www.swiatelka.pl

skaktus pisze:Tylko co da zdjęcie, skoro zaworu nie widać ? Tak jak pisałem - nie ruszać. Ogniwo zostało uszkodzone, teraz je dobiłeś W każdym razie lepiej nie używać takiego cuda.

Jeśli w ogniwie zostanie tylko wgięta blaszka, to można go spokojnie dalej używać.

Sniffles pisze:

skaktus pisze:Tylko co da zdjęcie, skoro zaworu nie widać ? Tak jak pisałem - nie ruszać. Ogniwo zostało uszkodzone, teraz je dobiłeś W każdym razie lepiej nie używać takiego cuda.

Jeśli w ogniwie zostanie tylko wgięta blaszka, to można go spokojnie dalej używać.

A wiesz że pod blaszką jest zawór ciśnieniowy, który często zostaje uszkodzony po jej wgnieceniu ? W przypadku przeładowania, zwarcia, gazy zamiast ujść przez owy zawór mogą doprowadzić do wybuchu ogniwa, co w połączeniu z latarką (jej obudową) lub powerbankiem mogą spowodować oparzenia. Takich ogniw się nie używa, tym bardziej, że autor postu wspomniał o nieprawidłowym zachowaniu ogniwa przy wgiętej blaszce. Lepiej podarować sobie 30 zł niż 30 000 na leczenie oparzonej nogi lub ręki.

skaktus, tak jak kolega napisał nie jest to warte niby działa ogniwo naładowało się do 4.20V latarka świeci normalnie ale co jak nie zadziała zawór? używam jej jako czołówki nie wyobrażam sobie co mogło by się stać podczas wybuchu... Więc 50zł nie jest warte jak ktoś chce mogę oddać do testów ogniwo lub leci do utylizacji.

Chwila, dałeś za to ogniwo 50zł?
A ja mam focha na woytazo że mi za 18zł chce sprzedawać ogniwa 3500mAh

Doctore, oczywiście póki nie trafiłem na kolegę woytazo. Człowiek całe życie się uczy

Mam przed sobą takie powgniatane NCR 18650B i raczej nie ma szans, by zagnieciona blaszka mogła blokować zabezpieczenia. Konstrukcję dobrze wyjaśnia też karta techniczna. Niestety jak pisałem, te ogniwa mają już tak filigranowe koszulki i +, że nie za bardzo nadają się do latarek brutalnie traktowanych (np. rower).

MCSubi, tylko że u mnie podczas próby prostowanie coś zasyczało jakby właśnie zawór i nie wiem czy uszkodzony, robiłem to delikatnie ale mimo wszystko coś poszło nie tak.

Chyba jedynym rozsądnym sposobem użytkowania tego ogniwa w latarce jest styk + na sprężynce o średnicy mniejszej od tego białego izolatora.
Seb@, nic Ci się nie wylewa z tego ogniwa przy ładowaniu plusem w dół? ?Elektrody są chyba w jakiś kopertach?

Nic się nie wylewa trzyma parametry ale po tych odpowiedziach juz boje się go używać.. Ładowarka ładuje do 4,20V