie zetrę, chociaż to w sumie znikome ilości będą przy polerowaniu. Niestety wewnętrzny moduł styka się z obudową (nie idealnie i cieniutka podkładka się przyda) tylko tym dużym pierścieniem. Ten mniejszy i dłuższy, w którym jest sterownik jest oddalony o ok. 4mm od obudowy. Nie wiem czemu tak to zrobili. Pod samymi diodami jest pewnie mniej niż 1mm materiału nie licząc styku z mniejszym pierścieniem, a do sterownika są jeszcze ok 2mm, więc mogli mniej wybrać. Najfajniej to byłoby wytoczyć jeszcze raz podobny element, tylko lepiej przemyślany i bez oszczędzania na aluminium a najlepiej miedzi, ale nie mam żadnych możliwości i znajomości w tym temacie :(.
Przykleić dobrym klejem? Chodzi jak rozumiem o jakiś termoprzewodzący? Zastanawiam się, czy uda mi się to odpowiednio wycentrować podczas klejenia żeby się nie okazało, że klej złapał, a jest krzywo względem reflektora...

[ Dodano: 24 Styczeń 2013, 20:31 ]
Właśnie zrobiłem kilka pomiarów i wyszło około:
Pobór z baterii:
high: 1,8A
low: 0,5A
przy napięciu 7,7V
Prąd na połączonych szeregowo diodach:
high: 1,4
low: 0,3

Rewelacji nie ma i pewnie dzięki temu się to nie gotuje. Jednak może da się coś poprawić, przy założeniu, że chłodzenie byłoby lepsze? Na wyjściu jest dioda Shottky SS34, która ma max prąd 3A, więc na pewno 3A to max. Znalazłem też na płytce rezystor R047. Bardzo mała wartość. Trochę zgaduję, ale może to z niego pobierana jest informacja o prądzie? Jeśli tak, to po zmniejszeniu jego wartości, powinien on wzrosnąć. Tylko, czy reszta elementów wytrzyma?

[ Dodano: 24 Styczeń 2013, 21:24 ]
Właśnie dolutowałem 0,17 oma do tego rezystora 0,043, co dało ok 0,034 oma i prąd wzrósł do 1,65A, więc miałem rację odnośnie tego, że rezystor ten wpływa na prąd wyjściowy. Gdybym dodał 0,056 oma równolegle to według moich wyliczeń powinno wyjść niemal 2,4A, ale jak patrzę na przewody i grubość drutu na cewce to słabo to widzę.

: piątek 25 sty 2013, 08:09
autor: skaktus
1,4A to niewiele, ale przy 2,4A w diodę to i tak będzie dużo dla takiej małej lampki, z takim chłodzeniem i bez kontroli termicznej. Bez poprawy chłodzenia do max możliwości moim zdaniem teraz nie warto więcej z tym kombinować. Zobacz sobie jak Bocian rozbudował swoją lampkę na 3 ledach XM-L - ma kontrolę temp. diod, dużo bardziej rozbudowaną obudowę z lepszym chłodzeniem itd. Myślę że max dla twojej lampki to 2A w diodę przy ciągłej jeździe i oczywiście po poprawkach.

: piątek 25 sty 2013, 08:31
autor: cob
Zakładam, że jakiekolwiek większe podkręcanie prądu zrobię tylko, jeśli uda mi się wymienić element z diodami na masywniejszy i dopasowany do zewnętrznej obudowy. Najlepiej miedziany.

[ Dodano: 25 Styczeń 2013, 21:55 ]
Właśnie zrobiłem pomiary i rysunki obrazujące jak element z diodami wchodzi w obudowę latarki. Okazuje się, że duży pierścień nie jest tak źle spasowany, bo ma 33,7mm, a obudowa 24mm. Niestety w pozostałych miejscach styku już nie ma.

Obrazek

Ewentualny tuning polegałby na zrobieniu nowego elementu o takich wymiarach:

Obrazek

: sobota 26 sty 2013, 18:46
autor: upek
W tej lampce piguła to tylko pośredni problem. Znacznie bardziej istotne jest odprowadzenie jest ciepła z obudowy do otoczenia. Maksymalna moc przy której może pracować lampa w bezruchu to ok. 10w, przy większej mocy potrzebna jest większa powierzchnia odprowadzania ciepła.

: sobota 26 sty 2013, 19:55
autor: cob
Masz rację, bo tak jak już wspominałem lampka w obecnej postaci stosunkowo szybko zaczyna parzyć kiedy jest w bezruchu i ciepłym pomieszczeniu. Zmiana piguły będzie mieć znikomy wpływ na tę kwestię. Zakładam jednak, że zwłaszcza po "podkręceniu" będzie ona pracować głównie w trybie low, a ewentualny high będzie ciekawostką na chwilę, na zimę lub do szybkiej jazdy ;).

[ Dodano: 2 Luty 2013, 09:11 ]
Udało mi się odkleić diody od piguły. Ten silikon trzymał je naprawdę mocno i musiały być nieźle dociśnięte przy klejeniu, więc chyba nie najgorzej było to pomyślane. Diody wypolerowałem już papierem 2500.
Obrazek
Dioda przed wyczyszczeniem z silikonu:
Obrazek
Tu widać w centralnej części coś jakby anodyzacja, którą w trakcie polerowania zdarłem. Mam nadzieję, że słusznie:
Obrazek

[ Dodano: 6 Luty 2013, 16:08 ]
Dostałem nową pigułę. Poniżej porównanie ze starą.
Obrazek Obrazek
Trochę się bałem, że coś źle pomierzyłem lub dokładność wykonania będzie niewystarczająca i nie będzie pasować. Na szczęście pasuje. Wchodzi na mocny wcisk, więc jest super. Styka się z obudową w każdym możliwym punkcie.
Diody zamocowałem na pastę termoprzewodzącą i użyłem podkładek, które dostałem Dariusz70 (wielkie dzięki). W ten sposób wszystko ściśnięte jest reflektorem. Przy okazji diody są dobrze wycentrowane. Już przy pierwszym włączeniu bez obudowy dało się wyczuć, że piguła ma znacznie większą pojemność cieplną i nie parzy już tak momentalnie. Dodatkowo nagrzewa się równomierniej, a nie tylko na większym walcu. Przesmarowałem ją delikatnie pastą i wsadziłem w obudowę. W najbliższym czasie przetestuję jak lampka sprawuje się po tych zmianach i przy okazji sprawdzę ile działa na oryginalnej baterii oraz na tych, które sam zrobiłem z ogniw od Woytazo. Na pierwszy rzut oka widać skutek wycentrowania diod, bo teraz pojawił się wyraźniejszy punkt centralny, przy czym szerokość całej wiązki raczej się nie zmieniła.

[ Dodano: 6 Luty 2013, 21:36 ]
Obecnie zajmuję się testami lampki. Przede wszystkim zauważyłem, że ma jakieś zabezpieczenie temperaturowe. Przy 65 stopniach na zewnątrz (mniej niż 10 minut w obecnym trybie high bez chłodzenia) przełącza się na tryb low, co mnie cieszy, bo daje nadzieję, że nic się nie spali. W trybie low temperatura stabilizuje się na 60 stopniach bez chłodzenia po czasie 3h.
Pierwotnie lampka posiadała tryb low, który podawał na diody ok. 300mA i high z prądem około 1300mA. Na 3 diodach daje to odpowiednio teoretyczne 340 i 1470 lumenów. Obecnie jest 500mA w trybie low i 2200mA w trybie high. Daje to 630 i 2200 lumenów.

Na pierwszym pakiecie złożonym z ogniw od Woytazo w nowym trybie low działała 4h 20 minut. Obserwowałem napięcie na pakiecie i spadało sobie powoli do około 6V (coś w tych okolicach, bo późniejszego zachowania się nie spodziewałem, więc trochę mnie to zdezorientowało). Następnie latarka chyba zgłupiała i załączyła tryb high. Napięcie zaczęło spadać momentalnie i po dosłownie kilku sekundach zleciało do 4,8V, co mnie trochę przestraszyło. W tym momencie pewnie zadziałało zabezpieczenie, bo lampka zgasła, a napięcie na ogniwach skoczyło do 5,6 i potem jeszcze rosło do około 6V.

Na oryginalnym pakiecie działała 2h 34m, a napięcie po wyłączeniu lampki wynosiło 6,6V, więc zabezpieczenie działa zbyt szybko, a same ogniwa są mocno oszukane. Również na kilka sekund przed zgaśnięciem załączył się tryb high.

: wtorek 19 lut 2013, 09:22
autor: mariuch
Witam!
Chce nabyć taką lampkę w drodze kupna, do tego jest potrzebny Battery pack,
widziałem takie na DX.. i teraz pytanie : Do ładowania Battery pack potrzebna jest
jakaś ładowarka ale jaka ??? Czy battery pack posiada jakiś wewnętrzny układ
do regulacji ładowania ?
Pozdrawiam

: środa 20 lut 2013, 13:33
autor: cob
Zazwyczaj lampka sprzedawana jest z ładowarką. Dostarcza ona 8.4V. Sama bateria ma zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem i być może również przed przeładowaniem. Nie wiem czy pilnuje ogniwa niezależnie zwłaszcza podczas ładowania, bo nie rozbierałem. Zrobiłem jednak dodatkowe baterie i układ zabezpieczeń, którego użyłem ma taką funkcję, więc w oryginalnej baterii pewnie siedzi coś podobnego.

: czwartek 21 lut 2013, 10:56
autor: bandit
cob pisze:...
Właśnie zrobiłem pomiary i rysunki obrazujące jak element z diodami wchodzi w obudowę latarki. Okazuje się, że duży pierścień nie jest tak źle spasowany, bo ma 33,7mm, a obudowa 24mm. Niestety w pozostałych miejscach styku już nie ma.
Nie powinno być 34 ? :-)
Jeśli będziesz miał czas, to chętnie zobaczę jak to świeci po modyfikacji.
Fajna niskobudżetowa lampka. :) Lubię takie projekty/modyfikacje.