www.swiatelka.pl

lennin pisze:yano V-65c po drobnej modyfikacji bije na głowe tiablo A9

Tak, wiem. mar3 miał V-65C - po przeróbce miał na mierniku 34 tys. lux @ 1m Bardziej chodzi mi o jakość wykonania, z tym że zastrzegam - nie miałem w rękach V-65C, miałem natomiast Tiablo A9 i jej jakość wykonania jest naprawdę dobra

Słuchaj. To że Mariusz wycisnął tyle z tej latarki nie świadczy wcale o jej przewadze na tle innych. Jak go znam to pewnie dał szkiełka AR, podkręcił diodę na ~1,4;1,5A poprzez 7882 i pewnie emiter klasy Q5 min. Zapewniam że jeśli przeprowadziłbyś opisane wyżej modyfikacje na tle konkurencji jest duża szansa że uzyskałbyś większą wartość lux/1m (ref. w V-65 nie jest cudem techniki). Słowem podsumowania V-65 jest liderem jeśli chodzi o stosunek zasięgu względem ceny (oczywiście po drobnych modyfikacjach) ale nie jest to max co można uzyskać

dokładnie o to chodzi. Stosunek cena do osiągów, bo cena a jakość to już inna bajka

Skoro was meczylem o doradztwo to wypadaloby sie podzielic wrazeniami z zakupu. Finalnie zamowilem tylko XLight, ladowarke i 2 ogniwa. Ladowarka ogniwa laduje do 4,19V. Jednen Li-Ion byl dolaczony do latarki (2000mAh). Czy chroniony to niestety nie wiem. Niestety jedno z zamowionych ogniw TrustFire przyszlo martwe. Miernik wskazuje 0V, wiec mysle, ze padla elektronika. Drugie ogniwo przyszlo naladowane do 4,09V. Sama latarka swieci zacnie. Niestety wlacznik wytrzymal 2 dni. O tym jak sie sprawuje napisze jak tylko przyjdzie do mnie wlacznik od Bociana, wtedy przygotuje jakas recke. Jeszcze raz dziekuje za podpowiedzi, zwlaszcza Leninowi, ktory podsunal pomysl z XLight.

Wyłączniki to słabość większości latarek z DXa Wiesz czemu sprzedają je w 5cio pakach zapewne już. Ciesze sie ze sie przydałem trochę.