Strona 2 z 2

: wtorek 10 kwie 2012, 20:09
autor: Defcio
Mam pytanie.
Mam w rodzinie sztućce niby z aluminium ale przecież to jest twardy materiał, zwykłe aluminium jest miękkie i delikatne tak że prawie paznokciem można je wgniatać,nie wiele twardsze od ABS/PC.
No i sztućce ścierają się bardzo powoli a zwykłe obudowy aluminiowe mają wgniecenia po kilku odłożeniach na miejsce.
Dlaczego nie robią dziś elementów z takiego aluminium jak kiedyś sztućce ?

: wtorek 10 kwie 2012, 21:01
autor: krzycho_
Defcio bo aluminium są różne stopy, różnią bardzo właściwościami , padtnością na obróbkę itd itd a sztuće owszem były aluminiowe kiedyś i wiele dotrawało do dziś nawet z logiem wiadomo jakiego malarza :mrgreen:

: wtorek 10 kwie 2012, 21:03
autor: Defcio
Czyli rozumiem że nie musi być to duraluminium aby było aluminium bardzo twarde ?

: wtorek 10 kwie 2012, 21:14
autor: Pyra
Witam
Duraluminium, to tzw. aluminium lotnicze, lekkie, sztywne ale kruche.
Jest wiele różnych stopów, jak np. popularny Znal, czyli stop cynku z aluminium, wszelkiego typu odlewy ozdobne, gaźniki... ogólnie motoryzacja. Są stopy z magnezem (lekkość i sztywność szczególnie motocykle) z tytanem....

Pozdrawiam

: wtorek 10 kwie 2012, 21:31
autor: wkliw
małe sprostowanie duraluminum a znal to całkiem co innego
prawdopodobnie chodziło Ci o cynkowe stopy duraluminium ale one mają ok 5-7% cynku jak np PA9. Znal to stopy cynku o zawartości glinu do ok 20% (najczęściej ok 5%)

: wtorek 10 kwie 2012, 21:38
autor: Pyra
wkliw pisze:małe sprostowanie ...
Faktycznie moja wypowiedź mogła być źle zinterpretowana, poprawiłem aby nie budziła wątpliwości.

: wtorek 10 kwie 2012, 21:55
autor: wkliw
nie miałem zamiaru się czepiać chciałem tylko żeby wątpliwości nie było.
Pracuję na co dzień przy obróbce różnych metali w tym stopów aluminium i gdybym chciał się przejmować takimi drobnostkami jak odrobina jakiegoś pyłu na rękach czy w powietrzu to nic nie dało by się zrobić. Poza tym raczej nie ma specjalnych przepisów BHP mówiących o zachowaniu ostrożności przy obróbce akurat stopów tego metalu. A ktoś jak będzie chciał to może bać się wszystkiego z samym sobą włącznie ... ;)

: środa 02 maja 2012, 22:58
autor: grigorij00
Witam , glin od zawsze jest obecny w środowisku człowieka , dotykając latarek raczej się nim nie zatrujemy . Wyszperane w sieci :
http://home.agh.edu.pl/~arturb/pliki/CZ ... .1.ppt.pdf

: niedziela 06 maja 2012, 15:08
autor: pegasus_sis
"Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo to dawka czyni truciznę"
~Paracelcus

i to zamyka rozważania na temat szkodliwości aluminium w latarkach (i nie tylko) :cool:

A do do szkodliwości herbaty z cytryną - oczywiście brednia i miejska legenda... ale nie do końca ;)
W liściach herbaty jest rzeczywiście bardzo wysoka zawartość glinu, który uwalnia i zamienia się w związki przyswajalne, gdy parzymy herbatę w kwaśnym środowisku. Czyli przed dodaniem cytrynki wystarczy wyjąć torebkę :mrgreen:

: sobota 21 lip 2012, 15:57
autor: adamski8
Dzień dobry.
A czy na pewno te związki z liści nie przeniknęły do wody ?
Pytam o wątpliwe rozwiązanie wyciągnięcia torebki herbaty.

Pozdrawiam, Adam.