www.swiatelka.pl

smokuxx1987, zależy od siły w łapie i dźwigni... więc nie jest to żaden wyznacznik siły dokręcenia.

Moim kluczem do kół przy standardowym szarpnięciu podchwytem z pleców - daje 120N, mimo to klucz pneumatyczny o nominalnej mocy 100N dokręcił jeszcze o 1/4obrotu (ale, tylko przy nabitym kompresorze do 8bar)

klucz uderza im dłużej trzymasz tym bardziej się przekręca aż zwalnia i dokręca się coraz wolniej, Issacc a plecy ci już strzeliły? Jak nie to oszczędź je i dokręcaj w dół.

przemek1602, Jak się nie robi kociego grzbietu to nie ma strachu o plecy.
Zresztą nie zawsze się da dobrze dokręcić śróbę jak się ma mały klucz, bo ogranicza Cie własna waga...

Co do zakupu, to ma być tanio, czy dobrze? Bo w tej chwili np Milwaukee ma w ofercie akumulatorowe zakrętarki udarowe z nowoczesną elektroniką i o momencie dokręcania do 1016 Nm. Tylko górę pieniędzy trzeba położyć. Choć jest w tej chwili promocja, gdzie można kupić dwa urządzenia w pakiecie i już wtedy nie wychodzi to tak strasznie. Tylko to narzędzia dla tych, którzy nie przeżegnają się, jak zobaczą, że wkrętarka kosztuje około 2 tysiące zł

Issac pisze:smokuxx1987, zależy od siły w łapie i dźwigni... więc nie jest to żaden wyznacznik siły dokręcenia.

Moim kluczem do kół przy standardowym szarpnięciu podchwytem z pleców - daje 120N, mimo to klucz pneumatyczny o nominalnej mocy 100N dokręcił jeszcze o 1/4obrotu (ale, tylko przy nabitym kompresorze do 8bar)

Mój klucz do kół ma 20 cm długości więc jakiejś super siły nie ma, staram się dokręcać z umiarem.

Podobno ma 400 Nm momentu odkręcania.
Znajomy mechanik ma pneumatyczny o momencie 300 Nm i odkręcał mi nim półośkę, mój nawet z kołami sobie nie radzi więc nie polecam.
Już jakiś Yato za 150 zł o wiele mocniejszy.