Driver Courui D01
Koledzy mam problem z driverem który zrobiłem.
Mianowicie maksymalny prąd jaki bierze z akumulatorów to niecałe 2A. Akumulatory świeżo po ładowaniu. Próbowałem nawet podłączyć akumulator bezpośrednio do drivera bez tubusa na aku, nic to nie dało.
Driver sprawdzony, żadnych zwarć czy zimnych lutów.
Kiedy driver był na oryginalnej płytce spokojnie ciągnął te 2.8A z akumulatorów.
Czy to zwiększona ilość AMC-ków powoduje jakieś problemy?
Gdzie szukać przyczyn?
Mianowicie maksymalny prąd jaki bierze z akumulatorów to niecałe 2A. Akumulatory świeżo po ładowaniu. Próbowałem nawet podłączyć akumulator bezpośrednio do drivera bez tubusa na aku, nic to nie dało.
Driver sprawdzony, żadnych zwarć czy zimnych lutów.
Kiedy driver był na oryginalnej płytce spokojnie ciągnął te 2.8A z akumulatorów.
Czy to zwiększona ilość AMC-ków powoduje jakieś problemy?
Gdzie szukać przyczyn?
Napięcia pomierzone.
Na akumulatorze przy wyłączonej latarce-4,17V
Latarka włączona tryb niski: na aku-4,00V na diodzie-2,8V
Latarka włączona tryb wysoki: na aku-3,87V na diodzie-3,3V
Prąd z aku w trybie niskim ok 0,8A w trybie wysokim 1,8A
Wymieniłem przewody do diody z 26AWG na 22AWG, prąd w trybie wysokim wzrósł do 2A.
Czy te dane oznaczają że mam diodę z wysokim Vf?
Z drugiej strony na oryginalnej płytce driver ssał z aku te 2,8A.
Poprawiłem wszystkie możliwe podejrzane punkty, pocynowałem dodatkowo podejrzane miejsca i nic maks prąd w z aku to 2A.
Na akumulatorze przy wyłączonej latarce-4,17V
Latarka włączona tryb niski: na aku-4,00V na diodzie-2,8V
Latarka włączona tryb wysoki: na aku-3,87V na diodzie-3,3V
Prąd z aku w trybie niskim ok 0,8A w trybie wysokim 1,8A
Wymieniłem przewody do diody z 26AWG na 22AWG, prąd w trybie wysokim wzrósł do 2A.
Czy te dane oznaczają że mam diodę z wysokim Vf?
Z drugiej strony na oryginalnej płytce driver ssał z aku te 2,8A.
Poprawiłem wszystkie możliwe podejrzane punkty, pocynowałem dodatkowo podejrzane miejsca i nic maks prąd w z aku to 2A.
W trybie Hi napięcia na pinach:
pin6 - 3.4V
pin8 - 3.5V
pin pomiaru napięcia (7) - 0.7V
Przy bezpośrednim podlutowaniu akumulatora pod płytkę drivera prądy wzrosły ale daleko im do tych jakie powinny być przy 12szt AMC.
Zmierzyłem prąd w diodę:
Tryb Low - 1.0A
Tryb Hi - 2.8A
Czyli jakby te dodatkowe cztery AMC-ki nic nie działały.
Podejrzewam że trafiła mi się dioda z wysokim Vf.
W trybie Hi kiedy przez diodę płynie prąd 2.8A na akumulatorze jest już 3.8V czyli koniec stabilizacji.
Jakie sensowne Vf powinna mieć XM-L2 przy 2.8A?
pin6 - 3.4V
pin8 - 3.5V
pin pomiaru napięcia (7) - 0.7V
Przy bezpośrednim podlutowaniu akumulatora pod płytkę drivera prądy wzrosły ale daleko im do tych jakie powinny być przy 12szt AMC.
Zmierzyłem prąd w diodę:
Tryb Low - 1.0A
Tryb Hi - 2.8A
Czyli jakby te dodatkowe cztery AMC-ki nic nie działały.
Podejrzewam że trafiła mi się dioda z wysokim Vf.
W trybie Hi kiedy przez diodę płynie prąd 2.8A na akumulatorze jest już 3.8V czyli koniec stabilizacji.
Jakie sensowne Vf powinna mieć XM-L2 przy 2.8A?
Właśnie coraz bardziej się przekonuję, że spadki napięć po drodze są winne temu, że tracisz stabilizację jeszcze zanim włączysz światełko. Nie wiem jakim amperomierzem dysponujesz ale on pewnie też zaniża napięcie trafiające do sterownika a tym samym prąd w diodę. Do puszczania dużych prądów lepsze są XM-L, bo dzięki 3 drucikom doprowadzającym prąd do struktury, mają mniejsze napięcie przewodzenia.
Dzisiaj uporałem się z pigułą - 3x masywniejsza, dużo dłuższy gwint
Dioda podniesiona ok 1mm względem oryginału, ale będzie jeszcze staczany reflektor więc końcowo wyjdzie trochę mniej.
Przy okazji przetestowałem moletowanie na mojej malej tokareczce - wyszło git
@pier - jak nadal chcesz taką to pisz na pw, jeszcze zostało mi materiału.
Dioda podniesiona ok 1mm względem oryginału, ale będzie jeszcze staczany reflektor więc końcowo wyjdzie trochę mniej.
Przy okazji przetestowałem moletowanie na mojej malej tokareczce - wyszło git
@pier - jak nadal chcesz taką to pisz na pw, jeszcze zostało mi materiału.