Strona 2 z 2

: poniedziałek 31 sty 2011, 15:41
autor: Marcin80
Jako że jest to mój pierwszy post witam wszystkich serdecznie.
Trochę głupio pierwszy post zaczynać od wołania o pomoc, ale mam problem...
Podkuszony modem Calineczki zacząłem się dobierać do wnętrza latarki, i teraz jestem bez mojego ulubionego światełka :|
Opiszę to co zrobiłem:
w głowicy od strony styku + odkręciłem mosiężny pierścień z dwoma wgłębieniami, następnie próbowałem wyciągnąć pigułę płaskoszczypcami. Niechciała wyjśc, tylko wyszczerbiłem środkową część z laminatu - wygląda teraz paskudnie. Potem zlapałem za nią, i spróbowałem wykręcić ale nic to nie dało, tylko bardziej ja wyszczerbiłem. w tej chwili wszystko siedzi na swoim miejscu, a światełko niewykazuje oznak życia :-( Podejrzewam, że ukręciłem przewody od driverka.
Proszę o opis rozkręcania piguły, na siłę nie próbowałem wybić wnętrzności.
Teraz mam na biurku trupa latarki i nerwy na siebie :zly:

: poniedziałek 31 sty 2011, 16:14
autor: Pyra
Witam
A możesz podrzucić jakieś fotki? coś może wtedy wydedukujemy....
Czy masz możliwości dokonania pomiarów, napięcia prądu itd.?
Pozdrawiam

: poniedziałek 31 sty 2011, 16:52
autor: Calineczka
Marcin80, witaj.
Ja mam sklerozę okrutną ale o ile pamiętam modułu nie wykręca się a wybija. Spojrzyj na fotę miejsca w którym on siedzi-nie ma gwintu. Trzeba wybić. Robi się to naprawdę prosto, łapiesz moduł w imadło ale tak, by wybijany driverek mógł od spodu bez problemu wyjść, po wyjęciu LED-a wkładasz cieniutki płaski śrubokręt w otwór po przewodzie i starasz się prowadzić jego czubek po krawędzi bocznej. Jak napotkasz opór-powinieneś czubkiem śrubokręta dotykać, opierać się o krawędź piguły, obręczy czy też bok driverka-zależy od konstrukcji. Uderzasz wówczas delikatnie w drugi koniec śrubokręta, trochę z jednej, trochę z drugiej strony i wybijasz moduł/driver. Tu widzę raczej cały moduł... Musiał bym znaleźć więcej fotek żeby mieć pewność, teraz-niemożliwe. Uwaga-JETBEAM lubi przylutowywać mocno driverki od wewnątrz do piguły i taką pigułę wbija w korpus, można uszkodzić sterownik przy próbie wybicia samej płytki.

: poniedziałek 31 sty 2011, 18:19
autor: Marcin80
Dzięki za odezw.
Foto uszkodzeń, po wykręceniu pierścienia:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Czyli żeby dojść do LEDa muszę najpierw rozciąć ten plastik co jest przy soczewce diody?
Bez zniszczenia chyba nieda się go wyjąc, widzę że zachodzi pod kołnierz.

: poniedziałek 31 sty 2011, 18:35
autor: Calineczka
aaa, coś mi się przypomina. Z tego co pamiętam to moduł niejako wisi w pigule, mocowany tym dziwnym wkręcanym pierścionkiem. Tak, musisz ten kapturek z leda zdjąć, ostrożnie, żeby nie uszkodzić soczewki. Może Ci pomóc np. zrobienie gdzieś między ledem a brzegiem małego otworka, wiertłem powiedzmy 1-2mm lub nawet cienkim, rozgrzanym grotem lutownicy czy podgrzanym gwoździkiem. W tą wywierconą dziurkę włożysz coś, czym podważysz ten plastik. Mi się udało bez dorabiania otworków.

: poniedziałek 31 sty 2011, 19:40
autor: janek777
Cze

Widzę że wykręciłeś mosiężny pierścień i zostawiłeś plastikowy. Spróbuj wykręcić go za pomocą noża. Nóż przyłóż w ten sposób jak byś chciał przeciąć plastikowy pierścień na pół, dociskając go z wyczuciem wykręcisz plastikowy pierscień i wyjdzie driver. Potem leda wypchniesz od tylu.

: poniedziałek 31 sty 2011, 20:14
autor: Pyra
Witam
janek777 pisze:Cze

Widze ze wykreciles mosiezny piercicen i zostailes plastikowy. Sprobuj wykrecic go za pomoca noża. Noż przyloz w ten sposob jak bys chcial przeciac plstikowy pierscien na pol, dociskajac go z wyczuciem wykrecisz plastikowy pierscien i wyjdzie driver. Potem leda wypchniesz od tylu.
janek777 - proszę popraw pisownię :evil:

: środa 02 lut 2011, 15:15
autor: Marcin80
Witajcie.
wyciągnąłem plastik przy diodzie, i wylutowałem ją. Jakbym wiedział to odrazu bym tak zrobił :-| i nie byłoby problemu. No dobra dioda leży przede mną na stole, a driver ciągle siedzi uparcie w głowicy. Próbowałem wykręcić plastik od strony styku + jak napisał janek777 i niedrgnie siedzi twardo, tylko go uszkodziłem :evil: Ręce już mi opadają. A wybić cały moduł od strony otworu po ledzie boję się, żeby jeszcze elektroniki nie poturbować. Jak tak dalej pójdzie to będę musiał zacząc odkładać $$$ na nowe światełko, i zamieszczę filmik na youtube jetbeam vs train. :-|

: środa 02 lut 2011, 15:18
autor: Calineczka
Marcin80, nie stresuj się. :-) Odłóż i podejdź do niej na spokojnie....
Jak się poddasz to wyślij ją komuś doświadczonemu to reanimacji, ew. mi jak Ci się nie spieszy ;-)

: środa 02 lut 2011, 16:31
autor: janek777
Ja za pierwszym razem wykręciłem sam pierścień mosiężny, dokręciłem go potem tak mocno ze podczas drugiego wykręcania wykręcił mi się razem z plastikiem, ten plastik to tulejka z gwintem . Potem testowałem różne diody i wiele razy wykręcałem używając noża.(Jak sobie nie poradzisz to nagram Ci filmik jak ja to robię)

: piątek 04 lut 2011, 21:21
autor: Marcin80
Calineczka jakbyś podjął się naprawy trupka będę bardzo wdzięczny :mrgreen:
Dzisiaj próbowałem podważyć plastik echhh i latarka otrzymała kolejne punkty damage :-(
Zakręcałem też mosiężny pierścień i nawet nie drgnie. Uparty skurczybyk.
Przy okazji zauważyłem, że szkiełko zabarwione jest lekko żółtym odcieniem.
Zamówię jeszcze XM-L i trochę innych LEDów z Maritexu i mogę pakować trupa do paczki i wysyłać jak będziesz chciał w niej podłubać...

Wczoraj wieczorem wysiadł prąd u mnie na osiedlu, ale na szczęście mam iTP Eos Upgraded przy kluczach i honor został uratowany, nie siedziałem po ciemku przez 1/2h :-)

: piątek 04 lut 2011, 21:41
autor: Calineczka
łoki, no to trza wskrzeszać kolejnego świetlika ;-)
Reszta na PW ;-)

: niedziela 06 lut 2011, 14:30
autor: swietlik
:D