www.swiatelka.pl

Hehe gdzie to wyczytałeś bo jestem ciekaw? bo to opis jak do starych NI-MH

NIE - jedną z zalet akumulatorów Li* jest to, że NIE potrzebują specialnej troski, nie mają efekty pamięci, można je ładować w szybkim trybie. Jedynie nalezy pamiętać o tym by ich NIE przeładować oraz nie rozładować zbyt głęboko - ale o to dbają ładowarki oraz moduł zabezpieczający ogniwo. Jeśli mamy ogniwa nie chronione to warto zainwestować w sterownik (driver) diody z ochroną ogniw. Ta latarka ma "słabą diodę" - nie będziemy pobierać dużego prądu więc każde w miarę przyzwoite ogniwo z ochroną (protected) doskonale się sprawdzi. Jedynie w przypadku długiego przechowywania ogniwa Litowe warto rozładować do 40% - w przypadku normalnego urzytkowania nie ma co się "szczypać" i normalne ładować.

Inna sprawa to ten uchwyt - jest FATALNY - na zwykłych niskich krawężnikach wyskakuje z niego latarka - polecam Ci dopłacić do uchwytu typu Mactronic - u tego samego sprzedawcy - jest dużo pewniejszy.

Zaś jeśli zależy Ci na dużej ilości światła to plecam Ci dołożyć i kupić zmodyfikowaną latarkę Solarforce u forumowego Grega - na Allegro ma ksywkę CAFEL - reflektor OP + dioda XM-L z Naturalnym Białym odcieniem i 750 Lumenów - znajomy ma i jest zachwycony, a jeździ po nocach w lasach i innym dość ciężkim terenie. Sam zamówiłem u Grega taki właśnie moduł d26/P60 : ref OP + XM-L T5

* Li "coś tam" czyli Jonowe, Polimerowe, FePO4, Tytanowe, Siarkowe, Kobaltowe

o to dobrze, że zapytałem . dzięki

ot: widzę, że kolega Ravir z okolicy , Studia rozpoczynam w Tarnowie za miesiąc




edit: tak myślę, że spróbuje kasę skompletować w jakiś sposób i skuszę się na światło od Grega.... od momentu jak zobaczyłem L2P to ciągle słyszę jak do mnie woła żeby kupić