Strona 2 z 3

: czwartek 10 sty 2008, 23:14
autor: brutusik
Do akumulatora. Bez oporników. Oczywiście powinien być jeden zabezpieczający, ale nie musi.
mocno się dioda grzeje i bez naprawdę dobrze dobranego i zastosowanego radiatora szybko topi (rozsadza) soczewkę ( to coś co chroni emiter), sprawdzone kiedyś na cree (nie pamiętam binu) i 18650 po 30 sekundach


co to jest PWM? - tylko nie krzyczcie że postów nie czytam ale mam niwiele czasu który moge na forum poświecic.

a tak poza temetem to jestem miło zaskoczony tym forum, szybko się zarejestrowałem, piszę pierwszego posta z pytaniem i tyle szybkich odpowiedzi, nie to co gdzie indziej...

: czwartek 10 sty 2008, 23:37
autor: Bocian
Polskie Wydawnictwo Muzyczne... A na poważnie to modulacja szerokości impulsu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pulse_Width_Modulation

: piątek 11 sty 2008, 00:16
autor: kodi
Polazlem do warsztatu i pomierzylem.
P4 - poszlo prawie do 2A - wiec w normalnych warunkach sie sfajczy
Q2 - podobnie
Q5 - nie - wysokie Vf, rzedu 4.1V dla 1100mA
R2 - sfajczy sie - poszlo prawie do 1.8A

To bylo dla zasilacza laboratoryjnego ustawionego na 4.1V.

Real life:

ogniwo AW (wlasciwie 2 naladowane na maxa):

Q2 - 1.8A
Q5 - 1.1A

ogniwo Trustfire/Ultrafire (tez 2 szt)

Q2 - 1.4A
Q5 - 980mA

Wniosek: dla Q5 badziewne ogniwo ma tak wysoka opornosc wewnetrzna, ze dosc powaznie ogranicza prad
a teraz do roboty i policzyc sobie radiatorki ;)

: piątek 11 sty 2008, 08:25
autor: brutusik
bo widzicie chcę sobie zrobić substytut żarnika do G2 tzn wkład o wielkości P60.
kupiłem ciepłą diodę cree o temp swiatła ok 3000k - porównywalnie z żarnikami.
pisza o niej że mak można ją wysterować na 700 mA ale w tym projekcie będzie problem z chłodzeniem. tym bardziej że zastosuję soczewkę 26mm z tworzywa.

jest ona na dużej (20mm) płytce, o radiatorku myślę ale będzie naprawdę mały o bedzie pełnił funkcję holdera na sprężynki, a więc nie ma raczej mowy o tym żeby ciepło szło na obudowę.

w związku z powyższym musze diodę wysterować tak by sie nie grzała za bardzo.

ma ktoś jakieś propozycje?

: piątek 11 sty 2008, 08:34
autor: Calineczka
...jeśli nie wymyslisz jakiegos sposobu odprowadzania ciepła to trzeba zasilać mniejszym prądem...albo zrobic wentylacje latarki, wymuszoną :mrgreen:
Chyba wyjdzie Ci w trakcie uruchamiania ile prądu możesz wpompować żeby się nie grzało, każdy układ jest specyficzny...proponuję zaczynać od mniejszych wartości,np. 100mA i oceniac temp. w czasie pracy, mozesz zamontowac jakis termistor na kabelkach, wyprowadzic go z latarki i mierzyc jak rosnie temperatura w czasie pracy...
Z tego co pamietam podawalem prady w czolowce Petzl-a w moim poscie-recenzji tej latarki na glowe, poczytaj...tam tez luxeon star jest zamkniety w plastikowym korpusie

: piątek 11 sty 2008, 11:17
autor: wojtek_pl
kodi pisze:Polazlem do warsztatu i pomierzylem.
P4 - poszlo prawie do 2A - wiec w normalnych warunkach sie sfajczy
Q2 - podobnie
Q5 - nie - wysokie Vf, rzedu 4.1V dla 1100mA
R2 - sfajczy sie - poszlo prawie do 1.8A

To bylo dla zasilacza laboratoryjnego ustawionego na 4.1V.

Real life:

ogniwo AW (wlasciwie 2 naladowane na maxa):

Q2 - 1.8A
Q5 - 1.1A

ogniwo Trustfire/Ultrafire (tez 2 szt)

Q2 - 1.4A
Q5 - 980mA

Wniosek: dla Q5 badziewne ogniwo ma tak wysoka opornosc wewnetrzna, ze dosc powaznie ogranicza prad
a teraz do roboty i policzyc sobie radiatorki ;)
Dzięki za pomiary. Czyli w sumie to tylko Q5 wytrzyma DD a reszta szybko pójdzie do grobu... Dobrze mówiłem. :P
Można ewentualnie kombinować z DUUUŻYM radiatorem i superpastą przewodzącą ciepło...

: piątek 11 sty 2008, 18:31
autor: c++
Ale taki prąd nie utrzyma się cały czas. Czasami w SSC u mnie idzie 2A :). Spada po pewnym czasie do tycz 1,2A, co jest optymalną wartością dla SSC.

: piątek 11 sty 2008, 20:22
autor: Calineczka
c++ pisze:Ale taki prąd nie utrzyma się cały czas. Czasami w SSC u mnie idzie 2A :). Spada po pewnym czasie do tycz 1,2A, co jest optymalną wartością dla SSC.
PROSZę :?: :!:
Start na 2 ampery a optymalnym prądem dla SSC jest 1,2A???
To albo znamy inne diody Seoul SSC P4 albo mamy inne pojęcie prądu optymalnego. Sam producent uważa w datasheetach że to 0,35A

a nie około 4ry razy tyle!

: piątek 11 sty 2008, 21:20
autor: c++
Calineczka pisze:
c++ pisze:Ale taki prąd nie utrzyma się cały czas. Czasami w SSC u mnie idzie 2A :). Spada po pewnym czasie do tycz 1,2A, co jest optymalną wartością dla SSC.
PROSZę :?: :!:
Start na 2 ampery a optymalnym prądem dla SSC jest 1,2A???
To albo znamy inne diody Seoul SSC P4 albo mamy inne pojęcie prądu optymalnego. Sam producent uważa w datasheetach że to 0,35A

a nie około 4ry razy tyle!
hehe. Z magowym radiatorem wytrzyma i tyle- ale swieci zacnie.

: sobota 12 sty 2008, 01:01
autor: Calineczka
...tylko ciekawe jak dlugo?I czy kazdy model?Bo to juz zapowiada na morderstwo z premedytacja...nie zdziwil bym sie gdyby tak sterowana dioda zgasla w najmniej oczekiwanym momencie...
Wez pod uwage, ze cieplo z wnetrza nie jest idealnie szybko odprowadzane a elektrody doprowadzajace prad do struktury pewnie tez nie sa nadprzewodzace...

: poniedziałek 14 sty 2008, 20:53
autor: lediko
1) Nie powinniście na podstawie binu P, Q, R itd oceniać, czy daną diodę można podłączyć bezpośrednio czy z rezystorem, czy się sfajczy, czy nie. Diody z tego samego binu np. Q5 z innych rolek będą z dużym prawdopodobieństwem miały inne napięcia przewodzenia. Dlatego ocena maksymalnego prądu tylko na podstawie nazwy binu definiującego strumień świetlny to gra w ruletkę.

2) Diody ciepłe zasilane prądem większym niż 700mA będą miały tendencję do migracji temperatury bieli w kierunku bar chłodniejszych. NIe zalecane przez CREE.

3) Przekraczanie prądów nominalnych, nawet przy b. dobrym chłodzeniu może doprowadzi do katastrofalnego (nagłego) zniszczenia diody. Przyczyną najczęściej jest wówczas rozerwanie połączenia elektrycznego w postaci złotego drucika pomiędzy chipem, a wyprowadzeniami diody w wyniku stresów termicznych. W tym przypadku także mamy ruletkę, więc w zastosowaniach profesjonalnych (grotołazi, nurkowi, górnicy ;) itp.) zwiększanie prądu ponad dopuszczalne wartości może być niebezpieczne.

Uwaga. Metodą na zmniejszenie prawdopodobieństwa zniszczenie diody przy włączaniu jej od razu na duży prąd (np. 1,5A) jest rozgrzewanie diody, czyli najpierw włączamy na 350mA, a potem stopniowo zwiększamy prąd do maksymalnej wartości, którą chcemy uzyskać.

Pozdrawiam!

: poniedziałek 14 sty 2008, 21:46
autor: kodi
Popraw mnie jesli sie myle: bin Q5 byl bardziej zagraniem marketingowym Cree, bo chcieli pokazac, ze to ONI przekrocza magiczna wydajnosc 100lm@350mA. Pierwsze diody z tego binu (miedzy innymi engeneering samples) mialy bardzo wysoka Vf i byly raczej wynikiem metody sortowania niz rzeczywistym osiagnieciem technologicznym). Po tym jak SSC zaczal wypuszczac sample V-binu, Cree natychmiast zaczelo wypuszczac sample oznaczone R2 (co zreszta jest zgodne z prawda jesli chodzi wydajnosc) i w tych diodach Vf jest nizsze niz w Q5. Porownywalem probki z kilku rolek i smiem twierdzic, ze jest to pewna prawidlowosc. Czyli znowu byl jakis progres w usprawnianiu procesu technologicznego. Wiec o ile rzeczywiscie nie wolno uogolniac ze ten bin bedzie mial takie Vf a ten takie, o tyle jednak w przypadku Cree i tylko Cree i binow Q5 i R2 taka prawidlowosc zachodzi. Oczywiscie po pewnym czasie od usprawnienia procesu technologicznego, te najgorsze partie pojda do nizszych binow, wiec i Vf sie wyrowna, ale na obecna chwile sytuacja jest mniej wiecej taka.

: wtorek 15 sty 2008, 20:23
autor: lediko
kodi pisze:Popraw mnie jesli sie myle: bin Q5 byl bardziej zagraniem marketingowym Cree, bo chcieli pokazac, ze to ONI przekrocza magiczna wydajnosc 100lm@350mA. Pierwsze diody z tego binu (miedzy innymi engeneering samples) mialy bardzo wysoka Vf i byly raczej wynikiem metody sortowania niz rzeczywistym osiagnieciem technologicznym). Po tym jak SSC zaczal wypuszczac sample V-binu, Cree natychmiast zaczelo wypuszczac sample oznaczone R2 (co zreszta jest zgodne z prawda jesli chodzi wydajnosc) i w tych diodach Vf jest nizsze niz w Q5. Porownywalem probki z kilku rolek i smiem twierdzic, ze jest to pewna prawidlowosc. Czyli znowu byl jakis progres w usprawnianiu procesu technologicznego. Wiec o ile rzeczywiscie nie wolno uogolniac ze ten bin bedzie mial takie Vf a ten takie, o tyle jednak w przypadku Cree i tylko Cree i binow Q5 i R2 taka prawidlowosc zachodzi. Oczywiscie po pewnym czasie od usprawnienia procesu technologicznego, te najgorsze partie pojda do nizszych binow, wiec i Vf sie wyrowna, ale na obecna chwile sytuacja jest mniej wiecej taka.
1) Polityka CREE polega na tym, by biny, które CREE podaje w liście binów na stronie www, były tymi, które w danym momencie CREE może dostarczyć w dużych ilościach produkcyjnych (np. 200 rolek). Jeżeli podali do wiadomości bin Q5, to nie jest to zagranie marketingowe, a informacja, że można zamawiać. Dowód: bin R2 nie jest jeszcze ujęty w liście binów, choć dioda jest już dostarczana od kilku miesięcy. Jednak ilości w których można je zamawiać, to jeszcze nie ilości produkcyjne. CREE podchodzi uczciwie i oficjalnie nie ogłasza dostępnościtego binu R2 dopóki nie będzie w stanie zapewnić dostaw na poziomie produkcyjnym.

2) Odnośnie CREE vs. Seoul. To jest sprytna iluzja. Seoul robi P4 na tych samych chipach co XR-E (kupują z CREE). Różnice w wydajności wynikają z tego, że Seoul robi diody o współczynniku oddania barw (CRI) o około 10 punktów niższym niż CREE. Przypomnę, że wydajność świetlna lm/W jest połączona z CRI następującą zależnością:
a) im większy CRI tym niższa wydajność w lm/W;
b) im większy CRI tym lepsza jakość światła (oddanie barw).
Wybór należy do nas :)

3) Jeszcze raz chciałbym zaznaczyć, że z mojego kilkuletniego doświadczenia z diodami XLamp (pierwszą styczność miałem w 2004 roku) wynika, iż napięcie przewodzenia przy 350mA często różni się między rolkami i nie odważyłbym się go oceniać na podstawie nazwy binu. Jednocześnie zgadzam się z tym co piszesz, gdyż pierwsze egzemplarze z pewnością pochodziły z jednego cyklu produkcyjnego i mogą mieć zbliżone parametry.

4) 2 stycznia dostaliśmy z CREE nową partię diod Q5. Mają one chip inaczej pokryty luminoforem niż wcześniejsze diody (nawet niż R2, które też otrzymaliśmy w styczniu). Sprawdzę parametry i dam znać. Jak dam radę, to też fotkę zamieszczę.

Pozdrawiam!

: czwartek 17 sty 2008, 15:54
autor: Hoffer007
Witam przyłącze sie;)

Bo przeczytałem cały temat i dalej nie wiem,
Mam Diode R-2 i chciałbym ją podłączyć pod aku 18650 tylko niechiałbym jej sfajczyc, chce to narazie podłączyć do wykończenia latarki (zeby dobrze ustwaic soczewke (driver dostane za pare dni) musze podłączyć diode zeby już swieciła, nie musi swiecic na maxa poprostu jak bedzie swiecic na 30%-50% swoich możliwości to będzie dobrze.
To jaki oporniczek/rezystorek zastosowac?


PS. nie bijcie ale naprawde nie wyczytalem z tego tematu jaki opornik bedzie bezpieczny.

Pozdrawiam.

: czwartek 17 sty 2008, 16:05
autor: c++
Hoffer007 pisze:Witam przyłącze sie;)

Bo przeczytałem cały temat i dalej nie wiem,
Mam Diode R-2 i chciałbym ją podłączyć pod aku 18650 tylko niechiałbym jej sfajczyc, chce to narazie podłączyć do wykończenia latarki (zeby dobrze ustwaic soczewke (driver dostane za pare dni) musze podłączyć diode zeby już swieciła, nie musi swiecic na maxa poprostu jak bedzie swiecic na 30%-50% swoich możliwości to będzie dobrze.
To jaki oporniczek/rezystorek zastosowac?


PS. nie bijcie ale naprawde nie wyczytalem z tego tematu jaki opornik bedzie bezpieczny.

Pozdrawiam.
Podłącz przez opornik 10ohm. 3W. Albo bezpieczniej- 2AA- będzie swiecić tak, że będzie mógł swobodnie ustawić soczewke.