: środa 10 mar 2010, 21:26
LED to półprzewodnik, tutaj nie mówimy o oporności, lecz o spadku napięcia na złączu p-n.night_82 pisze:Pyra miałem na myśli diodę o najwyższym Vf czyli ma największą oporność
...czyli forum miłośników światełek... ;-)
https://www.swiatelka.pl/
LED to półprzewodnik, tutaj nie mówimy o oporności, lecz o spadku napięcia na złączu p-n.night_82 pisze:Pyra miałem na myśli diodę o najwyższym Vf czyli ma największą oporność
No właśnie że nie do końca, półprzewodnik nie charakteryzuje się opornością tylko spadkiem napięcia na złączu przy określonym prądzie, a jest tak dlatego, że jest to element bardzo nieliniowy.night_82 pisze:Owszem półprzewodnik ale zącze p-n czy n-p ma jakąś swoją oporność podczas przewodzenia, ale praw fizyki nie da się przeskoczyć,
Żeby to było takie proste ale półprzewodnik to nie przewodnik i ma ujemny współczynnik temperaturowy, czyli im zimniej tym spadek napięcia wyższy, gdyż ruchliwość dziur spada...... Dlatego dioda zasilana z idealnego źródła napięcia pozostawiona sama sobie dąży do samozniszczenia, gdyż wzrost prądu,powoduje wzrost temperatury powodujący dalszy wzrost prądu.......night_82 pisze:jedynie w temperaturze 0 K oporność spada do 0 i tu nasunął mi się ciekawy pomysł jak by się zachowywała dioda w tak niskiej temperaturze ale nie mam warunków i możliwości tego sprawdzić a myslę że wyniki doświadczenia mogłyby być bardzo ciekawe