www.swiatelka.pl

Już ktoś zamawiał? bo widzę że dostępne

Ja dzisiaj zamówię wersję neutral z optyką TIR.

rafalklis pisze: No i jest H03F. Ciekawe jak z trwałością zawiasów

http://www.skilhunt.com/product-detail/ ... -headlamp/

Dobrze widzę że tam nie ma żadnej szybki?

Chyba raczej jest, bo nie byłaby wodoszczelna. To jest po prostu wersja R, tylko ma inny bezel z dodanymi zawiasami.

Recenzja Kolegi mar3:

http://www.torch.pl/forum/index.php/topic,62418.0.html

W skrócie: brać i się nie zastanawiać

hmm, a czy czasem nie zapowiadali że latarka będzie mieć około 1200 lumenów? z testu wynika że ma 900.

Tak jest na pudełku:
Max output: ANSI 1000 Lumens / 1200 LED Lumens
a już w tabelkach informacyjnych:
FL1 STANDRARD 18650: 900 lumens; 2xCR123A: 1000 lumens

Moja wyleciała w poniedziałek z Chin, tak więc czekam. Pewnie znowu poleży tydzień w Wawie.
Z tego co widzę, to przycisk zrobili jeszcze bardziej wystający niż w poprzedniej wersji. Trochę słabo. Kolega użytkujący H02 podsunął mi nawet pomysł, aby wytoczyć wyższy pierścień dociskający gumkę wyłącznika, aby uchronić przed przypadkowym włączeniem. Niestety nie mamy dostępu do tak precyzyjnych obrabiarek.

Mogli też zwiększyć długość o te 2mm i dodać mocniejszy magnes.

czym są te led lumens że od normalnych lumenów różnią się o 300 ?

Chodzi pewnie o ilość światła bezpośrednio "na diodzie". Chociaż 200 lumenów straty na układzie optycznym? Może w wersji z Optyką TIR?

rafalklis pisze:Tak jest na pudełku:
Max output: ANSI 1000 Lumens / 1200 LED Lumens
a już w tabelkach informacyjnych:
FL1 STANDRARD 18650: 900 lumens; 2xCR123A: 1000 lumens

No i mniej więcej by się zgadzało:
900lm na 18650
1000lm na 2xCR123A
czyli maksymalnie na wyjściu z latarki 1000lm, a 1200lm bezpośrednio na diodzie.

Przy 900lm różnica 10-20% i tak nie będzie praktycznie zauważalna.

pietros pisze: Z tego co widzę, to przycisk zrobili jeszcze bardziej wystający niż w poprzedniej wersji. Trochę słabo. Kolega użytkujący H02 podsunął mi nawet pomysł, aby wytoczyć wyższy pierścień dociskający gumkę wyłącznika, aby uchronić przed przypadkowym włączeniem.

"Dodatkowa opcja to zablokowanie klika przed przypadkowym włączeniem, należy na wyłączonej latarce przytrzymać klika 1.5s ( włączy się moon i po chwili zgaśnie ) - razem z blokadą zostaje uruchomiony lokalizator czyli mała mrugająca dioda w gumce, dzięki temu łatwo zlokalizujemy latarkę w nocy, warto jeszcze tu wspomnieć, że jasność błysków jest dobrana akurat - łatwo zlokalizować latarkę w ciemności ale nic nam nie przeszkadza ( posiadacze Wizarda zapewne wiedzą o czym piszę Grin ). Jakby tego było mało, lokalizator możemy wyłączyć - wystarczy krótki klik. Odblokowanie następuje po przytrzymaniu klika 1.5s. "

Te 1,5s to czasami trochę mało. Miałem zablokowanego olighta S15 w kieszeni kurtki i zobaczyłem, że się włączył dopiero jak wieszałem kurtkę na wieszak.
Przy transporcie np. w plecaku spokojnie można odkręcić zakrętkę, ale jeżeli ktoś nosi latarkę przy pasku i używa jej w pracy w losowych odstępach czasu jak mój kolega, to ten patent się nie sprawdzi. Już jedno ogniwo w jego h02 ucierpiało przez to.

Zgadza się. Wtedy zostaje poluzowanie nakrętki, aby przerwać obwód.

Która z wersji tej czołówki bardziej będzie się nadawała do jazdy na nartach po lesie/trekkingu w górach?

Bardziej zależy mi na jak najlepszym doświetleniu boków i powiedzmy 20-30m przede mną, niż posiadanie skupionej wiązki na 100 czy więcej metrów.

Na 30 metrów wystarczy H03. Ta wersja lepiej doświetla boki. Pamiętaj, żeby wybrać diodę neutral.