www.swiatelka.pl

Jeszcze myślę nad takimi belkami:

http://allegro.pl/lampa-robocza-ledowa- ... 27562.html

1/3 ceny tamtej belki, a tylko 10W mniej. Ledy raczej te same, bo zarówno tu jak i tam 5W CREE, ale pewnie gorsza optyka itp.
Za 2/3 ceny miałbym 60W zamiast 40W, czyli oszczędzam 100zł i dodatkowo mam o 50% więcej mocy światła.

http://allegro.pl/lampa-robocza-panel-1 ... 18030.html

Tu za 1/2 ceny mam 10W więcej. Gdybym kupił dwie takie ,,belki" (czyli wydał tyle samo kasy co na jeden panel TX-LLB S10) miałbym 100W CREE...

Śmiem więc twierdzić że nawet jak optyka i ogólna jakość będzie gorsza, to tak czy siak dwie lampy po 30W każda (60W) zaświecą lepiej od 40W, przy czym oszczędzam dodatkowo 100zł.
Druga sprawa że belki te są masywniejsze i nie będę się obawiał o ewentualne przegrzewanie się ledów.

U siebie miałem w sumie 320W halogenowych co daje około 7000 lumenów, znaki było widać z ponad kilometra. Stosując te z pierwszego linku (2 sztuki) to razem z 2x H7 będzie jakieś 8000. Przy dwóch z drugiego linka to w sumie 11000 lm..... Wow.
Jedna rzecz tylko, w opisie aukcji jest "lampa robocza" - a to nie daje skupionego światła, chociaż kategoria jest "dalekosiężne"....

Dlatego napisałem do sprzedawcy. Jak odp. że to dalekosiężne na 99% zdecyduję się na 2x 30W.

Niestety, odpisali że sądzą iż są to lampy robocze gdyż świecą bardzo szeroko i dosyć blisko...

Tak patrzyłem na wszelkie ledowe lampy dalekosiężne i w opisach na allegro jest że kąt świecenia wynosi 30 stopni. To jednak wydaje mi się dość szeroko, więc chyba pozostaje coś w halogenie, gdzie przy zastosowaniu markowej żarówki efekty są niezłe. Miałem w H3 żarówkę 100W noname i było dużo światła ale mało skupienia. Po założeniu H3 100W Philipsa stała się jasność nie tylko 100 metrów od auta, ale też daleko.....

Ok, teraz inna kwestia - co z homologacją na lampach?
Słyszałem że jeżeli zamontuje takie bez homologacji wystarczy albo zasłonięcie klosza jakąś maskownicą (ale wtedy każdorazowo przed użyciem musiałbym to ściągać) albo wystarczy zrobić osobny włącznik do tejże lampy i nikt się nie powinien przyczepić.

Chłopaki ze stacji kontroli ostatnio mi powiedzieli, że lampa zasłonięta nie istnieje w świetle przepisów.
Jeżeli zostaniesz skontrolowany przez patrol Policji i masz zamontowaną niezasłoniętą lampę bez homologacji (nie ważne czy włączoną/działającą/z osobnym włącznikiem), lub jeżeli używasz takowej na drodze publicznej, tracisz dowód.

Zaciekawiony Twoim tematem przewertowałem pobieżnie ustawę (dz.u.2015.305 w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia) i zastanawiam się czy montaż oświetlenia za atrapą będzie zgodny z zapisem (czytaj - ktoś może się przyczepić) § 13. ust 1. pkt1. "Światła przeznaczone do oświetlania drogi przed pojazdem powinny być umieszczone w sposób umożliwiający łatwą regulację kierunku strumienia świetlnego;"

Pocieszający jest co prawda zapis (w załączniku nr 6 opis przypisu 3) ) "Przy czterech światłach drogowych wymaganie to powinna spełniać przynajmniej jedna para świateł." czyli nie ma obostrzeń dotyczących umiejscowienia pod względem szerokości pojazdu

Reasumując, uważam że:
1. nie warto pakować się w światła bez homologacji.
2. nie wiem czy nie będzie problemem montaż za atrapą (chyba najlepiej zapytać na stacji kontroli pojazdów)
3. możesz zamontować dwa centralne, równoległe halogeny jak w Mustang'u Eleanor

septius pisze:Chłopaki ze stacji kontroli ostatnio mi powiedzieli, że lampa zasłonięta nie istnieje w świetle przepisów.
Jeżeli zostaniesz skontrolowany przez patrol Policji i masz zamontowaną niezasłoniętą lampę bez homologacji (nie ważne czy włączoną/działającą/z osobnym włącznikiem), lub jeżeli używasz takowej na drodze publicznej, tracisz dowód.

Sam sobie zaprzeczyłeś Jeśli jedziesz po drodze publicznej i masz jakąś tam DODATKOWĄ lampę bez homologacji, łapią cię. Wystarczy że lampę zasłonisz i zgodnie z Twoimi słowami lampa przestaje istnieć. W tym wypadku mogą co najwyżej dać Ci mandat, nic więcej. To samo dotyczy xenonów np. w światłach mijania - jeśli w momencie kontroli usuniesz "usterkę" czyli wymontujesz palniki i założysz żarówki to wówczas też należy się co najwyżej mandat.

Faktycznie trochę pokrętnie napisałem, aczkolwiek pisałem o lampie niezasłoniętej.

Podczas kontroli nie pozwolą lamp zasłonić, tacy mili pewnie nie są Policja odnosi się do stanu faktycznego w momencie kontroli.
Raczej chodziło mi o sytuację, że jest OK, gdy sunie sobie po szosie takie 4x4 z dodatkowym oświetleniem, które jest szczelnie zakryte.

Ale wnioski wyciągnąłem chyba poprawne

Gliniarz nie może ci zabronić zasłaniać lamp (tych dodatkowych). Takie zasłonięcie to po prostu "usunięcie usterki". Po zasłonięciu też nie ma prawa Ci zatrzymać dowodu. Wszystko zależy od gliniarza i jak z nim rozmawiasz.

skaktus, przyjmuję do wiadomości nową wiedzę, może się kiedyś przyda
Niemniej jednak, będąc w sytuacji w jakiej znalazł się Kolega Artur67, wolałbym zainwestować w taki sprzęt i w taki sposób go zamontować, ażeby nie dać możliwości negatywnej (dla siebie) interpretacji.

Kupiłem komplet (2 szt) reflektorów dalekosiężnych WESEM ,,mini" żarówki H3 (13,8cm dłu., 7,8cm wys., 6,8 gł.. Posiadają homologację.
Nie wiem jak zaświecą dwie żarówki H3, zobaczymy. Teoretyczny zasięg to 240m. Jak się ,,nie spodobają" to zaleta taka że kosztowały znacznie mniej od LED'owych alternatyw (70zł).

Jak się nie spodoba, wrzuć xenon z trzonkiem H3, wówczas gwarnatuję że się spodoba

A gdybym przykładowo zamiast 55W H3 wpakował tam jakoś 55W H7 to nic się nie stanie?
Tzn. nie wypalę odbłyśnika, żarówka nie wybuchnie itd.?
Pobór prądu ten sam więc instalację obciążę w tym samym stopniu, ale nie wiem jak temperatury które wydzielają odpowiednio H3 jak i H7...

A po co tam pchać H7, skoro lustro jest robione pod H3 ? H7 ma inny układ żarnika niż H3 i od tak ich nie zamienisz. A nawet jak to wykonasz to efekt może być zupełnie inny niż zakładasz - czytaj gorszy.