Strona 2 z 7

: niedziela 02 sty 2011, 22:19
autor: Marcin S.
Pyra pisze:Czujnik temperatury już uruchomiony, jutro będę wiercił płytki i składam przetwornice i płytkę procesora, będzie już można próbować oświetlenie :mrgreen:
Ooo, jak ja dawno LM35 nie widziałem, jakie zabytki Kolega wyciąga z szuflady ;)

Trzymam kciuki.

Pozdrawiam
Marcin S.

: niedziela 02 sty 2011, 22:34
autor: Pyra
Witam
Marcin S. pisze: Ooo, jak ja dawno LM35 nie widziałem, jakie zabytki Kolega wyciąga z szuflady ;)
Bo to dobry zabytek jest. Cyfrowe czujniki, albo dużo droższe, albo dokładność 0,5°C

Pozdrawiam

: poniedziałek 03 sty 2011, 09:00
autor: Marcin S.
LM35 też ma dokładność 0,5stC, nie chcę Kolegi martwić... A przetwornik swoje też wniesie.

Pozdrawiam
Marcin S.

: poniedziałek 03 sty 2011, 13:27
autor: hagrid
może być lepsza, zresztą można przecież pokusić się o kalibrację ;-)
Pyra, ciekawy projekt, obserwuję postępy w pracach od początku

: poniedziałek 03 sty 2011, 14:48
autor: Pyra
Marcin S. pisze:LM35 też ma dokładność 0,5stC, nie chcę Kolegi martwić... A przetwornik swoje też wniesie.

Pozdrawiam
Marcin S.
Jak wspomniał hagrid 0,5°C to jest tolerancja wykonania oraz nieliniowość, przy skalibrowaniu wychodzi dużo dokładniej, poza tym, będę wykorzystywał stosunkowo mały wycinek, bo akwaria mają od 20 do 32°C max. Zawężając skalę odczytu do np. 50°C mamy (przynajmniej teoretycznie) dokładność pomiaru na poziomie 0,05°C, czyli zaokrąglając ostatni bit uzyskujemy 0,1°C. stosuję uśrednianie 8 ostatnich pomiarów i mamy stosunkowo dobrą stabilność pomiaru.
Mój aktualny termostat bazuje na tym rozwiązaniu i spisuje się znakomicie.

Pozdrawiam

: środa 12 sty 2011, 18:57
autor: Pyra
Witam

Płytki z elektroniką prawie gotowe, zostało do kupienia i zamontowania tylko kilka złącz i kondensatory.
Obrazek
i z drugiej strony
Obrazek
Niestety nie obyło się bez kilku mostków :roll:
Teraz pozostało wykonać źródło światła. Postanowiłem umieścić wszystkie diody na płaskowniku aluminiowym przykręcając je śrubkami M3 na pastę termo. Z drugiej strony planuję zamocować małe żeberka, następnie wszystko umieszczę w rurze z plexi średnicy wewnętrznej około 30mm. Rura będzie otwarta z obu stron z tym, że z jednej strony zamontowany będzie wentylator chłodzący. obawiam się tylko, że będzie to powodowało gromadzenie się kurzu na wewnętrznej stronie rury. Innym pomysłem jest przecięcie rzeczonej rury na pół wzdłuż, i zamontowanie jej jako klosza, a z drugiej strony zamontowanie kształtownika kwadratowego z alu, przez który będzie dmuchane powietrze.
Na razie jednak muszę zamontować diody na płaskownik i wykonać próby.

Pozdrawiam

: środa 12 sty 2011, 19:21
autor: upek
Przetnij rurę na pół wzdłuż i zrób z niej klosz, a podstawę pod ledy i radiator zrób z radiatora ciętego z metra. Pozbądź się wentylatora o ile to możliwe.

: środa 12 sty 2011, 19:42
autor: Pyra
Witam
upek pisze:Przetnij rurę na pół wzdłuż i zrób z niej klosz, a podstawę pod ledy i radiator zrób z radiatora ciętego z metra. Pozbądź się wentylatora o ile to możliwe.
Tylko, że ten radiator do poprawnej pracy musiał by mieć żebra pionowe z boku. Inaczej nie ma większego sensu...

Pozdrawiam

: środa 12 sty 2011, 19:59
autor: upek
:?:

Coś o takim przekroju?
[URL=http://]http://allegro.pl/radiator-kl50-1-to220 ... 67012.html[/URL]

: środa 12 sty 2011, 20:55
autor: Pyra
upek pisze::?:

Coś o takim przekroju?
[URL=http://]http://allegro.pl/radiator-kl50-1-to220 ... 67012.html[/URL]
Niezupełnie.
Najlepszy był by profil aluminiowy, który ma rdzeń po środku i po bokach dwa rzędy pionowych (prostopadle do podłoża) żeber. Niestety na allegro nic podobnego nie znalazłem, poza tym 1m takiego profilu to już by były spore koszty.

Pozdrawiam

: czwartek 13 sty 2011, 11:53
autor: a_rek
rura plexi o takim fi to też koszta, tym bardziej że sprzedają ją raczej w całości.
Po płaskowniki można udać się do leroya, praktikera, czasem można kupić w dobrej cenie.
Rozumiem że masz "zabudowana pokrywę"? Wtedy można pokombinować z chłodzeniem wodnym, które dodatkowo ogrzewa wodę w akwarium.

: czwartek 13 sty 2011, 22:00
autor: Pyra
Witam
a_rek pisze:rura plexi o takim fi to też koszta, tym bardziej że sprzedają ją raczej w całości.
Po płaskowniki można udać się do leroya, praktikera, czasem można kupić w dobrej cenie.
Mam w pobliżu firmę, gdzie czasem można pozyskać "odpady" różnych materiałów z plexi, a jeszcze bliżej hurtownię wyrobów aluminiowych. Płaskownik nota bene już mam, gdyż był mi potrzebny materiał do budowy helikoptera (gniazda łożysk).
a_rek pisze:Rozumiem że masz "zabudowana pokrywę"? Wtedy można pokombinować z chłodzeniem wodnym, które dodatkowo ogrzewa wodę w akwarium.
Ale latem to spory problem, ponadto aluminium nie powinno się raczej non stop stykać z wodą w akwarium.

Pozdrawiam

: czwartek 13 sty 2011, 22:21
autor: Komarek34
Pyra pisze: Ale latem to spory problem, ponadto aluminium nie powinno się raczej non stop stykać z wodą w akwarium.
Niekoniecznie.
Akwarium odkryte jest fajne,tylko mocno paruje i możesz mieć wilgoć w pomieszczeniu.

Wszystkie dobre pokrywy renomowanych firm są z aluminium. Nie maja przecież bezpośredniego styku z woda .
Np.moja pokrywa (diversa) ma aluminiową podstawę. Jest tak zrobiona,że do aqua wchodzi tylko jakieś 2cm od samej góry - znacznie powyżej wzmocnienia w akwarium.
Alu jest"gołe" a nie widzę śladów korozji.Mam Apisto- a to delikatne rybki- i są zdrowe :mrgreen:
Jak chcesz,podeślę Ci fotki na wzór :)

: czwartek 13 sty 2011, 22:25
autor: Pyra
Komarek34 pisze:
Pyra pisze: Ale latem to spory problem, ponadto aluminium nie powinno się raczej non stop stykać z wodą w akwarium.
Niekoniecznie.
Akwarium odkryte jest fajne,tylko mocno paruje i możesz mieć wilgoć w pomieszczeniu.
Odniosłem się to do chłodzenia wodą z akwarium. W samej pokrywie nie wiedzę większych zagrożeń, choć nawet płytka anodyzacja była by wskazana.
Komarek34 pisze:Jak chcesz,podeślę Ci fotki na wzór :)
Chętnie :mrgreen:

Pozdrawiam

: czwartek 13 sty 2011, 23:11
autor: Komarek34
Ok,napisz na PW co potrzebujesz.
Podesłałem Ci linka o jakiej pokrywie mówię :)