Jako ze nie dalo mi to spokoju wzialem i kolejny raz znowu pomierzylem i powymienialem wszystko.
Specjalnie uzylem 2 takich samych akumulatorow. Nowe ogniste 18650. Naladowane i majace napiecie 4,19V.
Najpierw sprawdzilem czy niema bledu wynikajacego z wydajnosci akumulatorow.
Latarka oryginalna pobierala 1,349A z pierwszego aku i 1,391A z drugiego aku czyli mozna przyjac ze tyle samo.
Latarka ze sterownikiem SKU 6190 pobierala 1,074A z pierwszego aku i 1,074A z drugiego aku czyli oba akumulatory sprawne i napewno nie falszuja wynikow pomiarow.
Zmierzylem takze rezystancje calej dupki z wlacznikiem, w obydwu przypadkach 0,4Oma.
Calineczka sugerowal ze cos zle zrobilem wiec wlozylem jeszcze raz sterownik na 4*AMC7135 i w diode idzie 1,4A przy napieciu na diodzie 3,42V jednoczesnie z aku pobierane jest 1,4A.
Beamshoty robione na sciane. Specjalnie krotkie czasy naswietlania zeby bylo widac roznice wyraznie.
Po lewej stronie swieci latarka ze sterownikiem SKU 6190 a po prawej latarka taka jaka przyszla ze sklepu.
Na kolejnych zdjeciach po lewej zalozony sterownik na 4*AMC7135 a po prawej taka jaka przyszla ze sklepu.
Jak na moj monitor to zdjecie wykonane z najrotszym czasem naswietlania pokazuje ze SKU 6190 swieci tak samo jasno jak sterownik oparty o 4*AMC7135. Niezaleznie od sterownika jest mniej swiatla w porownaniu do sterownika oryginalnego jaki byl w latarce.
To ze grzebana latarka skupia sie nieco inaczej jest trudne do wyeliminowania. Budowa widac jaka jest. Reflektor przykreci sie zawsze do oporu wiec jego polozenie mozna przyjac ze jest za kazdym rozkreceniem takie samo. Zeby uzyskac takie skupienie jak oryginal musialbym ciagle odkrecac reflektor, nieco dokrecic albo odkrecic pigule z dioda i znowu przykrecac reflektor. Ustawienie dwoch latarek na takie samo skupienie jest bardzo trudne, dlatego tez niechce mi sie bawic w to bo przypuszczam ze wloze nowy akumulator, skrece to juz cos sie przestawi. Diode przykleilem jeszcze raz bo byla krzywo wiec juz cos sie zmienilo w jej ustawieniu.