Strona 2 z 4

: czwartek 20 paź 2011, 23:14
autor: hagrid
W tym zasilaczu nie ma kondensatora, jest tylko mostek i termistor ;-) Napięcie bez obciążenia u mnie wynosiło koło 9V.
Nie wiem jaki tam dokładnie siedzi driver, może by tak spróbować obejść procesor i sprawdzić na samych AMC?

: czwartek 20 paź 2011, 23:28
autor: DNF
hagrid, o tym właśnie mówię :) a w sumie to piszę :mrgreen:

: czwartek 20 paź 2011, 23:49
autor: dziadzio555
Dziadzio, masz jakąkolwiek lutownice?
Wiertełko 1mm też będzie przydatne, ale nie niezbędne zbędne
I tu was zaskoczę:
MAM

: piątek 21 paź 2011, 13:32
autor: DNF
No to świet(l)nie :D
Zobacz, czy driver jest przylutowany do cienkiego, mosiężnego pierścienia czy tylko wsadzony
i czy ma jakiś otworek przez który mógłbyś włożyć igłę/wkrętak precyzyjny itd.
Cokolwiek małego by podważyć sterownik.
Jeśli nie, to nawierć zaraz z brzegu drivera. Najlepiej przy samej ściance piguły.
Jeśli jest wciśnięty to podważ, jeśli przylutowany,
to rozgrzej całą pigułę, z wyjętą wcześniej diodą i wtedy jak się roztopi cyna, to podważ sterownik.
Pozdrawiam
DNF
Wtedy będziemy bawić się dalej :)

: piątek 21 paź 2011, 19:49
autor: dziadzio555
Żeby nie Vicki to by się nie udało :P
Co dalej?
Obrazek

: piątek 21 paź 2011, 20:55
autor: Pyra
Narzędzia fajne, ale chciałbym zobaczyć driverek z bliska ;)

: sobota 22 paź 2011, 16:23
autor: dziadzio555
Jest z bliska oryginalny Driver z SmartFire V-65C
Obrazek
Dla czego jak się wyloguję to nie widać moich zdjęć?

: sobota 22 paź 2011, 18:26
autor: Pyra
Witam
Według mnie poszedł procesor, przy zasilaniu go z napięcia sporo wyższego od dopuszczalnego (kondensator raczej go nie ochronił a mógł dobić).
Dwa AMCki możesz sprawdzić łącząc pole lutownicze obok procesora (opisane jako Q3) z plusem zasilania, ale napięcie ogranicz lepiej tym razem do 4 - 5V.

Pozdrawiam

: sobota 22 paź 2011, 18:57
autor: dziadzio555
Obrazek

Podłączyłem tak:
Pole D1+ i czerwony kabelek do + na diodzie a drugi do - na diodzie.

Minus akusa normalnie, do większego okręgu po drugiej stronie drivera.
Plusa podłączałem i do zielonego i do żółtego x i nic nie działa. Jesteś pewien, że tak powinienem podłączyć? Bo robi się zwarcie na zielonym x .

: sobota 22 paź 2011, 19:21
autor: hagrid
Proponuję najpierw zastanowić się, co się chce zrobić, a później próbować ;-)
Te czerwone kabelki podłącz do diody, tak jak to było wcześniej.
Minus jest na obrzeżu płytki, i z jednej, i z drugiej strony :wink: więc do minusa akumulator, a plus może być do żółtego iksa, albo do środkowego pola z drugiej strony płyki.

: sobota 22 paź 2011, 19:28
autor: Pyra
No na zielonym to powinieneś mieć zwarcie, bo to jest minus.

Zasilasz normalnie, plusa do środkowego pola, minusa do zewnętrznego kręgu.
Plus diody do kabelka przy D1, a minus do drugiego (tak jak pisałeś) teraz dodatkowym kabelkiem mostek z plusa do żółtego, jeśli nadal nie świeci, to AMCki przeszły do krainy Wiecznego Światła, chyba, że procek robi zwarcie i AMCki nie dostają napięcia sterującego.
Przy okazji sprawdź ciągłość ścieżek, czy się któraś nie przepaliła.

Pozdrawiam

: sobota 22 paź 2011, 19:39
autor: dziadzio555
Proponuję najpierw zastanowić się, co się chce zrobić, a później próbować
Ja to wiem, że chce naprawić latarkę i tylko tyle wiem, reszta to wasze sugestie :D

Czerwone kabelki jak wyjąłem driver to były skręcone i posklejane - pojęcia nie wiem który był przy diodzie + który -. Dedykuję że jeżeli przy kabelku jest + no to ...
Minus jest na obrzeżu płytki, i z jednej, i z drugiej strony więc do minusa akumulator, a plus może być do żółtego iksa, albo do środkowego pola z drugiej strony płyki.
Już tak zrobiłem, ale co mi to miało dać, przecież to wynika z pierwszego posta, że latarka jest popsuta i że padł driver.
Teraz za sugestią Pyry sprawdzałem AMCaki (cokolwiek to jest :P )

: sobota 22 paź 2011, 19:46
autor: hagrid
Ten po prawej do "minusa", po lewej do "plusa" diody
Sprawdź te AMCki tak jak napisał Pyra, w moim poprzednim poście zamiast "albo" ma byc "i" :razz:
Same stabilizatory mogły przeżyć, wtedy driver bedzie miał tylko jeden tryb max.

: sobota 22 paź 2011, 19:50
autor: dziadzio555
Pyra pisze: Plus diody do kabelka przy D1, a minus do drugiego (tak jak pisałeś) teraz dodatkowym kabelkiem mostek z plusa do żółtego, jeśli nadal nie świeci, to ...
Pozdrawiam
Świeci :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Hmm, to teraz zmostkuję plus i żółty x składam i mam latarkę z jednym trybem 100%.
Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie.
Edyta:
Odpowiedź padała wyżej.

: sobota 22 paź 2011, 19:57
autor: hagrid
Gratuluję!
Tak się jedzcze zastanawiam - teraz taki uszkodzony procek będzie stale zasilany - może warto byłoby wylutować diodę D1? Co myślicie na ten temat?