www.swiatelka.pl

MCSubi pisze:- światła przeciwmgielne włącza się (bez właczania mijania) do jazdy we mgle lub śnieżycy

Niekoniecznie, przednie światła przeciwmgłowe mogą być używane zarówno ze światłami mijania jak i bez nich i nie tylko we mgle lub śnieżycy, ale także w warunkach niedostatecznej widoczności na krętej drodze.

Witam

MCSubi pisze: - światła przeciwmgielne włącza się (bez właczania mijania)

To mi teraz zabiłeś ćwieka, do tej pory byłem przekonany, że światła przeciwmgłowe, mogą być zapalone tylko równolegle ze światłami głównymi. Pamiętam, że jeszcze ze dwa lata temu takie było wymaganie na przeglądzie technicznym i rejestracyjnym, (pamiętam, że przerabiałem kilka aut), a również auta wyposażone fabrycznie w takowe, mają uzależnienie (mechaniczne lub elektryczne)...

Pozdrawiam

We wszystkich samochodach, którymi jeździłem, można było zapalić tylko przeciwmgielne i pozycyjne, co jest zbawieniem w gęstej mgle (jednak światła mijania dają efekt "białej ściany"). Regulaminy EKG ONZ dopuszczały zawsze taką możliwość (warunkiem załaczenia świateł przeciwmgielnych są tylko właczone światła pozycyjne).

[ Dodano: 31 Marzec 2011, 17:28 ]
Rozporządzenie dot. warunków technicznych (Dz. U. 44 z 1999 r) było rzeczywiście sprzeczne z przepisami międzynarodowymi, w ramach harmonizacji prawa jest to już wyprostowane.

Pyra pisze:Pamiętam, że jeszcze ze dwa lata temu takie było wymaganie na przeglądzie technicznym i rejestracyjnym, (pamiętam, że przerabiałem kilka aut),

Jeśli jeździsz nadal do tego samego diagnosty to go zmień. Pamiętam jeszcze wczesne lata tej dekady. Żadnego takiego wymogu nie było i zawsze przechodziłem techniczny z możliwością włączenia przeciwmgłowych z pozycją. Nawet teraz sprawdziłem w aucie kilkunastoletnim i jest tak samo.

cmsydney pisze:

Pyra pisze:Pamiętam, że jeszcze ze dwa lata temu takie było wymaganie na przeglądzie technicznym i rejestracyjnym, (pamiętam, że przerabiałem kilka aut),

Jeśli jeździsz nadal do tego samego diagnosty to go zmień.

A Ty zmień może z łaski swojej ton wypowiedzi Proszę wszystkich o trzymanie się tematu posta, który widnieje w tytule.

A co jest nie tak w tej wypowiedzi? @Pyra napisał, że diagnosta, do którego jeździ, wymaga rzeczy niezgodnych z obowiązującym prawem (wcześniej też). Sugeruje więc go zmienić.

MATIX, i jak kwestia pimpowania dzienych LEDówek? Może pokazałbyś parę fotek od środka? Ja swoje zmontowałem wczoraj (może wrzucę parę fotek do odzielnego tematu). Skorupy z homologacją RL od Skaktusa w środku po 5szt. SSC U2 na lampe puszczone 400mA w dwóch obwodach szeregowych (niestety liczba 5 LEDów w lampie nie jest przyjazna do zasilania z 12-14V z instalacji).Wychodzi równe 7W poboru na lampę. Zasilanie z + stacyjki, odcięcie poprzez przekaźnik rozwierny po pokazaniu się + od postojówek

Tomku a jak chłodzisz diody ? , no raczej muszą się troszkę grzać.
Fotostory mile widziane

Witam ponownie
Kolego Bocian Teraz nie będę miał niestety w najbliższym czasie możliwości rozebrać tych lampek A jak już bym rozbierał to próbowałbym coś zrobić z tymi diodami jak by było możliwe No tak czytam ten temat, i jestem w kropce Tu kolega mówił o wymianie na fluxy 4-chipowe na 80mA, ale tak się zastanawiam czy zda to egzamin? Będą lepiej widzialne? I jak to się ma do ceny, czy czasem nie lepiej będzie kupić czegoś lepszego po prostu
Ale jak znajdziesz chwilke to zapodaj fotki, i opisz czy zadowolony jesteś, i jak ze świeceniem w słoneczny dzionek

P.S.

Dzienne o silnym strumieniu to koszt od 150zł w górę, przynajmniej te które ja posiadam na sklepie.

Masz kolego jakiś sklep w necie albo podgląd jakie te lampki są?

Pozdrawiam serdecznie

tutaj masz dobre fluxy
http://allegro.pl/diody-led-b-natur-slo ... 83233.html
barwa 4500K. przy mocy 4 razy większej w rzeczywistości będzie 2 razy jaśniej