Strona 2 z 2

: wtorek 02 lis 2010, 21:18
autor: greg
Może zostać ten elektroniczny. Nie sprawdzałem jednak, jaki jest na nim realny spadek napięcia. Np. Tiablo A10-G posiada w komplecie włącznik elektroniczny (z trybami) i mechaniczny (bez trybów, ON-OFF). Przy czym z włacznikiem elektronicznym LED dostaje mniejszy prąd, mimo trybu 100%. Coś w konstrukcji jest skopane (źle dobrany MOS FET) lub w oprogramowaniu procka.

Jak jest z ewentualnym ograniczeniem prądu przez włącznik elektroniczny w SF Skyline I nie wiem, jeszcze się za włacznik nie zabrałem, brak czasu. Driver na AMC7135 można tak czy inaczej pakować.

: wtorek 02 lis 2010, 22:02
autor: Pyra
Witam
W elektronicznych wyłącznikach, jest często tak że nie ma de facto trybu 100%, gdyż potrzebne są krótkie chwile na podładowanie kondensatora zasilającego elektronikę, czyli PWM nie osiąga nigdy wartości 100%, a od jakości układu zależy, jak bardzo się do tego zbliża.

Pozdrawiam

: wtorek 02 lis 2010, 22:04
autor: greg
Wiadomo, że nie da się uzyskać 100% mocy, ale można 99,99% :)
Sterownik włacznika jest ewidentnie źle zaprojektowany, spadek jasności to ponad 30%, o ile pamiętam.

: wtorek 02 lis 2010, 22:06
autor: Pyra
No to faktycznie sporo i podtrzymaniem tego się nie da wytłumaczyć.


Pozdrawiam

: środa 03 lis 2010, 19:39
autor: Volt
Słuchajcie, a czy ktoś dobierał się już może do sterownika w Skyline II? Nie mam pojęcia jak wyjąć pigułę, próbowałem już odkręcić, zarówno w lewo jak i prawo ale nie idzie. Wiem na pewno, że jest to oddzielna część latarki, sama piguła minimalnie rusza się w body (tzn piguła w imadło i jak ruszam na boki body to szczelina się porusza o jakieś ledwo widoczne ułamki milimetra) ale wyciągnąć nie idzie. Ktoś na CPF też nawet dał ją do jakiegoś warsztatu i odkręcić nie dali rady.

Oryginalny driver jest jakiś cienki, z akusa ssie co najwyżej 0,75A (i tyle pewnie w diodę idzie) dopiero przy wyższym napięciu (napisali, że maks 6V łyka) ciągnie ponad 1,4A. Najchętniej zwykły 4x AMC bym tam wstawił, bo i tak CR'kami (w dodatku to nieładowalne, 3V muszą być) zasilać nie będę.

pozdrawiam

: czwartek 04 lis 2010, 11:58
autor: waldek.leg
Volt pisze:Słuchajcie, a czy ktoś dobierał się już może do sterownika w Skyline II?
Ja się dobrałem, wylutuj diodę, podgrzej body wykręć pigułę, podgrzej pigułę znowu zdemontuj zasilanie (jest lutowane od środka jak podgrzejesz puści) i już jesteś w środku. późnej zapewne sobie poradzisz. Ja zrobiłem to co na foto i powstała latarka w której się zakochałem. Ostatni sterownik z jaki miałem trafił w końcu na miejsce.

Obrazek

: czwartek 04 lis 2010, 12:25
autor: Calineczka
śliczne zdjątko :mrgreen:

: czwartek 04 lis 2010, 16:35
autor: Volt
O! No to zaraz zabieram się do pracy! Rozumiem, że u siebie, żeby sterować trybami, zmieniłeś też wyłącznik w dupce na zwykły?

: czwartek 04 lis 2010, 19:04
autor: waldek.leg
Volt pisze:Rozumiem, że u siebie, żeby sterować trybami, zmieniłeś też wyłącznik w dupce na zwykły?
Dokładnie tak. Ten pasuje jak ulał, dostępny u kolegi z forum czyli tu

: poniedziałek 08 lis 2010, 23:23
autor: Volt
Dwie godziny męczyłem się z tą wredną latarą, piguła wyszła na jakieś 2-3mm, czyli ok połowę, i teraz ani drgnie - w żadną stronę :-| Robiłem tak, że nagrzewałem nad gazem, i potem szybko w imadło trzymając za gwint reflektora i kręciłem body (no dobra, tata kręcił :razz: ) i tak ledwo ledwo po trzech takich akcjach wyszło te 2-3mm. I dalej w ogóle nie idzie... Próbowałem też jeszcze łapać nie za gwint, bo się trochę ślizgał, ale za dziurki od przewodów do diody takimi szczypcami jak do pierścieni segera (też nic nie dało)

Kompletnie nie wiem co teraz zrobić. Na noc wsadziłem ją do zamrażalnika, zobaczę jutro czy to coś dało.

waldek.leg, byłbym bardzo wdzięczny za jakieś jeszcze podpowiedzi lub szczegóły jak ty to wykręciłeś :roll:

pozdrawiam

: wtorek 09 lis 2010, 08:03
autor: waldek.leg
Volt pisze:waldek.leg, byłbym bardzo wdzięczny za jakieś jeszcze podpowiedzi lub szczegóły jak ty to wykręciłeś :roll:
Body owinięte w kawałek paska wieloklin-owego z auta i w imadło, oczywiście musisz zdemontować diodę, widać dwa otwory z których wystają przewody, ja wsadziłem tam szczypce szpiczaste i użyłem ich jak klucza, opalarką grzałem body w okolicy gwintu pomalutku odkręciłem nic nie zostało uszkodzone. Musisz dostarczyć w to miejsce dosyć dużo ciepła klej zrobi się plastyczny i wykręcisz pigułę.

: wtorek 09 lis 2010, 18:37
autor: Volt
Udało się, tata dzisiaj rano odkręcił to wreszcie!! :mrgreen: :mrgreen: :twisted: Wsadzę tam na razie 4xAMC, dioda ta sama, a elektroniczny włącznik mi odpowiada także i on zostaje. Teraz czekam aż led się przyklei i jeszcze dziś zobaczę rezultaty, bo fabryczne trochę ponad 0,6A w diodę to IMHO pomyłka jakaś :-|

Dzięki waldek za wskazówki! :wink:

: wtorek 09 lis 2010, 19:16
autor: Fluxor
Volt zrobiles zdjecia porownawcze jak swieci przed a jak bedzie po przeszczepie??

: wtorek 09 lis 2010, 19:33
autor: greg
Fluxor jak zamiast włacznika zewrzesz z tyłu rezystorem 1Ω, to będziesz miał "symulację" starego drivera ;) :mrgreen:

: wtorek 09 lis 2010, 20:20
autor: Volt
Fluxor pisze:Volt zrobiles zdjecia porownawcze jak swieci przed a jak bedzie po przeszczepie??
Myślałem o tym, ale w moim aparacie nie mam ustawienia "full manual" także parametry byłyby zapewne nieco inne. Ale jako, że zmieniłem jedynie driver to mogę zasilaczem labo nieco ograniczyć napięcie żeby obniżyć prąd idący w diodę do oryginalnych 0,6-0,7A.
Niestety w takim wypadku jedynym możliwym do uzyskania zdjęciem "terenowym" będzie mój ogródek, ale lepsze to niż nic.

Jak zrobię jakieś foto to od razu wam pokażę :wink:

Aha, ciekawostka - zostawiłem oryginalny włącznik elektroniczny i działa on normalnie pomimo, że nie mam przy driverze żadnego rezystora bocznikującego :shock: