www.swiatelka.pl

ok super

Tymczasem dotarł do mnie układ zapłonowy Emocje rosną.

Jeszcze pytanie czy wszystko jest ok podłączone bo mi jeden z przewodów do lampy wyleciał i nie wiem czy jest dobrze

Wygląda na to, że jest dobrze.

Jest dobrze. Schemat masz tutaj:

Łączysz zasilanie 230V równolegle do kondensatora korygującego składową bierną. Potem przewód neutralny (ten, na którym probówka neonowa nie świeci) łączy się z zaciskiem N zapłonnika oraz lampą. Drugi przewód (liniowy, ten na którym probówka świeci) łączy się od kondensatora do końcówki statecznika. Drugą końcówkę ze statecznika łączy się z końcówką B albo St w zapłonniku. Pozostałą końcówkę zapłonnika, zazwyczaj oznaczaną Lp lub L (od lampa) łączy się z lampą. Sprawdzasz połączenia, podłączasz lampę, załączasz zasilanie i po chwili świeci

Ten statecznik może służyć także do odpalania za pomocą innych zapłonników, wtedy łączy się go z wykorzystaniem końcówki nr 2, ale przy zapłonniku szeregowo-równoległym (a taki masz), końcówka nr 2 statecznika pozostaje wolna. Połączone jest dobrze.

Łodżizas, jakie to wielkie ... gdzie ty to zamontujesz ? Jak komuś na głowę spadnie na imprezie....

Czekamy na foto jak to śmiga

E tam duże.. 2.5kg waży

Myślałem, że będzie większe akurat
Docelowo lampa zamontowana będzie na ścianie domu ok. 6-7m nad poziomem trawy ale jeszcze nie wiem jak zabezpieczyć cały układzik. Tymczasowo żeby zobaczyć efekt to po prostu zamontuje przy oknie na 6 metrach, a układ wewnątrz na biurku

Przewody od zapłonnika do lampy powinny być krótkie, chodzi o ich pojemność, która przy dużej długości może uniemożliwić zapłon lampy . Od statecznika do zapłonnika mogą być dłuższe, znane mi są instalacje, gdy statecznik oraz kondensator był we wnęce słupa a zapłonnik obok lampy na górze w starej klasycznej oprawie z lat 60tych przerobionej na metalohalogen. Na przewodzie od zapłonnika do lampy podczas startu panuje napięcie rzędu kilku kilowoltów, jest niezbędne do zapłonu lampy. Dlatego jeśli chcesz tak to zainstalować na próbę, to polecam montaż zapłonnika przy lampie, wtedy przewody będą krótkie.

Nie ma problemu bo jak zawieszę lampę na oknie to do biurka mam tyle co szerokość parapetu

Myślę że jak użyjesz grubych przewodów w odpowiedniej izolacji to możesz sobie pozwolić na trochę dłuższe kable.

Powyżej trzech-czterech metrów mogą być kłopoty, rośnie pojemność i zmienia się stromość impulsu. Przy mocno używanej lampie (pod koniec jej trwałości) mogą pojawiać się problemy z zapłonem. Miałem taki przypadek, skrócenie przewodów od układu do oprawy pomogło.

już wszystko przyszło dziś wieczorem jeśli się uda pierwsze testy


edit: odpalone nawet nic nie wybuchło super światło daje! zaraz rozbebesze halopaka i pakuje do środka

Obsadź to w halopaku i świeć, po to jest MH, by dobrze świecić. Daj lampce poświecić kilkanaście godzin i już będzie mieć docelowy kolor. Nie znam diody LED, która miałaby taką jakość światła, próbowałem kupić coś, co jest pod względem jakości na poziomie MH z 1985r, ale nikt tych diod do Polski nie sprowadza.

Wsadziłem do halopaka i poświeciłem na działkę. Jest świetnie światła dużo dużo więcej niż z halogenu 500W, do tego barwa świetna, a jeszcze widzę, że docelowa będzie za kilkanaście godzin. Wczoraj sobie wieczorem odpaliłem w pokoju i... nie mogłem znieść potem zwykłej żarówki, lampa daje bardzo przyjemne światło użytkowe czy to w pomieszczeniu czy na zewnątrz. No zakochałem się no.
I już wiem, że na jednej się nie skończy.

Zdjęcia porobię przy inne okazji, ostatnio oprócz komórki nie miałem aparatu normalnego przy sobie

A czy ktoś ma doświadczenie z lampami MH tego typu ?

Czy używacie takich w domu?

Ja mam, wersja 70W o barwie 942 i kącie 40 stopni to jedna z najlepszych lamp tego typu. Praca koniecznie na stateczniku elektronicznym. Dobra barwa światła, od razu światło ukierunkowane. Według mnie jest to najprostszy sposób odpalenia MH w domu, tyle, że lampy te są dość kosztowne.
Jest też wersja znacznie mniejsza, nazywa się CDM-Rm i polecam z najszerszym kątem moc 35W w barwie 930. Światło podobne do żarówki halogenowej i naprawdę przyjemne, do wieczornego oświetlenia w sam raz.
http://lighting-gallery.pl/viewtopic.ph ... 84#p123384

Tej mniejszej używam w nieco przerobione oprawie halogenowej.

I już wiem, że na jednej się nie skończy

Dobre światło uzależnia