Rysiu_01_92 pisze:Przepraszam za off ale czasami mam wrażenie że to raczej człowiek nie powinnien mieć szans, ok rozumiem że trzeba coś jeść ale chodzić z bronią po lasach czy łąkach i zabijać dla sportu to ja się pytam jakim trzeba być człowiekiem żeby tak robić, i nie piszcie że kontrolowany odstrzał jest dobry bo zanim człowiek sie pojawił natura świetnie dawała sobie rade.
greg pisze:Liro, bardzo dobrze, że jest uciążliwe i widzi to zwierzyna. Polowanie z noktowizorem, sztucznym światłem itp, wiesz jak bardzo jest legalne?
A tak może zwierz jakowyś ma 5% więcej szans na przeżycie.
Celowniki podczerwone są wprawdzie zabronione ale podczerwone urządzenia obserwacyjne jak najbardziej dozwolone
A po drugie, nie ma mieć szans na przeżycie. Złe trafienie to męczarnia dla zwierzęcia a dobre to bezbolesne jego zejście.
Przepraszam za off ale czasami mam wrażenie że to raczej człowiek nie powinnien mieć szans, ok rozumiem że trzeba coś jeść ale chodzić z bronią po lasach czy łąkach i zabijać dla sportu to ja się pytam jakim trzeba być człowiekiem żeby tak robić, i nie piszcie że kontrolowany odstrzał jest dobry bo zanim człowiek sie pojawił natura świetnie dawała sobie rade.
...to ja proponuję "człowieki" eliminować, skoro przeszkadzają naturze. Jak nas nie było to wszystko ładnie się kręciło.
Opowieści ludzi nie mających pojęcia o sprawie, nadawane w tonie "obrońców uciskanych"...
Sprzedajmy samochody (masa zwierzyny ginie na drogach), nie używajmy drewna (niszczymy Ich dom)....zejdźmy do podziemia, do jaskiń, odziani w skóry (oczywiście syntetyczne).
..a dla sportu to chodzi się na strzelnicę. Pozdrawiam
Liro pisze:
Celowniki podczerwone są wprawdzie zabronione ale podczerwone urządzenia obserwacyjne jak najbardziej dozwolone
A po drugie, nie ma mieć szans na przeżycie. Złe trafienie to męczarnia dla zwierzęcia a dobre to bezbolesne jego zejście.
Przepraszam za off ale czasami mam wrażenie że to raczej człowiek nie powinnien mieć szans, ok rozumiem że trzeba coś jeść ale chodzić z bronią po lasach czy łąkach i zabijać dla sportu to ja się pytam jakim trzeba być człowiekiem żeby tak robić, i nie piszcie że kontrolowany odstrzał jest dobry bo zanim człowiek sie pojawił natura świetnie dawała sobie rade.
...to ja proponuję "człowieki" eliminować, skoro przeszkadzają naturze. Jak nas nie było to wszystko ładnie się kręciło.
Opowieści ludzi nie mających pojęcia o sprawie, nadawane w tonie "obrońców uciskanych"...
Sprzedajmy samochody (masa zwierzyny ginie na drogach), nie używajmy drewna (niszczymy Ich dom)....zejdźmy do podziemia, do jaskiń, odziani w skóry (oczywiście syntetyczne).
..a dla sportu to chodzi się na strzelnicę. Pozdrawiam
Żle zrozumiałeś to byla odpowiedź na bzdurna według mnie logike że najlepiej jak by zwierzyna stala 10 metrow od lufy i najlepiej zeby sie nie ruszała dla ich własneglo dobra, i dalej nie widze przyczyn z jakich sport w którym się zabija dla rozrywki uprawiaja normalni ludzie, ja się pytam czy jak taki człowiek kupi sobie psa czy konia to też sobie do niego bedzie strzelał tak dla rozrywki przecierz to takie samo zwierze można je zjeść czy powiesić na ścianie. A tak w ogóle to nawet jak się zwierze zostanie potrącone to nie robi się tego specialnie i dla rozrywki. A i rozumiem prace myśliwego przez właśnie dokarmianie, walkę z kłusownictwem, czy jeżeli zwierze jest ciężko ranne to lepiej mu ulżyć ale nie odstrzał w celu kontroli populacji bo to tak jak by ludzie wprowadzili dyrektywe ze np. populacja ma nie przekroczyć 6mld a nadprogramowych bedzie sie legalnie wysyłało w piach.