www.swiatelka.pl

No tak cena jest istotnym argumentem za mimo mojej sympatii do CREE

Koledzy potrzebuję dobre sprawdzone diody a no name chyba do takich nie należą.
Wymiana diod wiąże się z koniecznością rozklejenia lampy.Chcialbym to zrobić tylko raz i mieć pewność ze nowe diody będą świecić dlugo i z jednakową barwą.Czy taką gwarancję daje dioda no name?
Co powiecie na temat diod w lampie ze zdjęć?
Proszę was o konkretne propozycje jakie diody zastosować.Najlepiej od razu z linkami

nie wiem jakie sa dobre diody bo mx 3 i mx 6 a tymbardziej Cree Q5 nic mi nie mówi

Jeżeli chcesz to zrobić tylko raz to musisz rozebrać te lampy i przedstawić konkretne fotki, bo musimy zobaczyć jak jest tam rozwiązane chłodzenie i parę innych rzeczy, które wbrew pozorom są bardzo ważne

leszekw pisze:Jeżeli chcesz to zrobić tylko raz to musisz rozebrać te lampy i przedstawić konkretne fotki, bo musimy zobaczyć jak jest tam rozwiązane chłodzenie i parę innych rzeczy, które wbrew pozorom są bardzo ważne

ok zajmę się tym-jak już wyciagne plytkę z diodami to przedstawie fotki

Kolego. Skoro MX3 czy to 6, Q5 nic ci nie mówi, warto zobaczyć w google co i jak.

Diody Osrama masz lutowane za pomocą 2 pinów.




do pól lutowniczych płytki. Pod diodą albo jest otwór z którego wystaje radiator dotykający diody, lub cała płytka na której jest zamontowana dioda jest wykonana z aluminium i ona odbiera ciepło. Podejrzewam że jest użyty ten 2 system. Dalej musisz rozebrać lampy i zmierzyć prąd jaki idzie w diody i napięcie. Po tym będzie można w końcu wiedzieć w jakich warunkach pracują ledy.

Bez wymontowania o pokazania leda i na czym on siedzi, nic się nie dowiem co i jak z chłodzeniem i wadami prodykcyjnymi.

Co do ledów 1W no-name nie musisz się o nie w ogóle martwić. Korzystam z takich od dłuższego czasu jako oświetlenie LED pokoju, biurka i sprawdzają się jak trzeba. Nie zmieniają barwy, nie grzeją się ponad miarę itp. I mają pewną zaletę - taki sam system lutowania i odprowadzania ciepła co osramy:

Dziękuje za dokładne wytłumaczenie
Mam kilka takich diod no name 3w Biale na plytce typu star i swiecą naprawde dobrze .Nawet jesli zastosuje diody no name i ktoraś ulegnie uszkodzeniu,to wątpie aby udalo się kupic pózniej taką samą.Skutek taki że do wymiana będzie reszta diod żeby nie było różnic w mocy i barwie diod.Takiego problemu nie będzie z diodami firmowymi-są zawsze dostępne...poza osram dragon

I tak i nie firmowe Diody oprócz swojej nazwy np. XP-G mają jeszcze BIN i tu jest haczyk nie zawsze udaje się dostać starsze modele

taka będzie dobra ?
http://pl.farnell.com/osram/lww5am-kxky ... dp/1603295

tylko cena

http://www.ledrise.com/product_info.php ... -176-.html Tu masz o wiele taniej i do tego darmowa wysyłka.
Nawet nie bierz pod uwagę podmiany na no-name. Miałem kilka takich wynalazków i nie dośc że padały kiedy chciały, to jeszcze nierównomierna barwa na całym beam'ie.

Do tego zauważcie, że reflektory w tej lampie są odpowiednio skonstruowane pod ta konkretna diodę, a nie pod no-name.
Musi byc odpowiedni rozkład światła. Nawet tu gdzieś na forum jest wrzucona tabelka z ukazująca jakie ma by natężenie światła w danym punkcie przy lampach dziennych.

Pozdrawiam
DNF

Haha, cena z kosmosu... Za 30 zł to powinieneś kupić 3 sztuki.

Jak nie znajdziesz osrama, szukaj wspomnianych wczesniej Cree. Co do barwy, to juz kolega wyżej się wypowiedział. To że marka, nie znaczy że bez problemu kupisz diode produkowaną 2 lata temu. Osramy są mało popularne bo wydajnością nie powalają, ale za to montaż mają ultra łatwy.

Ja tam bym pchał no-name, białą zimną, na allegro po 8 zł sztuka. Ale i tak jeśli nie rozbierzesz lampy i nie dowiesz się co ją boli to nic się nie wskóra.

A jak rozbierzesz lampę to ja nie wiem. Albo grzanie opalarką i podgrzewanie kleju, gorzej jak klej jest nie do "roztopienia" temperaturą, wtedy ogólna lipa.

DNF-diody no-name które posiadam nie miały opisywanych przez ciebie problemów. Dodatkowo od wcześnej jesieni używam żarówek robionych z diod no-name, ciepłych i świecą średnio od 17 do 1 w nocy, codziennie i jak narazie nic się nie dzieje, a świecą tak każdego dnia od około 4,5 miesiąca.

Tak Skaktus.. oddanie barw na poziomie lampy sodowej i kolor też niewiele odbiegający od sodówki.
Co jak co, ale jeśli chodzi o lampy w samochodzie to nigdy bym nie wsadził tam no-name.
Takie diody mogę upchnąc co najwyżej do lampki podświetlającej mi klawiaturę, czy schowek w samochodzie.
No ale o tym zadecyduje już sam zainteresowany.
Tak czy inaczej-najpierw zdjęcia.
Pozdrawiam
DNF

Kolego DNF, nie widziałeś diod o których mówię, ich barwy a komentujesz. To że trafiłeś na no-name które były fatalnej jakości nie znaczy że u innych jest tak samo. Po 2 tylko zaproponowałem zamianę na no-name tym bardziej że osrama cięzko jest dostać.

Narazie i tak nie ma co rozczulać się nad wymianą, puki autor nie dowie się jak rozebrać reflektor.

Proponujesz czy nie, z tego co widzę, to twardo się przy nich upierasz.
Koniec tych "pogaduszek" czekamy na zdjęcia.

Zostaje przy diodach firmowych do zamontowania w reflektorze.No name mogę zamontowac tam gdzie będzie łatwy i szybki dostęp.Rozbiore jakoś tą lampe i dam znać.

Jeśli będziesz zamawiał z ledrise.de, to daj potem znać jak jest z prędkością wysyłki u nich OK?