www.swiatelka.pl

neutrinus, Twoje zachowanie na drodze jest ze wszech miar godne naśladowania, tylko jak namówić/zmusić do takich odruchów te tabuny "matołków drogowych" chaotycznie przemieszczających się swoimi blaszankami po naszym kraju w stylu: "a zdążę, a wepchnę się, byle do przodu, byle szybciej, byle pierwszy, byle jak"

Jak ci wjedzie nocą w rower taki nieodpowiedzialny "baranek" to nie przyspieszy zrastania się Twoich kości późniejsze pytanie takiego dlaczego nie zwolnił widząc rażąco jasne, czerwone światełko.

Z liczby wypadków zdarzających się na polskich drogach oraz makabrycznej liczbie ofiar tychże można wyciągnąć wniosek, że pod względem umiejętności i kultury jazdy jesteśmy raczej na poziomie afrykańsko-azjatyckim niźli europejskim i jeżeli czegoś z tym faktem nie zrobimy będziemy powszechnie postrzegani jako motoryzacyjni troglodyci, a obawiam się że już nawet jesteśmy.


_

Jest jeszcze jedna kwestia oślepiania - oślepianie innych na rowerach. Jeśli jeździsz w grupie to np. wall'ego trzeba dobrze ustawić na rowerze bo oślepia tych z tyłu i słabo się wtedy jedzie. Przy magicshine może być jeszcze gorzej ze względu na moc (a ma mniej możliwości regulacji).

Potwierdzam, posiadam smarta superflash http://www.amazon.co.uk/Smart-Superflas ... B001JGFI74 i jadąc za kolegą który również ma smarta to makabra. Strsznie oślepia nawet gdy lampka jest skierowana bardziej w dół.
Oobiście nie kupiłbym mocniejszej lampki niż smart.
Chociaż ona i tak jest na wyrost jeśli chodzi o ruch uliczny ale przyznaje że czuję się bezpieczniej jadąc drogą.
Wiem jak oślepia bo sam nie raz jadąc autem widzę bikerów z podobnymi lampkami. Kierowcy szybciej zaczynają wyprzedać niż pół metra przed rowerem a lampka nie jest skierowana na wprost tylko lekko w dół a to w zupełności wystarcza.

Witam,
Dzis test lampki, przed ponad 1,5h zaobserwowałem po godzinie 19 - ciemno:

inny ruch samochodów dookoła mnie: szerokim łukiem, wolniej = bezpieczniej. Ani jednej niebezpiecznej sytuacji. Trenuję w godzinach popołudniowych samemu a jadąc w grupie:

zgrupowania, treningi poranne oczywiście nie będę używał lampki.


Skierowana do dołu i "daje rade" , pozdrawiam i dziękuję za porady.

Jest w tym jakaś racja, oślepić dziada to zwolni

Tylko z tym też radzę uważać bo efekt może być odmienny od zakładanego..

No bo po co inaczej się bawić w robienie tylnej? Już jakieś 6 lat temu wymyślono optymalną co jest szczelna, leciutka, dobrze widoczna i bardzo długo świeci (mam na myśli Sigma Cube I)

nie przekonam większości z Was ale inaczej temat rozumiemy, pewnie dla większości lampka ma być tylko żeby migała i było coś widać. Bezpieczeństwo??? co? po co?przecież mamy światło.... wszystko jest.... i kierowca poza miastem jadący 80km/h musi ją zauważyć, a to, że jest ciemno, jedziemy rowerem (30km/h) poboczem nikt nie zważa.

Można to łatwo pokazać nie używając tu fachowych terminów, jak na kursach w WORD. Ile szczegółów możemy dostrzec przy 10km/h? Prawie wszystko widzimy: nawet szczegóły typu kostka brukowa itd. 50km/h mało, znaki domy. 80km/h i więcej, zawężamy się do kilku metrów, nie zauważamy pieszych, osób poruszających się wolno, po prostu tak jesteśmy "zbudowani".

Widzimy z daleka światła policyjne?
widzimy, lampkę także, o to chodzi...


"Jest w tym jakaś racja, oślepić dziada to zwolni "

Nie dziada, tylko osobę zmęczoną, jadącą szybko do domu na obiad, nie spodziewającą się np: w grudniu! kolarza na drodze w śniegu...

Oj znam to, troszkę śniegu i niemal wszyscy zapominają o rowerzystach- ja używałem zwykłej bazarowe ze zmienionymi rezystorami ograniczającymi prąd diod- wystarczający efekt uzyskałem

jeszcze można coś takiego zmontować:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=dRB-6Fok ... re=related[/youtube]

ale to już nazwałbym przesadą

Witam
Można samemu zrobić coś prostego i taniego.
Mam zasilanie 18650 3s2p do 12,6V. Lampka sterowana z konsolki przy kierownicy.
Cztery diody czerwone 12V łączone równolegle. Sprzedawca informował, że przy zasilaniu 12V nie wymagają rezystora. Dla pewności zastosowałem drobny rezystor.
Diody wyraźnie widać w świetle dziennym.
W nocy kierowcy reagują z odległości przynajmniej 50m.
Występują wersje 12V migające.

Można przerobić prostą tylną lampkę korzystając z zasilania lampek przednich. Ilość diod według uznania (ile się zmieści w obudowie).
Aparat "zgubił" trochę kolor czerwony.

Mam od niedawna lampkę Duplex firmy Author (MACTRONIC BPM-2SL pod inną nazwą) i muszę powiedzieć, że to jest prawdziwy potwór! Nie wyobrażam sobie, by była potrzeba mieć coś jeszcze mocniejszego... Moja poprzednia 3-diodowa lampka Cateye przy niej po prostu...nie świeci

Kuras77 pisze:Mam od niedawna lampkę Duplex firmy Author (MACTRONIC BPM-2SL pod inną nazwą) i muszę powiedzieć, że to jest prawdziwy potwór! Nie wyobrażam sobie, by była potrzeba mieć coś jeszcze mocniejszego... Moja poprzednia 3-diodowa lampka Cateye przy niej po prostu...nie świeci

BPM-2SL..., czyli popularny Walle i pod tym brandem ta zacna tylna lampka jest o około 30% tańsza niż bliźniaczy Duplex z Twojego linku.



_

Nie martw się o moją kieszeń - jak zamówiłem rower za 3,5 kafla to gadżety dostałem za darmo czyli kolejne 70% taniej niż Walle

Mam, używam i polecam MacTronic WALLe BPM-2SL. Działko fotonowe daje po oczach tak jak 25W lampa przeciwmgielna, ma znaczek certyfikatu zgodności z europejskimi normami zharmonizowanymi CE