Strona 2 z 2

: niedziela 06 kwie 2008, 00:22
autor: Calineczka
hehehe, dobre, w tym wieku jeszcze nie jest niebezpiecznie-Hania zywi sie samym mlekiem...i w miare bezstresowo mozna jej robic przeglady podwozia ;-)
Obrazek

: niedziela 06 kwie 2008, 00:28
autor: lennin
Da sie zrobić :)mały moduł z wyswietlaczem na plecach do tego przewod z czujnikami (koniecznie pamientajmy o konieczności odkazania) wkładany w pieluche :D

Mój juz jak zrobi BOMBE to nie da sie przejść obok tematu by nie poczuć :shock:

: niedziela 06 kwie 2008, 00:54
autor: Calineczka
Lennin, pojdzmy dalej...czujnik naprezenia miesni...posladkow?....ktory wysyla info do malego robocika...robocik przybiega, szybko sciaga spodnie/majty/to co jest ubrane i przyklada nocnik :mrgreen:
...a kot mojego znajomego sam zalatwia sie w ubikacji...tylko wody po sobie nie spuszcza....taki off-top :wink:

: niedziela 06 kwie 2008, 22:25
autor: df
A może coś na mikroprocesorze :wink:
Jakieś pomysły jak by to miało działać?

: poniedziałek 07 kwie 2008, 14:21
autor: kisi
Tia, jasne. Przydałby sie sterownik mikroprocesorowy zintegrowany z Bluetooth'em który przekazywałby info o stanie namoczenia pieluchy a w momencie zrobienia kupy sygnalizował (albo w wersji deluxe) przewietrzał wnętrze mieszkania albo szczypał malucha w dupcie żeby sie nauczył wolać siusiu :)

: poniedziałek 07 kwie 2008, 14:56
autor: Calineczka
Tia, juz widze sms-a od pieluchy:
"Widzę KUPĘ.Pielucha nr.6345" :mrgreen:

: poniedziałek 07 kwie 2008, 15:25
autor: df
Wiesz, zawsze można sterować w drugą stronę ;-)
Wysyłasz SMS`a i za moment masz pieluchę do wymiany :-P

Sorrki za mocny off-toppic, ale ja etap pieluch na całe szczęście mam już za sobą.