Strona 2 z 3

: sobota 10 kwie 2010, 00:27
autor: upek
night_82 pisze:upek a sprawdzałeś ich pojemność po takim ładowaniu?
Niestety, będę w stanie to stwierdzić dopiero jak posiądę iMAXA B6 czy Accucela :cry:


PS Power Bank v800c przy pełnej mocy pakuje w AA 7A :o

: niedziela 11 kwie 2010, 14:37
autor: night_82
Ugotujesz ogniwo i wysuszysz elektrolit

: niedziela 11 kwie 2010, 17:05
autor: upek
night_82 pisze:Ugotujesz ogniwo i wysuszysz elektrolit
Skoro GP produkuje takie ładowarki to tak nie jest. ;)
(Choć żywotnosć pewnie zabija)

: niedziela 11 kwie 2010, 17:51
autor: night_82
Ja bym nie dawał większego prądu jak 1C (2700*1,5=4050/7000=0,57*60=34min) jak dla mnie trochę za bogato

: poniedziałek 12 kwie 2010, 00:04
autor: Piotrek K.
Znalazłem nawet ładowarkę z prądem ładowania 7,5A :roll:
7,5A http://www.users.on.net/~mhains/Varta15min.pdf
7A http://www.farnell.com/datasheets/48723.pdf .

Ciekawe ile cykli takiego ładowania wytrzymują akumulatorki ??
Coś mi się wydaje, że między 5 a 10 do utraty połowy pojemności <idiota> <hahaha>

: poniedziałek 12 kwie 2010, 00:14
autor: night_82
Fajnie to wygląda w opisie a w praktyce jest niedoładowane, można przyrównać do szklanki którą chcemy napełnić silnym strumieniem, fajnie że się szybko napełnia tylko po odstawieniu z pod strumienia nie jest pełna

: niedziela 04 lip 2010, 18:24
autor: Misiek_86
Będę posiadaczem ładowarki MH-C9000 oraz akumulatorków eneloop.
Teraz mam pytanie odnośnie tego:
1. Co z akumulatorkami zrobić korzystać z nich od razu czy jednak do ładowarki?
2. Jeśli do ładowarki to co zrobić? rozładować i naładować? Czy może dać Formatowanie?
3. Później jakim rozładowywać i ładować? czy tak będzie dobrze:
a) jak mam czas 100rozładować/200 ładować
b) jak mniej czasu rozładować 200/500 ładować
4. Po jakim czasie lub po ilu ładowaniach dać tryb odświeżania? oraz ile cykli

: niedziela 04 lip 2010, 18:35
autor: maba
To tylko akumulatorki, nie technologia Nasa. Nie wiem czym się tak przejmujesz, i to w dodatku na dwóch forach ;)

Zacznij używać normalnie, jak się rozładują to ładuj standardowo 500tką i tyle :P Dla zabawy możesz sobie puścić na test, sprawdzić pojemność czy tam sformatować.

W zasadzie też się zastanawiam dlaczego i po co wybrałeś aż MH-C9000, no ale ja się tam nie znam. Prosty człowiek jestem, nie lubię komplikować sobie życia :mrgreen:

: niedziela 04 lip 2010, 18:47
autor: Misiek_86
maba pisze:W zasadzie też się zastanawiam dlaczego i po co wybrałeś aż MH-C9000, no ale ja się tam nie znam. Prosty człowiek jestem, nie lubię komplikować sobie życia :mrgreen:
Po prostu prezent :)

: niedziela 04 lip 2010, 19:24
autor: maba
O, to zmienia postać rzeczy. Fajny prezent, gratki :)

: wtorek 06 lip 2010, 14:46
autor: igi
Ni-mh AA nie polecam ładować większym prądem niż 500 mA. Ta chemia nie lubi dużych prądów ładowania i rozładowywania, a także dużej temperatury - a ta na pewno się wydziela przy prądach powyżej 0.5A.
I właśnie stare aku w technologii NI-CD dobrze znosiły wysokie prądy, i to z ich czasów przetrwały ładowarki-katy męczące ogniwa prądami 1A i większymi ;).
Tylko że co nie szkodzi ni-cd to ni-mh już nie jest obojętne ;)

: wtorek 06 lip 2010, 16:49
autor: Calineczka
igi, skąd bierzesz swoje dane? Bo jakoś nie do końca w to wierzę. Zaglądam sobie w datasheeta Eneloopa i:
http://www.eneloop.info/fileadmin/EDITO ... R-3UTG.pdf

i w jest tam coś co producent nazywa "fast charge" a obok stoi 2000mA.

: wtorek 06 lip 2010, 19:55
autor: cateye330h
Teraz mamy inne czasy. Oraz ładowarki procesorowe, które ładują impulsem. Mają szereg zabezpieczeń przed zniszczeniem ładowanego ogniwa. Ogniwa Ni-Mh są odporne na duże prądy ładowania. Nawet jak ogniwo prawie parzy w ręce, po zakończeniu ładowania. Nic się z nim nie stanie złego. Grzanie wynika z charakterystyki końcowego ładowania. Jedne grzeją się więcej inne mniej (rezystancja wewnętrzna + duży prąd ładowania). Ładuję przeważnie prądem 1A akumulatorki AA. I nigdy nie uszkodziłem żadnego ogniwa. Oraz nie zanotowałem spadku pojemności. Umierają przeważnie od chińskiej jakości wykonania oraz upływu czasu.

: wtorek 06 lip 2010, 20:50
autor: igi
Ja dane biorę z doświadczenia a nie dataszitów. Wy nie zabiliście ogniw a ja mam w domu chyba z 20 różnych ni-mh które się nie nadają do niczego i nie trzymają pojemności.
Cztery energizery 2500 Sanyo 2000, po cztery GP AA 2600, 2200, i 1800, GP AAA 950, forever AAA 800, profitexx AAA, H+H AAA i jeszcze pewnie trochę innych by się znalazło.
Większość z nich ładowana minwą co niby daje 500 mA (choć ogniwa się w niej gotowały) i szybką ładowarką co katowała je prądem 1A. Wszystkie mają może połowę deklarowanej pojemności, najbardziej degradacja była zauważalna na tych GP 1800 które kupiłem nowe i były ładowane na tej szybkiej ładowarce, dosłownie po miesiącu - dwóch trzymały zauważalnie krócej. Żaden z tych aku nie osiągnął teoretycznej żywotności 1000 cykli, żaden chyba nie przekroczył nawet 50 cykli.

Mam też w domu stare ni-cd które są po kilkuset cyklach - używałem w liceum do słuchania walkmana, ładowane co drugi dzień przez ładnych kilka lat i żyją i trzymają pojemność :).

Dane biorę też stąd: http://www.batteryuniversity.com/ w zakładce book jest sporo ciekawych artykułów na temat baterii.


Co do eneloopów, - jest to nowa technologia, mało kto z nas chyba jeszcze zdążył je zakatować, ja teraz już nie ładuję szybką ładowarką, więc i pewnie pożyją dłużej niż wszystkie poprzednie moje ni-mh. To czy naprawdę są takie dobre dopiero będziemy mogli ocenić za jakiś czas.

: wtorek 06 lip 2010, 22:31
autor: cateye330h
igi pisze:.....Co do eneloopów, - jest to nowa technologia, mało kto z nas chyba jeszcze zdążył je zakatować, ja teraz już nie ładuję szybką ładowarką, więc i pewnie pożyją dłużej niż wszystkie poprzednie moje ni-mh. To czy naprawdę są takie dobre dopiero będziemy mogli ocenić za jakiś czas.
Już je oceniłem. Jedynie co przemawia na plus dla tych akumulatorków. To znikome samo-rozładowanie. Jednak w normalnym użytkowaniu, nie są jakieś rewelacyjne. Wręcz powiem przeciętne, a nawet "cienkie bolki". Testowałem je w kamerze cyfrowej oraz aparacie. Zauważyłem, że nie specjalnie lubią duże prądy rozładowania (kamera: czasem grubo ponad 3A). Na łeb biją je Philips 2100 MultiLife. Nie tylko pojemnością ale czasem działania kamery. Dla potwierdzenia pożyczyłem następne 2 sztuki - wynik identyczny. Ostatnio dorwałem nowe Panasonic 2100 i też kamera działa dłużej. I nie ma tutaj znaczenia czy nabijam je 1A czy mniej. Jeżeli ktoś sporadycznie używa jakiegoś sprzętu. To jak najbardziej polecam eneloop'y. Ale jak ktoś lubi np. latać na co dzień z kamerką - nie polecam. I jeszcze jedno. Aparat Pentax e90 z eneloop'ami po zakomunikowaniu rozładowanych baterii momentalnie się wyłącza. Na Panasonic porafi jeszcze zrobić sporo fotek. Przy czerwonym wskaźniku monitora stanu akumulatorka.