Witam ponownie
Nadszedł czas zmian
Plan polegał na zrobieniu trybów do latarki. Jako, że dawno nic nie napisałem na Atmela, postanowiłem zacząć od najprostszej rzeczy.
Tak więc powstał w BASCOM'ie program realizujący następujące zadania:
1. zmiana jasności diody przez sprzętowy PWM
2. wykrywanie krótkotrwałych przerw zasilania do sterownia przełączaniem
3. sekwencyjna zmiana 3ch trybów mid, low, high
Nie udało się oczywiście bez podobieństw do istniejących rozwiązań
gdyż opracowane przez duet df/Cali rozwiązania są najbardziej optymalne i do takich samych wniosków doszedłem podczas prób.
Program ma z góry ustalone parametry trybów, gdyż uznałem, że jeśli nie będzie mi coś odpowiadać to zmienię to w programie, a tryby starałem się dobrać optymalnie.
No i chciałem, żeby program działał
co przy zbytnim rozbudowaniu mogło by mi nie wyjść
Aktualnie soft zajmuje 302B
No to przystąpiliśmy do prób. Na początek zbudowałem driverek w pająku, używając procesora w wersji DIL8 celem łatwego programowania. Nie było jeszcze mosfeta, w to miejsce był użyty czerwony LED z rezystorem 390Ω do plusa.
Oto "poligon doświadczalny"
Przyszła więc pora na rozwiązywanie kolejnych problemów, czyli pewne rozpoznanie "klika" i odrzucanie przypadkowych i krótkich przerw, oraz ustalenie poziomów jasności.
Tryby zostały dobrane według mojej subiektywnej oceny zapotrzebowanie na światło
Po włączeniu latarka budzi się w trybie mid, potem klik i przechodzi do low, znowu klik i mamy high i kolejny klik, wracamy do mid.
Po uznaniu, że program pracuje w miarę stabilnie, projekt został przeniesiony na papier i laminat.
Teraz już elementy w wersji SMD:
No i przyszedł czas na zaprogramowanie procka. Do każdej z potrzebnych nóżek dolutowałem kawałek drucika i całość umieściłem (ostrożnie
) w podstawce DIL programatora.
Po wgraniu softu i weryfikacji (za drugim razem..) można było odlutować druciki i przystąpić do montażu. Miejsca dużo bo płytka mogła mieć średnicę 17mm. Nie jest to może estetyczny montaż, ale nie chciało mi się czekać na malowanie i wypiekanie soldermaski itp....
No to podłączamy sterownik do przetwornicy, na razie na "długich" kabelkach (pod spodem widać "pigułę" z innej latarki z diodą)
Po pomyślnym przejściu prób, pozostało upchnąć wszystko w latarce.
Teraz sterownik bierze z akumulatorka odpowiednio: 960mA, 446mA, 97mA
Tak więc aktualnie "tania latarka" posiada trzy tryby
Pozdrawiam
PS: Niestety w związku z ostatnią modyfikację zaniedbałem trochę żonę
.