www.swiatelka.pl

Mi się ... ... podobało sterowanie w Fenixie FD41. Mechaniczny, bistabilny wyłącznik na dupce i chwilowy przy głowicy, do zmiany trybów. Proste, niezawodne i działa.
A w tej czołówce Fenixa, co pokazałem, już oczami wyobraźni widzę urwaną tą zaślepkę od gniazda do ładowania i pełno syfu w tymże gniazdku i może zerwany gwint nakrętki, bo tam są tylko 3 zwoje. Wezmę chyba tego Armyteka. Jakoś podoba mi się to, że konstrukcją przypomina młotek. A gdzie najlepiej jest ją kupić? Gdzie najsprawniej obsługują reklamacje itp? Oczywiste się wydaje, że na oficjalnej stronce, ale może jednak nie? Może lepiej z jakiegoś sklepu Mirek-tech na allegro?

Na pewno dobra obsługa i nastawienie na klienta jest u polskiego długoletniego dystrybutora Wojciecha Jagielskiego na Armytek.COM.pl

Nie mówię, że w konkurencyjnym armytek.pl jest źle, bo nie wiele o nich wiem, oprócz tego, że przy zwrocie całego zamówienia od nich, nie oddali mi kosztów przesyłki od nich, co powinni zrobić. (Tak, wyjątkowo się wtedy rozmyślałem, co czynię rzadko) A i marudzili przy tym zwrocie. Tak, że ja zdecydowanie bardziej polecam zakupy od Jagielskiego.

Obawiałem się, że zadałem głupie pytanie, ale okazuje się, że jednak nie. Armytek.com.pl i Armytek.pl, dwie domeny sprzedające latarki, których większość modeli wygląda identycznie, a nazwy się różnią np. dopiskiem "pro", "max", lub brakiem takiego dopisku itd., itp... No nieźle można się pogubić. Ja sam się pogubiłem

Max są na większe ogniwa 21700 - mocniejsze, cięższe.

Pro, tutaj już nie wiem, czym się różnią w ostatnich modelach. Kiedyś to był świecący włącznik w chyba w różnych kolorach, np. zależnie od naładowania. Miały też wśród stoboskopów wskaźnik napięcia, tzn. mruga jakie jest napięcie na ogniwie. Wersja bez pro, tego nie miała.

Więc kupię mu tą latarkę, Armytek Wizard C2:
https://armytek.com.pl/pl/p/Latarka-czo ... 4-warm/186
A jaka będzie do niej pasować opaska? Czytałem kiedyś recenzję chyba wersji "Max" i tam pisali, że opaska od "pro" do "maxa" nie pasuje, bo się różnią rozmiarami?
A tu mam opaskę do pro i maxa:
https://allegro.pl/oferta/uchwyt-na-czo ... 9nEALw_wcB
O co tu chodzi?

Myślę, że ojciec powinien być zadowolony. Bardzo dobra latarka. Zachowaj dowody zakupu, żeby w razie czego móc skorzystać z 10-letniej gwarancji.

W zestawie https://armytek.com.pl/pl/p/Latarka-czo ... 4-warm/186 masz od razu opaskę na głowę z uchwytem do tego. Nie rozumiem, chcesz od razu drugą taką samą kupić?

Armyteki "Max" są grubsze, bo są na grubsze ogniwa. Dlatego te uchwyty na głowę, są albo do wersji Max, albo do wersji NIE max. Pro, czy Nie pro nie ma znaczenia, bo obudowa jest taka sama.

Aktualnie nie widzę samej opaski do zwykłego Wizarda na 18650 dostępnej do zakupu w Polsce.

Pytałem bardziej przyszłościowo. Opaska, gumka włącznika i oringi, to takie rzeczy, które się zużyją i tak. Obawiam się, że ojciec zacznie szperać w internecie i jak znajdzie ile to kosztowało, to nie będzie jej używał, bo mu będzie szkoda.
Ale jeśli już będzie, to chciałbym po prostu wiedzieć gdzie co znaleźć. Gumki włącznika i oringi jakieś tam mam, to się znajdzie. Jak się opaska rozciągnie, to można przecież zrobić nową, tylko mocowanie przełożyć. A masz namiar na gumkę trzymającą latarkę w mocowaniu? Ona też się urwie z czasem.
A co z wymianą szybki i gumki włącznika? To się wyciąga "do zewnątrz", tak? Więc te błyszczące pierścienie to trzymają? Da się te pierścionki wyjąć, żeby te elementy wymienić?

Daj mu trochę smaru silikonowego, to oringi mu wytrzymają długo jak będzie co jakiś czas smarować.

Guma na głowę, to fakt, pójdzie, ale z 2 lata powinna wytrzymać co najmniej. Ale to wystarcza wymienić gumę, uchwyt przeżyje dłużej.

Obawiam się, że szyby ani gumy wyłącznika się nie wymienia, bo to chyba wklejone, ale też nie słyszałem, by ktoś potrzebował. Ja mam 9 lat i guma włącznika jak nowa.

Jeśli byś chciał takie rzeczy wymieniać to czołówka Convoy, albo Skilhunt, tam się da, ale nie wiem, czy sprzedają zapasowe gumki.

Ja radzę kupić i używać najwyżej smarować i się niczym nie przejmować.

A gumę na głowę, to ja szyję sam ze zwykłej gumy 25mm szerokiej. Ale można oczywiście kupić gotowe.

Pozdrawiam

Wysłałem zapytanie na Armytek.com.pl o wymianę gumki i szybki.
"Dzień dobry
Nie da się
Pozdrawiam
Wojtek Jagielski "

Trochę nie wiem dlaczego. Tam jest wystarczająco dużo materiału, żeby zrobić gwintowane pierścionki. Szybka się potłucze, albo gumka uszkodzi i latarka na śmietnik? Według mnie to po prostu głupota. Część za 20 groszy może sprawić, że latarka za +/- 400 zł będzie nadawać się na śmietnik. Już tylko markowość ją ratuje. Ja osobiście, sobie, NIGDY nie kupię ich czołówki, jeśli nie zmienią tego, że uszkodzona gumka włącznika/ szkiełko= latarka na śmietnik. Na prezent ojcu się nada, rzucać nią nie będzie, no i jest gwarancja. Ja sobie wolałbym kupić Convoya i samemu naprawiać. I tak zrobię. Myślałem o zakupie dwóch Armyteków, jednego sobie, drugiego tacie, ale jednak nie.

Edycja:
Zapytałem jeszcze, czy będzie kiedyś jakaś wersja z gwintowanym pierścionkiem.
"Dzięki temu zachowuje się wysoką szczelność latarek. Raczej firma nie zmieni konstrukcji latarek.
Pozdrawiam
Wojtek Jagielski"

Na pewno takie rozwiązanie eliminuje pewne możliwości błędów podczas produkcji. Przy gwintowanym pierścionku trzeba pilnować siły z jaką się go przykręca. Ale z kolei, taki wyciskany, też musi być zamontowany z pewną tolerancją. To nie jest tak, że stoi jakiś Chao z młotkiem i napierdziela, aż wejdzie. Koszt produkcji by trochę wzrósł, a to zmniejszyłoby zyski firmy, a podnosząc cenę, nie trafią w swój zamierzony cel? Mnie nic z tego nie przekonuje. Jakbym chciał latarkę podwodną, to bym kupił latarkę podwodną. Wolałbym dopłacić do wersji Wizard Pro Fixable i mieć coś, co się da naprawić.

Edycja 2:
...piiii... no, tak serio zaczynam się zastanawiać czy chcę tego Wizarda kupić. Wystarczy, że latarka upadnie niefortunnie na kamyczek, szybka pęka i po latarce!
Znowu myślę o Fenixie. Nawet ona ma pierścionki gwintowane. Pewnie po prostu uznali, że klient, który taką latarkę kupi, nie będzie na tyle głupi, żeby z nią nurkować.

Fenix HM65R
https://military24.pl/pl/p/Fenix-Latark ... 08?mxip198

Tak, jest wodoodporność 2 metry. Wizard ma 10 metrów. Ale jakie to ma znaczenie dla przeciętnego użytkownika? Obie wytrzymają deszcz, wypadnięcie do kałuży i mycie wodą pod kranem.

Przełamałem się i kupiłem Armyteka. Zasypałem sprzedawcę pytaniami o tą szybkę, ale nie dowiedziałem się czy jest taka odporna na stłuczenia. Wytrzymałość całej latarki, w tym szybki, opiera się na gwarancji odporności na upadek z 10 metrów. Jeśli szybka się potłucze, a latarka jest na gwarancji, to odsyłamy, a oni wymieniają CAŁĄ latarkę na nową. Cóż za ekologiczne podejście...
Co do samej latarki, to po chwili zabawy, stwierdzam, że nie zrobiła na mnie żadnego efektu WOW. Ale to akurat dobrze. Sprawia wrażenie solidnego narzędzia, a nie gadżetu do chwalenia się.
Po wyjęciu z pudełka, latarka miała gwinty posmarowane jakimś smarem, ale oringi były kompletnie suche. To mi się trochę nie spodobało. Reszta zdaje się być okej

A akumulatorek był niemalże całkowicie rozładowany. Jak widać, wpakowałem w niego więcej elektronów, niż powinien mieć i dalej się ładuje.

Kliknij obrazek, aby powiększyć

"(...) soczewka TIR zabezpieczona przed zarysowaniami hartowaną szybką z powłoką antyrefleksyjną"

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Niebieskawo- zielona poświata, świadcząca o obecności jakiejś powłoki AR.

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Edycja: Ogniwo po wyjęciu z pudełka, wessało 3786 mAh To normalne? Na koszulce ma napisane 3200 mAh!

A i dziękuję wszystkim uczestnikom za pomoc!

Szukałem do tej czołówki jakiegoś etui. Czegoś, co w nazwie, lub specyfikacji nie zawiera słów, kierujących produkt na bardzo dojne rynki, bo to masakrycznie podnosi cenę. Na przykład: "do samochodu", "taktyczna", "gamingowa", "epapieros" i inne...

Znalazłem takie coś- EASTPAK ek686008. U Mirków na Allegro to jest wystawiane, jako etui na klucze, czy coś.

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Jakość wykonania i materiałów, jak na cenę, za jaką kupiłem, czyli ok. 15 zł jest wyśmienita. Szału nie ma, materiał nawet okej, szwy przeważnie ładne. Najsłabsze ogniwo, czyli zamek jest marki YKK, czyli chyba jednej z lepszych.

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Wizard z paskiem wszedł dosyć ciasno, powiedzialbym na styk, a do tej dodatkowej kieszonki wchodzą dwa zapasowe ogniwa 18650. Niestety braknie miejsca na magnetyczny kabel do ładowania. Zwykła czołówka, taka, jak mój Mactronic też ładnie pasuje.

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

I jeszcze można te coś przypiąć do paska, bo ma taką szlufkę z tyłu. No ...piiii.... Razem z zapasem ogniw, to sprawia, że można mieć ze sobą bardzo fajnie spakowany, porządny kawał światła. Jedno z lepiej wydanych 15 zł w moim życiu!

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Co do 18650 i dziwnie dużej pojemnosci - są dostępne takie ogniwa po pojemności 4Ah i okolice (vapcell drogi jak psiur) więc albo ci się trafiło "chwycone z półki" albo miernik w ładowarce masz rozkalibrowany.

Rozładuj ogniwo i naładuj raz jeszcze. To technicznie niemożliwe jak pisze poprzednik. Pomijając ładowarkę, może być sprawa dużej rezystancji i wtedy ładowanie trwa długo, pojemność ogniwa leci w górę na wyświetlaczu, ale to więcej z niej ciepła niż użyteczności. Mówiąc prościej, jest felerne.

Super dokładności pomiaru od chińskiej ładowarki nie oczekuję, ale z reguły pokazywała normalne rzeczy. Czyli zrobić taki jakby format ogniwa? Wrzuciłem już je do jakiejś latarki i położyłem na stole, żeby świeciła aż padnie. Widzieliście ceny tych ogniw Armyteka? Takie, co ja mam chodzi po +/- 7 dyszek. Czy to możliwe, że dali taki "zapas"? Bo to powinny być chyba dobre akumulatory, jak takie drogie? Wiadomo w ogóle kto jest ich producentem? W opisach tylko piszą jaka kosmiczna technologia tam siedzi, o pochodzeniu ani słowa.

Edycja: Chociaż po jakimś czasie zabawy latarkami, to nie widzę żeby ono było wadliwe. Uparte się nie bardzo chce rozładowywać

Jeżeli już, to nie format, tylko formowanie. Ale ogniw Li-Ion to nie tyczy.

Armytek płacisz za markę, w środku jest ogniwo Panasonica czy LG, strzelam, nie pamiętam czyjego producenta to produkt. Aż taki zapas to mało prawdopodobne, wręcz niemożliwe. I to jeszcze jak pomiar był na ładowaniu, gdzie przy rozładowaniu powinno się go mierzyć.

Są dobre jak każde markowe, cudów tam nie ma. Kupisz Samsunga, LG będzie to samo. To co wyczytałeś to marketing. Te "zabezpieczenia" to wynikają z budowy ogniwa, tylko są ładnie ubrane w słowa, aby brzmiało bardziej PRO.

Jak latarka się nagrzała, spadła jasność to i pobór prądu zmalał. Rozładowanie nieco potrwa.