Stojąca lampa LED
Moja mała rada: Zamów w Darelteku wysokosprawną przetwornicę o prądzie 2,5-3A i puść trzy diody szeregowo. Potem za pomocą attiny lub potencjometru zrobisz regulację siły światła. Na pewno będzie to sprawniejsze od sterowników latarkowych i będzie można optymalizować przetwornicę pod kątem prądu. Zresztą kolegę Dar.El mamy na Forum, na pewno coś Ci pomoże w tej materii.
Jeszcze raz zachęcam do diodek 90CRI. Szkoda oczu na Ra=65-70.
Jeszcze raz zachęcam do diodek 90CRI. Szkoda oczu na Ra=65-70.
Chłodzenie jak mój przedmówca polecam przy takiej mocy jedynie aktywne. Najlepiej jakby wentylator miał regulowane obroty w zależności od temperatury radiatora i mocy diod. Przy ściemnieniu modułu nie jest konieczne aby kręcił pełną parą szczególnie wieczorem uszy robią się wrażliwe na hałas. Co do sterownika można użyć gotowych modułów LED z przetwornicą i sterowaniem na pokładzie. To coś nazywa się "silnikami świetlnymi" i dostępne jest tutaj.
Jeśli trzeba będzie zastosować chłodzenie aktywne to od razu mówię, że w to nie wchodzę, bo to ma być funkcjonalna lampa, a nie wyjące bydle.
Zdziwiłem się szczerze mówiąc, bo całość zamierzam upchnąć w aluminiowej obudowie w podstawie lampy. Do tego jakieś grube kable na sam koniec lampy do diod.
Napiszę do kolegi Dar.El i po prostu zapytam co on o tym sądzi.
PS: Miała być prosta lampka, a robi się z tego potwór z każdym postem jak to krzycho zauważył
Zdziwiłem się szczerze mówiąc, bo całość zamierzam upchnąć w aluminiowej obudowie w podstawie lampy. Do tego jakieś grube kable na sam koniec lampy do diod.
Napiszę do kolegi Dar.El i po prostu zapytam co on o tym sądzi.
PS: Miała być prosta lampka, a robi się z tego potwór z każdym postem jak to krzycho zauważył
Solarforce L2 XM-L 8xAMC
Nie mam trzech diodek, ale dwie XM-L dały radę na radiatorze od procesora AMD wraz z wentylatorem, zapodawałem 2A w diody, dwie szeregowo. To działa cicho (wentylatora prawie nie słychać), ale bez aktywnego chłodzenia nie odprowadzisz sensownie takiej ilości ciepła. Przy czym grzeją się tylko diody, dobrze zrobiona przetwornica z powodzeniem działa na pasywnym chłodzeniu niewielkim radiatorem.
Drugi problem dotyczy samego wykorzystania diod LED niezależnie od producenta. Załóżmy dla ustalenia uwagi, że używasz jednej XM-L. Ta dioda wydziela 1000lm (jest to bardzo ostrożny szacunek: 10W x 100lm/W ) ale wydziela z bardzo małej powierzchni, więc luminancja jest niesamowita. Gdy stosujesz takie źródło światła, to musisz koniecznie zadbać o to, by nie było zjawiska olśnienia. Wbrew pozorom może ono wystąpić nie tylko wtedy, gdy patrzysz w źródło, ale także wtedy, gdy oświetlasz błyszczące powierzchnie. Zjawisko to jest bardzo przykre i należy go unikać, występuje także przy lampach wyładowczych o wysokiej intensywności - metalohalogenów.
Stąd dyskusja tu.. Diody LED mają jeszcze wyższą luminancję niż MH małej mocy (mała moc = poniżej 150W).
Trochę postów na ten temat: -1- -2- -3-
W razie czego, służę pomocą. Generalnie polecam nowoczesne źródła światła, w domu całe główne oświetlenie mam właśnie z wykorzystaniem lamp wyładowczych o wysokiej sprawności i doskonałej jakości światła.
Drugi problem dotyczy samego wykorzystania diod LED niezależnie od producenta. Załóżmy dla ustalenia uwagi, że używasz jednej XM-L. Ta dioda wydziela 1000lm (jest to bardzo ostrożny szacunek: 10W x 100lm/W ) ale wydziela z bardzo małej powierzchni, więc luminancja jest niesamowita. Gdy stosujesz takie źródło światła, to musisz koniecznie zadbać o to, by nie było zjawiska olśnienia. Wbrew pozorom może ono wystąpić nie tylko wtedy, gdy patrzysz w źródło, ale także wtedy, gdy oświetlasz błyszczące powierzchnie. Zjawisko to jest bardzo przykre i należy go unikać, występuje także przy lampach wyładowczych o wysokiej intensywności - metalohalogenów.
Stąd dyskusja tu.. Diody LED mają jeszcze wyższą luminancję niż MH małej mocy (mała moc = poniżej 150W).
Trochę postów na ten temat: -1- -2- -3-
W razie czego, służę pomocą. Generalnie polecam nowoczesne źródła światła, w domu całe główne oświetlenie mam właśnie z wykorzystaniem lamp wyładowczych o wysokiej sprawności i doskonałej jakości światła.
amisiek z jedną małą poprawką , 1000lm z XM-L jest nieosiągalne. Biny U2 przy dobrym chłodzeniu osiągaja ponad 900lm
Wracając jednak do sedna , o ile kojarze początek tematu to chodziło o nastrojową lampkę z możliwością regulacji a weszliśmy na temat potwora który oświetli dokładnie duże pomieszczenie .
cudny nic nie wspomniałeś o budżecie bo to dosyć istotne, XM-L do tego dobry driver i trafo żeby to napędzać zamknie się sporą sumką,
Wracając jednak do sedna , o ile kojarze początek tematu to chodziło o nastrojową lampkę z możliwością regulacji a weszliśmy na temat potwora który oświetli dokładnie duże pomieszczenie .
cudny nic nie wspomniałeś o budżecie bo to dosyć istotne, XM-L do tego dobry driver i trafo żeby to napędzać zamknie się sporą sumką,
elektroda.pl
Zapytałem o te diody xm-l zupełnie z ciekawości co doradzicie.
Budżet jak zawsze - skromny... Szacowałem wydać kilkadziesiąt złotych na samą elektronikę. Pierwotnie miały to być 3 oslony, jakiś sterowiczek, trafko itp.
Do sterownika od Darelteka trzeba jeszcze zbudować zasilacz, a sterownik na MBI zasilacza osobnego nie wymaga.
3 xm-le z mcpcb to już ponad stówa, do tego osprzęt i wyjdzie kosmiczna cena.
Z drugiej strony montowanie do stojącej lampki 3 mocnych diod takich jak xm-l to trochę przerost formy nad treścią. Powstałby z tego miotacz fotonów, którym można by elewacje domu oświetlić
Stosowanie takich coolerów od procesorów w lampce to też troszkę bez sensu, nie popadajmy w paranoję, za chwilę w zegarkach albo komórkach będą wentylatory
Budżet jak zawsze - skromny... Szacowałem wydać kilkadziesiąt złotych na samą elektronikę. Pierwotnie miały to być 3 oslony, jakiś sterowiczek, trafko itp.
Do sterownika od Darelteka trzeba jeszcze zbudować zasilacz, a sterownik na MBI zasilacza osobnego nie wymaga.
3 xm-le z mcpcb to już ponad stówa, do tego osprzęt i wyjdzie kosmiczna cena.
Z drugiej strony montowanie do stojącej lampki 3 mocnych diod takich jak xm-l to trochę przerost formy nad treścią. Powstałby z tego miotacz fotonów, którym można by elewacje domu oświetlić
Stosowanie takich coolerów od procesorów w lampce to też troszkę bez sensu, nie popadajmy w paranoję, za chwilę w zegarkach albo komórkach będą wentylatory
Solarforce L2 XM-L 8xAMC
Upoluj stary zasilacz 12V 2A, można czasami tanio kupić a z 12V dasz radę zasilić przetwornicę Darelteka. Moim zdaniem do lampki nocnej wystarczy jedna dioda XM-L 90CRI pogoniona na 2A.
Wiem, że XM-L nie da 1000lm, chodziło mi o rząd wielkości dla nowoczesnych diod mocy, by pokazać luminancję.
Niektóre zasilacze a-la USB 5V 2A są do kupienia poniżej 20zł. W takim przypadku tylko drobna modyfikacja i szeregowy rezystor załatwia sprawę - pchasz 2A w diodę i masz naprawdę sporo światła. Przy pojedynczej diodzie na 2A wystarczy radiator, bez wentylatora.
Wiem, że XM-L nie da 1000lm, chodziło mi o rząd wielkości dla nowoczesnych diod mocy, by pokazać luminancję.
Niektóre zasilacze a-la USB 5V 2A są do kupienia poniżej 20zł. W takim przypadku tylko drobna modyfikacja i szeregowy rezystor załatwia sprawę - pchasz 2A w diodę i masz naprawdę sporo światła. Przy pojedynczej diodzie na 2A wystarczy radiator, bez wentylatora.
Ja zrobiłem oświetlenie do kuchni, konkretnie nad zlew i okoliczne blaty. Zastosowałem Taki zasilacz, do tego driver 3xAMC 3 tryby (HI-MID-LO) i do niego podłączone równolegle 2 XP-G R4. Diody są osadzone na radiatorze z pasywnego chłodzenia karty graficznej GF 7600. Zestaw przeważnie pracuje w trybie MID jako oświetlenie do przemieszczania się, LO prawie wcale HI tylko w czasie pracy. Nie wiem czy taka konfiguracja jest właściwa i jak długo pociągnie, ale działa już 3 miesiące. W trybie HI radiator robi się ciepły ale daje radę, nawet po godzinie pracy można go spokojnie złapać ręką. Światło jest przyjemne i jest go wystarczająco do prac w zlewie, a w całym pomieszczeniu jest przyjemny półmrok. Koszt całości nie wielki, diody kupione na forum, driver wyjęty z jakiejś modowanej latarki i zubożony o 1 AMC, zasilacz kupiony za "soczek " razem jakieś 35 zł. Może nie jest szczyt techniki ledowej ale daje radę i wydaje mi się że coś takiego w zupełności wystarcz (jeżeli idzie o ilość światła) na Twoje wymagania zawarte w 1-szym poście.
A jak byś zastosował diody które masz z takim zasilaczem i zwierał te których aktualnie nie potrzebujesz.
Miał byś 3 tryby jasności bez zbędnych kombinacji.
Tylko nie wiem czy da się "zwierać" diody pod napięciem ale nawet jeśli nie to kwestia przyzwyczajenia do obsługi światełka.
Taki radiator na 5u ledach 1W rozgrzewa się do maks 47 stopni w temperaturze pokojowej-bez wentylatora.
Znaczenie ma dobra pasta termo-przewodząca ; pomiędzy zwykłą a firmową MX-2 jest 10 stopni różnicy na radiatorze...
Na "rozpraszacz" nadaje się przecięta żarówka mleczna np. albo obcięta butelka ze szkła mrożonego.
Miał byś 3 tryby jasności bez zbędnych kombinacji.
Tylko nie wiem czy da się "zwierać" diody pod napięciem ale nawet jeśli nie to kwestia przyzwyczajenia do obsługi światełka.
Taki radiator na 5u ledach 1W rozgrzewa się do maks 47 stopni w temperaturze pokojowej-bez wentylatora.
Znaczenie ma dobra pasta termo-przewodząca ; pomiędzy zwykłą a firmową MX-2 jest 10 stopni różnicy na radiatorze...
Na "rozpraszacz" nadaje się przecięta żarówka mleczna np. albo obcięta butelka ze szkła mrożonego.
Można podskoczyć do szklarza po kawałek matowego szkła np 5x5cm o grubości 2mm albo grubszego (pewnie za "soczek " ), potem nawiercić w tym szkle otwory i umieścić nad diodami na dystansówkach w odległości około centymetra. Ja tak robiłem przy MH. Szkło matowane naklejką się niestety nie nadaje, przy większej mocy się wypala.Hahar pisze: Na "rozpraszacz" nadaje się przecięta żarówka mleczna np. albo obcięta butelka ze szkła mrożonego.
Opcja nr 2 - zużyta świetlówka kompaktowa o kształcie żarówki świecowej, z kloszem z matowego plastiku. Przyciąć, zamocować w większej odległości od diody i będzie dobrze.
Można zwierać diodki pod napięciem, ale przetwornica nie może mieć na wyjściu kondensatora o dużej pojemności. Inaczej zniszczysz diodę. Ja jedną chińską odpaliłem w ten sposób i teraz kiepsko świeci.
Można też potraktować jakiś pojemnik szklany piaskarką od środka (tylko biały piasek)-wychodzi całkiem całkiem ...
Robiłem niedawno kilka kloszy w ten sposób.
Robiłem niedawno kilka kloszy w ten sposób.
A jak to sprawdzić czy ma czy nie ? Błyska przy zwieraniu ?amisiek pisze: Można zwierać diodki pod napięciem, ale przetwornica nie może mieć na wyjściu kondensatora o dużej pojemności. Inaczej zniszczysz diodę. Ja jedną chińską odpaliłem w ten sposób i teraz kiepsko świeci.
Z każdą chwilą mam większą ochotę na 3 diodki i nawet chłodzenie aktywne
Zastosowałbym taki radiator:
http://allegro.pl/radiator-aluminiowy-1 ... 29796.html
z boków obudowany blachą alu, na górze wentylator 120mm puszczony na 5V, od góry siateczka.
Chyba wystarczyłby na 3x xm-l?
Plan jest taki, że napiszę do Darelteka co mają do zaoferowania, podliczę mniej więcej koszty ile by to kosztowało i się zastanowię.
amisiek, mógłbyś pokazać swoją lampę z dwoma xm-l'ami?
Jeśli stwierdzę, że z 3 diodami za dużo kłopotu to prawdopodobnie zdecyduje się na 1 xm-l, ale jeszcze zobaczę
Zastosowałbym taki radiator:
http://allegro.pl/radiator-aluminiowy-1 ... 29796.html
z boków obudowany blachą alu, na górze wentylator 120mm puszczony na 5V, od góry siateczka.
Chyba wystarczyłby na 3x xm-l?
Plan jest taki, że napiszę do Darelteka co mają do zaoferowania, podliczę mniej więcej koszty ile by to kosztowało i się zastanowię.
amisiek, mógłbyś pokazać swoją lampę z dwoma xm-l'ami?
Jeśli stwierdzę, że z 3 diodami za dużo kłopotu to prawdopodobnie zdecyduje się na 1 xm-l, ale jeszcze zobaczę
Solarforce L2 XM-L 8xAMC