www.swiatelka.pl

Czarny lub fioletowy. Ważne aby zmyć elementy bez korozji pokryte tym środkiem. Oryginał to "organika z Jaworzna". Potem jak już napisano, wymaga farby podkładowej. Bije na głowę r-stop. W sumie podobny do Brunoxa. Ale wymaga pokrycia podkładem. R-stop to padlina....

murgrabia1410 pisze: ↑poniedziałek 11 maja 2020, 00:48 Oryginał to "organika z Jaworzna".

No i tu mie kolego zagrałeś na nutce patriotycznej . Po pierwsze primo Organika to łódzka firma, a po drugie primo Cortanin był i jest produkowany w Łodzi. A po trzecie - też primo - mam na półce oryginalne buteleczki preparatu z początku lat 80-tych, gdzie jak byk stoi "Organika Łódź, ul. Ciasna."
Przejeżdżam obok Ciasnej kilka razy w miesiącu i firma wygląda jak w uśpieniu. Ale sklep przyzakładowy wciąż klimatyczny, jakby czas się zatrzymał

A farby na metal od wielu lat kupuję w łódzkim Polifarbie na 6 Sierpnia. Też mają w doopie cywilizację i markieting i produkują uczciwie na starych recepturach. Moje najstarsze sprzedane wyroby mają po 30 lat, stoją na powietrzu i mają się dobrze. W Polifarbie też czas się zatrzymał...
Ale to zakładowa tajemnica, więc nikomu ani słowa

Stara metoda - palnik i cebula - nie stosować do sprężyn i utwardzanych powierzchni.
Nowsza metoda - elektroliza. Da się ogarnąć drobniejsze elementy - czyli twoja zaciskarka bez problemu.
Poczytaj trochę o tym, wiesz elektroda węglowa,zasilacz regulowany najlepiej. Poczytaj trochę lub pooglądaj filmiki.
Elektroliza nie tylko do czyszczenia,ale i do pokrywania i/lub zabezpieczania metalowych elementów. Aha i bezpieczeństwo - nie wdychać oparów i działać w dobrze wentylowanym pomieszczeniu.