
Latarka aktualnie jest zasilana 2x 18650 wraz z przejściówka w celu redukcji średnicy, a do brakującego kawałka została wytoczona mosiężna przejściówka o takiej samej średnicy co aku.

Po modzie świeci:



Oczywiście aby było bezpiecznie dla diody pasta termo wymieniona. Dodatkowo planuje kupić i zmienić diodę na XHP70 (wkręciłem się w światełka;-)). Czy to wszystko się opłaca? Nie, ale zabawa jest fajna
