www.swiatelka.pl

Odbłyśnik degraduje się ze względu na zakaz stosowania określonych substancji chemicznych na etapie produkcji. Regeneracja polega na napyleniu warstwy aluminium lub innego metalu. Tak zreferowane odbłyśnik jest praktycznie wieczny. W sprawnym samochodzie ksenon bez widocznego zużycia świecie przez co najmniej 100 000 km a wytrzymuje około 200 000.

U mnie żarówka ksenonowa wytrzymała prawie 200 tyś. km, ciekawe czy H7 w ledzie by tyle wytrzymała... Muszę teraz wydobyć odbłyśnik z lampy... raczej będzie w opłakanym stanie bo jakość świateł była już licha pewnie żarówka LED jest bardziej delikatna dla odbłyśnika...

Swego czasu założyłem na próbę LED-y H7 w soczewki auta mojej żony, świeciło całkiem nieźle, tylko po ok. 5min zestaw nagrzewał się i świtało przygasało o 30-40%, mimo sporego radiatora i otwartej pokrywy lEDy przegrzewały się.
Światło o barwie 6000K jest złym pomysłem, bo na mokrej nawierzchni fatalnie widać. Doświadczyłem to na moich oryginalnych xenonach 5500K Philips, które zmieniłem na 4350K OSRAM i jest rewelacja.

Radiator miałeś z wentylatorem czy chłodzenie pasywne ? Bo w przypadku pasywnych przegrzewanie się jest "normą".

Barwa 6000K jest kiepska, dziwne że nie widzą tego producenci i dają teraz w ledach do każdego auta zawsze 6000K.

Radiator oczywiście pasywny i ledwo go można było wcisnąć w lampę, 6000K dobre jest do świateł dziennych, bo ponoć szybciej ludzkie oko reaguje na tą barwę, do oświetlania drogi jest kiepskie. Trochę dłubię przy elektronice i przy małych elementach najlepsze światło to białe ciepłe, w domu też używam białego ciepłego 3000-4000K, nawaet w lampce rowerowej mam 4500K.
Swego czasu właśnie firma OSRAM z naukowcami zrobiła badania na kierowcach testując ich zachowania i spostrzegawczość przy różnym oświetleniu barwowym i wyszło im, że 4350K jest najbardziej uniwersalne.
Przecież dobre oświetlenie najbardziej jest kierowcom potrzebne w czasie złych warunków drogowych.

Teraz w wielu wypadkach nie jest ważne dobre oświetlenie tylko wygląd...Dlatego wiele nowych aut ma ledy, zimną barwę, ale powyżej 2000 lumenów muszą być spryskiwacze / poziomiwanie a to jest dodatkowa kasa. Dlatego nowe auta nie mają spryskiwaczy i ładnie wyglądające lampy z ładnym zimnym światłem Na dniach będę testował w praktyce H4 na ledach z barwą właśnie białą zimną, ale pobierają realnie na mijania 25W, te z paswynym chłodzeniem zaczynają od około 17 W a po 20 minutach są już tak gorące że parzą i moc spada do około 10W.

Gdybyś coś wytestował lub wiedział o czymś ciekawym z H7 LED o barwie +/- 4500K to proszę daj znać.

Są H7 o barwie 4000K, ale cena w okolicach 70 dolarów i nie wiem ile realnie dają lumenów.

EDIT

Znalazłem dane. Jedna z ofert na ali - ledy "luxeon mz" barwa 4000K, według zasilacza, napięcie 25V, prąd 2,2 A, cena 78 dolarów. Są też tańsze wersje, które mają dwa ledy - jeden 3000K drugi 6000K, po wymieszaniu mamy około 4000K. Takie można dorwać za około 50 dolarów i wybrać barwę jaką chcemy.

Można jeszcze wziąć podmienić samemu diody o barwie jaka nam pasuje... myślałem o tym wcześniej by dać np. miedziane podłoże Noctigona + Cree XHP50 4000K... tylko raz, że płacimy za chińskie żarówki, to jeszcze musimy zapłacić za diody i podłoża... więc nie byłoby to tanie rozwiązanie... ale przy jakiejś sensownej żarówce jako bazie z chłodzeniem aktywnym byłoby to chyba sensowne rozwiązanie... mając na uwadze w jak ciężkich warunkach pracuje dioda... ja szukałem właśnie H7 na Cree XHP ciepłej (by tylko podmienić podłoże na miedziane) i znajdywałem żarówki tylko pasywne, no ale może źle szukałem...

Ja ostatnio przerobiłem 3 rozwiązania.
H7 na diodach opisanych jako XHP50
H1 na diodach opisanych jako XHP50
H1 na diodach opisanych jako: Philips Chips Luxeon-1515

Wszystkie modele z chłodzeniem aktywnym, w trakcie pracy na wolnym powietrzu osiągały około 60 st.C

Zamontowałem je jako zamiennik światła drogowego.
Sprawdzają się dobrze.
Odpalają się momentalnie.
Zasięg światła jest minimalnie mniejszy niż dobrych żarówek (o podniesionej mocy).
Barwa jest zimna, ale w kiepskich warunkach (deszcz, mgła) długich nie używam.
Dużym plusem ich zimnej barwy jest "świecenie" znaków już z bardzo dużej odległości.

Przy dzisiejszych cenach 20 - 30 USD jest to całkiem fajna alternatywa dla żarówek.
Ale polecam sobie dobrze sprawdzić czy takie ledy zmieszczą się w obudowie reflektora, oraz czy przypadkiem nie wymagają zastosowania dodatkowych uchwytów.

Mierzyłeś ile A pobierały dane zestawy ?

Cieszę się, że podpasowały Ci te długie (na ogół zasięg jednak mocno spada), lepiej się sprawdzają LEDy w światłach mijania (najlepiej w soczewkowych) - przynajmniej z moich obserwacji na 2 reflektorach od Audi A6

https://www.philips.pl/c-p/12901HPX2/x- ... amochodowa ale to nie do użytku normalnego tutaj

Ciężko mi uwierzyć, że zasięg z tej żarówki będzie taki jak producent pokazuje... (za dużo ledów by był z niej zasięg, przy aucie może i być więcej światła)

Philips nie kłamie - tu masz przykładowo z dzikiego Wschodu film z opisem (przewiń na 5.12 aby zobaczyć odcięcia na ścianie) - są to poprawne konstrukcyjnie i elektrycznie ledy dostępne praktycznie od 2-3 lat na rynku ale brak homologacji EU uniemożliwia wprost przeniesienie ich do "normalnych samochodów" w Europie.
Z tego co rozmawiałem z przedstawicielami philipsa to testują (na dzikich i nie do końca unormowanych rynkach) w ten sposób "możliwości" jakie w przyszłości mogą zostać wprowadzone do zwykłych samochodów w EU - póki co rynek żarówek wysilonych +130% dominuje ...