Czy tak można zasilać ledy mocy ?
Z gałęzi pierwszej w diody idzie 400 mA przy napięciu 10,2 V, czyli 3,4 na diodę.
W gałęzi drugiej w diody idzie 390 mA przy napięciu ok 3,5 V na diodę.
Przy zabraniu diody 5A która jest na wejściu zasilania, w diody idzie już ok 11 V i 670 mA a ich jasność niewiele wzrasta, ale za to grzeją się znacznie mocniej.
Przy zasilaniu 14 V w diody idzie ponad 1A, grzeją się już tragicznie i pewnie nie pochodziły by dłużej, tym bardziej że to jakieś no-name nie wiadomo skąd.
W gałęzi drugiej w diody idzie 390 mA przy napięciu ok 3,5 V na diodę.
Przy zabraniu diody 5A która jest na wejściu zasilania, w diody idzie już ok 11 V i 670 mA a ich jasność niewiele wzrasta, ale za to grzeją się znacznie mocniej.
Przy zasilaniu 14 V w diody idzie ponad 1A, grzeją się już tragicznie i pewnie nie pochodziły by dłużej, tym bardziej że to jakieś no-name nie wiadomo skąd.
Witam
Pozawiam
PS: Znajdę jakiegoś LMa to zrobię doświadczenie....
Ja się zastanawiam jak to w ogóle działa.. przy rezystorze 4,7Ω LM powinien ograniczyć prąd do około 270mAhagrid pisze:Jaki masz prąd na diodzie? Nie wiem czy to działa jako źródło prądowe przy tak małej różnicy napięć na LM317...
Jak dla mnie jest tu coś mocno nie tak, sam widzisz, że przy wyższym napięciu na diodzie płynie mniejszy prąd.skaktus pisze:Z gałęzi pierwszej w diody idzie 400 mA przy napięciu 10,2 V, czyli 3,4 na diodę.
W gałęzi drugiej w diody idzie 390 mA przy napięciu ok 3,5 V na diodę.
Z tego wynika, że układ wcale nie działa, jego zadaniem jest ograniczenie prądu, a tu w zasadzie prąd płynie jaki chce, coś musiałeś poplątać, albo LM jest już uszkodzony.skaktus pisze:Przy zabraniu diody 5A która jest na wejściu zasilania, w diody idzie już ok 11 V i 670 mA a ich jasność niewiele wzrasta, ale za to grzeją się znacznie mocniej.
Przy zasilaniu 14 V w diody idzie ponad 1A, grzeją się już tragicznie i pewnie nie pochodziły by dłużej, tym bardziej że to jakieś no-name nie wiadomo skąd.
Pozawiam
PS: Znajdę jakiegoś LMa to zrobię doświadczenie....
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Witam
Niestety nie znalazłem żadnego LM317, więc zrobiłem symulację. Tak powinien działać prawidłowo zmontowany i ze sprawnych elementów układ. Jak widać, nawet przy 18V na zasilaniu prąd nie przekracza 280mA.
Jak powszechnie wiadomo, jedna dioda prostownicza w kierunku przewodzenia daje spadek około 0,6V, tak więc cztery diody zapewnią jakieś 2,4V, co nijak się ma do napięcia pracy LEDa. W tej gałęzi MUSI płynąć większy prąd!
W Twoim układzie nie ma żadnego ograniczenia, prąd płynie jaki chce.......
Pozdrawiam
PS: Sprawdź układ ponownie, albo daj jego fotkę.
Niestety nie znalazłem żadnego LM317, więc zrobiłem symulację. Tak powinien działać prawidłowo zmontowany i ze sprawnych elementów układ. Jak widać, nawet przy 18V na zasilaniu prąd nie przekracza 280mA.
Jak powszechnie wiadomo, jedna dioda prostownicza w kierunku przewodzenia daje spadek około 0,6V, tak więc cztery diody zapewnią jakieś 2,4V, co nijak się ma do napięcia pracy LEDa. W tej gałęzi MUSI płynąć większy prąd!
W Twoim układzie nie ma żadnego ograniczenia, prąd płynie jaki chce.......
Pozdrawiam
PS: Sprawdź układ ponownie, albo daj jego fotkę.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Całość jest zasilana zasilaczem laptopowym, który przy 12 V daje max 10A. Ten sam test był przeprowadzony na innym zasilaczu typowo 12 V 2A.
Całość robiłem na pająka, na LM317T ale nie sądzę że to T ma duże znaczenie w tym wypadku.
Układy są już wiekowe, ile dokładnie - nie wiem ale leżą u mnie w domu conajmniej 5 - 7 lat, jednak to też nie ma nic do rzeczy.
Bazuję również na doświadczeniach z elektroda.pl gdzie znalazłem podobny temat o zasilaniu diod w lampach dziennych i gdzie użytkownik opisuje przypadek, gdzie po podłączeniu 2 diod, w szereg + zasilanie z instalacji, te grzały się tak że doszło do nadtopienia i wywynięcia plastikowej części soczewki.
Foto układu zrobię jutro. Jak pisałem całość to narazie pająk.
Całość robiłem na pająka, na LM317T ale nie sądzę że to T ma duże znaczenie w tym wypadku.
Układy są już wiekowe, ile dokładnie - nie wiem ale leżą u mnie w domu conajmniej 5 - 7 lat, jednak to też nie ma nic do rzeczy.
Bazuję również na doświadczeniach z elektroda.pl gdzie znalazłem podobny temat o zasilaniu diod w lampach dziennych i gdzie użytkownik opisuje przypadek, gdzie po podłączeniu 2 diod, w szereg + zasilanie z instalacji, te grzały się tak że doszło do nadtopienia i wywynięcia plastikowej części soczewki.
Foto układu zrobię jutro. Jak pisałem całość to narazie pająk.
ILPT
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Skaktus, to złe doświadczenia i jestem przekonany, że wykonawca popełnił przynajmniej jeden błąd. Jak sam widzisz złożenie nawet prostego układu może się okazać trudne...skaktus pisze:Bazuję również na doświadczeniach z elektroda.pl gdzie znalazłem podobny temat o zasilaniu diod w lampach dziennych i gdzie użytkownik opisuje przypadek, gdzie po podłączeniu 2 diod, w szereg + zasilanie z instalacji, te grzały się tak że doszło do nadtopienia i wywynięcia plastikowej części soczewki.
Tak z ciekawości sprawdziłem przy jakim napięciu na LM działa jeszcze stabilizacja prądu.
Zmontowałem układ na pająka, napięcie zasilania to 5V, R= 4,7Ω, obciążałem kolejno diodami 1N4007, poniżej pomiary:
Używając diod Schottky'ego sprawdziłem, że układ działa jeszcze poprawnie przy napięciu 1,75V na LM.
A co do dziwnych prądów z tego wątku, może pin adj nie ma dobrego kontaktu? Sprawdziłem i po odłączeniu wyjścia adj przy jednej diodzie obciążenia prąd wzrósł do pół ampera...
Widać i w takiej roli popularny LM mógłby się sprawdzić
Chociaż jak skaktus pisał, że uzyskał prąd 1A w diody to i to odpada...
Zmontowałem układ na pająka, napięcie zasilania to 5V, R= 4,7Ω, obciążałem kolejno diodami 1N4007, poniżej pomiary:
Używając diod Schottky'ego sprawdziłem, że układ działa jeszcze poprawnie przy napięciu 1,75V na LM.
A co do dziwnych prądów z tego wątku, może pin adj nie ma dobrego kontaktu? Sprawdziłem i po odłączeniu wyjścia adj przy jednej diodzie obciążenia prąd wzrósł do pół ampera...
Widać i w takiej roli popularny LM mógłby się sprawdzić
Chociaż jak skaktus pisał, że uzyskał prąd 1A w diody to i to odpada...
podepnę się pod temat
chciałbym podpiąć 18 diod 3.2V 130 mA pod instalacje samochodową
diody podzieliłbym na sześć grup po 3 diody w każdej grupie
schemacik zaiwaniony z elektrody
Natężenie wyszło mi 6 x 130 = 780mA
Z tego wychodzi, że opornik R1 przy LM powinien mieć 1.25V / 0.78 A = 1,6 R
Teraz pytanka
1. Czy schemat jest OK i powinno wszystko działać ?
2. Jak dobrać R2 R3 ... R7
3. Jaki LM kupić, bo na tme.eu widzę, że jest kilka rodzajów
4. Jak mocno taki LM będzie się grzał
5. Jaki będzie przybliżony pobor prądu całego układu
chciałbym podpiąć 18 diod 3.2V 130 mA pod instalacje samochodową
diody podzieliłbym na sześć grup po 3 diody w każdej grupie
schemacik zaiwaniony z elektrody
Natężenie wyszło mi 6 x 130 = 780mA
Z tego wychodzi, że opornik R1 przy LM powinien mieć 1.25V / 0.78 A = 1,6 R
Teraz pytanka
1. Czy schemat jest OK i powinno wszystko działać ?
2. Jak dobrać R2 R3 ... R7
3. Jaki LM kupić, bo na tme.eu widzę, że jest kilka rodzajów
4. Jak mocno taki LM będzie się grzał
5. Jaki będzie przybliżony pobor prądu całego układu
Ostatnio zmieniony wtorek 17 maja 2011, 13:00 przez Stefano, łącznie zmieniany 1 raz.
R2-R7 podaruj sobie, nie musi go tam być.
Określ dokładnie czy 120 mA czy 130 bo piszesz różnie.
Ilość wydzielanego ciepła - napięcie w trakcie pracy silnika to około 14,4V, uwzględnijmy straty na przewodach itp i powiedzmy że mamy 14V
14V - 9,6V (3,2V * 3) = 4,4
4,4 * 0,78 A (twoje 780 mA) = 3,432 W i tyle do odprowadzenia ciepła. Do tegoż zadania wystarczy radiator z procesora typu AMD Athlon XP i zapewni około 30 - 40 st dla LM.
Określ dokładnie czy 120 mA czy 130 bo piszesz różnie.
Ilość wydzielanego ciepła - napięcie w trakcie pracy silnika to około 14,4V, uwzględnijmy straty na przewodach itp i powiedzmy że mamy 14V
14V - 9,6V (3,2V * 3) = 4,4
4,4 * 0,78 A (twoje 780 mA) = 3,432 W i tyle do odprowadzenia ciepła. Do tegoż zadania wystarczy radiator z procesora typu AMD Athlon XP i zapewni około 30 - 40 st dla LM.
ILPT
Rezystory są potrzebne po to, aby na każdej gałęzi było takie samo napięcie, oraz żeby część mocy wydzielała się na nich, zamiast na LM317.
Sky Ray King (XML T6 3C) DRY (XML T5 4B) Zebralight H600 FW (XML) Yezl S7 SS (XPG S2 2T) Ultrafire C3 SS (XML T6 3C) Klon TK35 (XML U2 1C) Solarforce L2P (XML T5 4B) Ultrafire A3 (XRE Q5), LedLenser P5 (XRE) Jetbeam Raptor RRT-0 (XPG R5)
Rezystory nie są potrzebne, jeżeli tak dobierzesz grupy ledów, aby każda z nich miała takie same fV jak inne grupy (przy prądzie docelowym). Czyli w praktyce potrzebujesz n-1 rezystorów (gdzie n to ilość grup LED).
Te gałęzie są połączone równolegle, więc V będzie identyczne dla wszystkich gałęzi. Pytanie tylko ile A pójdzie w pojedyńczą gałąź. Bez rezystorów wyrównujących będzie bardzo dużo rozrzut w prądzie między gałęziami.Luigi pisze:aby na każdej gałęzi było takie samo napięcie
Racja, chodzi o to, aby prąd był taki sam w każdej gałęzi. Moja pomyłka
Sky Ray King (XML T6 3C) DRY (XML T5 4B) Zebralight H600 FW (XML) Yezl S7 SS (XPG S2 2T) Ultrafire C3 SS (XML T6 3C) Klon TK35 (XML U2 1C) Solarforce L2P (XML T5 4B) Ultrafire A3 (XRE Q5), LedLenser P5 (XRE) Jetbeam Raptor RRT-0 (XPG R5)