www.swiatelka.pl

Na obecną chwilę zabrałem się za driver.
Usunąłem już prędzej R1,R2 oraz D1 - za diodę dałem zworkę z cyny
R2 zastąpiłem 2K4 za R1 22K - powinno to zmienić na tyle dzielnik napięcia aby przy dwóch ogniwach tryb zabezpieczenia ogniw zadziałał na poziomie 5,6-5,8V.
Dolutowałem na kanapkę 4 AMC7135 od strony procesora.
Upchnąłem obok niego LM2931Z-5V TO92 oraz na procesor dałem kondensator SMD (udało mi się dostać tylko rozmiar D więc spory) tantalonowy zgodnie ze specyfikacją LM2931.
Mam nadzieję że nic nie skopałem i świecić będzie





Dzisiaj może uda mi się dolutować od strony sprężynki też AMC na kanapkę i dodatkowo plecionkę na sprężynkę bo troszkę (5-7A) prądu będzie szło w leda)

Pozdro

Witam
W miejsce stabilizatora szeregowego, wygodniej jest dać układ stabilizatora równoległego.
W miejsce diody, wlutowuje się rezystor 220Ω, a najlepiej zrobić "daszek" i połączyć szeregowo diodę z rezystorem. Do kondensatora "procesorowego" równolegle dioda zenera 5,1V.

Pozdrawiam

hcl pisze:Zasilacz to HP 32V 1500mA do tego LM317 do sterowania napięciem wentylatora oraz LM317 do sterowania natężeniem leda. Na wentylator idzie około 200mA więc led dostaje max 1300mA.

Ciekawe wyliczenia ale z realnym poborem raczej nie mają wiele wspólnego. 32V zasilania minus 1,25V na LMie ... u mnie przy takim napięciu w chińskiego 100W COBa nie idzie nawet 600mA. Wiadomo, że rozrzut może być spory ale 1A bym się nie spodziewał w max.

ElSor pisze:

hcl pisze:Zasilacz to HP 32V 1500mA do tego LM317 do sterowania napięciem wentylatora oraz LM317 do sterowania natężeniem leda. Na wentylator idzie około 200mA więc led dostaje max 1300mA.

Ciekawe wyliczenia ale z realnym poborem raczej nie mają wiele wspólnego. 32V zasilania minus 1,25V na LMie ... u mnie przy takim napięciu w chińskiego 100W COBa nie idzie nawet 600mA. Wiadomo, że rozrzut może być spory ale 1A bym się nie spodziewał w max.

Zasilacz na mierniku daje 33,2V.
Zmierzyłem na max rozkręconym i w diodę idzie 1200mA.

Poskładałem do kupy latarkę i :
1) mam problem ze sterowaniem driver nie kontoluje amc mam odrazu zawsze max power.
2) na zoom max zamiast ładnego jednego promienia mam cztery promienie czyli nie skupia ładnie do końca.
Muszę albo dać xhp bardziej do tyłu albo zmienić soczewkę

hcl pisze:na zoom max zamiast ładnego jednego promienia mam cztery promienie czyli nie skupia ładnie do końca.

Wręcz przeciwnie. Skoro widzisz cztery promienie, znaczy że idealnie trafiasz w ogniskową. Dioda XHP70 ma podzielony luminofor na 4 części (to jakby cztery diody w jednej) i nawet w tradycyjnym reflektorze SMO widać "krzyżyk". Soczewka asferyczna tylko uwydatni to zjawisko, dlatego takie diody nie nadają się do zoomów, bo albo zbudujesz mega celownik, albo tak jak pisałeś dasz diodę do tyłu, co spowoduje "przestrzelenie" ogniskowej i znaczne straty w ilości światła. Jego część będzie zwyczajnie "błądzić" w obudowie latarki, w ogóle nie trafiając na soczewkę. Widać to najlepiej na luksomierzu, który podaje wtedy dużo niższe wartości.

Witam

hcl pisze:1) mam problem ze sterowaniem driver nie kontroluje amc mam od razu zawsze max power.

Najprawdopodobniej, zrobiłeś gdzieś zwarcie katody LEDa do minusa (obudowy), albo spalił się któryś AMC.

Pozdrawiam

Pyra pisze:Witam

hcl pisze:1) mam problem ze sterowaniem driver nie kontroluje amc mam od razu zawsze max power.

Najprawdopodobniej, zrobiłeś gdzieś zwarcie katody LEDa do minusa (obudowy), albo spalił się któryś AMC.

Pozdrawiam

Pyra problem jest bardziej złożony.
Jak przepinam xhp na xml i daje 1S to driver działa poprawnie ale z xhp70 i 2S sterownik daje odrazu 100% czyli 16xAMC .

Piciex no właśnie mam mega celownik z krzyżykiem w środku i chciałbym minimalnie przestrzelić żeby się to rozmyło przy max ustawieniach.
Jak dojdę do ładu z driverem to z miłą chęcią porównałbym a dokładniej dałbym do porównania tobie mojego uf skoro jesteśmy ziomy z Poznania

POZdrowionka

To przestrzel w drugą stronę, dokręcając nieco zoom. Efekt ten sam- utrata kilkuset luksów.

No tylko zgodnie z fizyką (hehe a jej się nie oszuka) jak przybliżam to wiązka mi się poszerza a jak przekroczę F soczewki i zacznę diodę oddalać to wiązkę jeszcze bardziej skupię (inaczej obiekt w soczewce zacznie się pomniejszać) a strata mocy będzie niewielka (już testowałem wczoraj na samym body i soczewce w ręce )

Muszę teraz uciąć w pigule kołnierz żeby głębiej można było ją wkręcić