: niedziela 20 sty 2013, 18:54
Właśnie zakończyłem wstępne testy.
Tak jak pisałem uszkodzona była dioda, dla celów testowych znalazłem gdzieś w szpargałach chińską latarkę z diodą mocy -
jakiś noname z biedronki (ale świeci ładnie do prostych prac w ciemnościach się nadaje:):
http://bambinos.pl/pictures/clu-LA-8402-zielony-1.jpg
kosztowało to z bateriami jakieś 15zł o ile pamiętam w biedronce.
Przelutowałem diodę z tej latarki na MCPCB który oryginalnie siedział w markerze.
Driver też oczywiście oryginalny z markera(ta latarka była zasilana bezpośrednio z baterii)
Testy z zasilaczem tym AC-DC o którym pisałem wcześniej:
Driver zaczyna puszczać prąd na diodę dopiero przy ok 6V ale dioda nie świeci tylko miga,
przy zwiększeniu napięcia do ok 8V ma ponad 500mA świeci ciągłym światłem , przy ok 11-12V ma 720mA i świeci bardzo jasno, dalsze zwiększanie napięcia już nic nie daje prąd ustala się właśnie na ok 720mA - efekt dioda świeci cały czas tak samo mocno.
Następnie testy w samochodzie:
Auto zasila cały marker prądem ok 320mA (na wtyku jest taki prąd). Na wyjściu z drivera mamy już 720mA (zakładam że tak właśnie działa ten driver ustawia odpowiednią polaryzację i prąd na diodę)
Po zamontowaniu diody w lampie efekty:
Od razu przepraszam za parszywą jakość, ale w moim aparacie klękła bateria i musiałem ratować się telefonem (a po zrootowaniu i zmianie romu ma on dużo gorszą jakość zdjęć i filmów )
Oczywiście z prawej led z lewej oryginalna żarówka
Żarówka:
Led marker:
Jako że zdjęcia są jakie są to powiem od siebie iż wydaje mi się że led świeci trochę mocniej (ale może być to wrażenie związane z barwą)
Jeżeli chodzi o temp. po 20min ciągłej pracy marker miał ok 30*C no tyle że na zewnątrz było ok 0*C. sama dioda Led była ciepła ale można było ją chwycić w ręce - nie parzyła. A dodam że połączenie MCPCB-radiator nie było do testów starannie zrobione.
W każdym razie wygląda to obiecująco. Tak jak pisałem w przyszłości chciałbym to rozwinąć, może w wakacje jak będę miał więcej czasu - w grę wchodzi dodatkowe chłodzenie, ew tak jak kolega @skaktus pisze zmiana radiatora na tego z markera niby 25W. Jednak teraz chcę pozostać przy postojówkach.
Jako że chcę teraz kupić diodę żeby później ją też wykorzystać to zamierzam zainwestować w tego XM-L'a (żeby 2razy nie kupować).
Tylko mam parę pytań:
Czy mogę użyć tego oryginalnego drivera?
Czy XM-La zasilał on będzie też tymi 720mA czy też typ diody ma wpływ na to ile prądu na nią pójdzie?
Jeżeli tak to czy 720mA nie jest za dużo jak dla tego radiatora?
a jeżeli nie to jak obniżyć prąd? chyba najprościej rezystorem ew wymiana na jakiś lepszy driver, ale wtedy czy nie będzie komp w samochodzie pokazywał błędu spalonej żarówki?
I jeszcze jaką pastę/klej termoprzewodzący polecacie do połączenia MCPCB z radiatorem w tym przypadku?
Pozdrawiam.
Tak jak pisałem uszkodzona była dioda, dla celów testowych znalazłem gdzieś w szpargałach chińską latarkę z diodą mocy -
jakiś noname z biedronki (ale świeci ładnie do prostych prac w ciemnościach się nadaje:):
http://bambinos.pl/pictures/clu-LA-8402-zielony-1.jpg
kosztowało to z bateriami jakieś 15zł o ile pamiętam w biedronce.
Przelutowałem diodę z tej latarki na MCPCB który oryginalnie siedział w markerze.
Driver też oczywiście oryginalny z markera(ta latarka była zasilana bezpośrednio z baterii)
Testy z zasilaczem tym AC-DC o którym pisałem wcześniej:
Driver zaczyna puszczać prąd na diodę dopiero przy ok 6V ale dioda nie świeci tylko miga,
przy zwiększeniu napięcia do ok 8V ma ponad 500mA świeci ciągłym światłem , przy ok 11-12V ma 720mA i świeci bardzo jasno, dalsze zwiększanie napięcia już nic nie daje prąd ustala się właśnie na ok 720mA - efekt dioda świeci cały czas tak samo mocno.
Następnie testy w samochodzie:
Auto zasila cały marker prądem ok 320mA (na wtyku jest taki prąd). Na wyjściu z drivera mamy już 720mA (zakładam że tak właśnie działa ten driver ustawia odpowiednią polaryzację i prąd na diodę)
Po zamontowaniu diody w lampie efekty:
Od razu przepraszam za parszywą jakość, ale w moim aparacie klękła bateria i musiałem ratować się telefonem (a po zrootowaniu i zmianie romu ma on dużo gorszą jakość zdjęć i filmów )
Oczywiście z prawej led z lewej oryginalna żarówka
Żarówka:
Led marker:
Jako że zdjęcia są jakie są to powiem od siebie iż wydaje mi się że led świeci trochę mocniej (ale może być to wrażenie związane z barwą)
Jeżeli chodzi o temp. po 20min ciągłej pracy marker miał ok 30*C no tyle że na zewnątrz było ok 0*C. sama dioda Led była ciepła ale można było ją chwycić w ręce - nie parzyła. A dodam że połączenie MCPCB-radiator nie było do testów starannie zrobione.
W każdym razie wygląda to obiecująco. Tak jak pisałem w przyszłości chciałbym to rozwinąć, może w wakacje jak będę miał więcej czasu - w grę wchodzi dodatkowe chłodzenie, ew tak jak kolega @skaktus pisze zmiana radiatora na tego z markera niby 25W. Jednak teraz chcę pozostać przy postojówkach.
Jako że chcę teraz kupić diodę żeby później ją też wykorzystać to zamierzam zainwestować w tego XM-L'a (żeby 2razy nie kupować).
Tylko mam parę pytań:
Czy mogę użyć tego oryginalnego drivera?
Czy XM-La zasilał on będzie też tymi 720mA czy też typ diody ma wpływ na to ile prądu na nią pójdzie?
Jeżeli tak to czy 720mA nie jest za dużo jak dla tego radiatora?
a jeżeli nie to jak obniżyć prąd? chyba najprościej rezystorem ew wymiana na jakiś lepszy driver, ale wtedy czy nie będzie komp w samochodzie pokazywał błędu spalonej żarówki?
I jeszcze jaką pastę/klej termoprzewodzący polecacie do połączenia MCPCB z radiatorem w tym przypadku?
Pozdrawiam.