etykieciarka

gdzie i jak kupować oraz nasze o tym opinie
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Te taśmy to chyba można w każdej chwili zmieniać co? Np wyjmuję białą i wkładam przeźroczystą na kilka wydruków a potem znów białą i normalnie kontynuuję?

Z tego co widziałem to te marginesy można całkiem zmniejszyć, i po prostu wydrukować więcej etykiet za jednym razem a potem pociąć to nożyczkami. Nie trzeba używać tej gilotynki która faktycznie marnuje trochę taśmy za każdym razem.
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5041
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Manekinen pisze:Te taśmy to chyba można w każdej chwili zmieniać co?
W starszym modelu bezproblemowo. Sama wymiana kasety (po zdjęciu tylnego panelu) jest chyba prostsza niż wymiana kasety w magnetofonie.
Awatar użytkownika
abyss
Posty: 158
Rejestracja: poniedziałek 12 sty 2015, 23:52
Lokalizacja: Irlandia

Post autor: abyss »

Tak, w starszym wymienia się bez kłopotu. Co do wydruków, to czasem używam drukowania w dwóch liniach (jest znacznik do przejścia do drugiej linii) jeżeli wydruk ma trafić na coś małego - np. etykiety portów LAN etc. Ogólnie to jest to fajna zabawka, więc bierz :)
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1612
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Nie wiem jak do drukarek brothera, ale w przypadku dymo, jeżeli ktoś z Was potrzebuje taśmy do trudnych powierzchni (np farba z teksturą, plastik z drobnymi przetłoczeniami), to polecam taśmę nylonową. Ma ona formę jakby bardzo cienkiej, miękkiej tkaniny i bardzo dobrze chwyta się powierzchni, gdzie zwykła sztywna plastikowa taśma potrafi się odkleić.
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Nie no zabawka super, nie żałuję ani jednej wydanej złotówki :) Etykiety mają takie nacięcie wzdłuż na tej taśmie co się odrywa, nie ma najmniejszego problemu aby to odkleić. No chyba że ktoś ma łapę jak bochenek chleba. Klej tak średnio trzyma bym powiedział, czas pokaże.

Obrazek
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Manekinen pisze:Nie no zabawka super,
Mam Dymo od wielu lat... Bezpieczniki, kontrolki, ... nawet zeszyty do szkoły młodemu opisujemy.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

Mam jakieś DYMO. Nie pamiętam modelu, ale szara. Kupiłem od klienta, który musiał kupić, bo coś tam, ale użył raz i nie więcej. Kupiłem za stówkę. Taśm używam tylko zamienników, bo kosztują ułamek ceny oryginału. Nie mam większych problemów z nimi. Jak etykietuję, to często robię tak, że drukuje opis, a jeden z marginesów zostawiam tak długi, że przyklejam później etykietę w poprzek i zalepiam strony ze sobą. Albo drukuję dwa razy ten sam tekst na etykiecie i też później kleję ze sobą z przewodem wewnątrz. Metoda materiałochłonna, ale sprawdza się. Nie ma szans na rozlepienie. Tylko etykiety sterczą prostopadle do przewodów. Robiłem jeszcze tak, że kleiłem etykietę wzdłuż na przewód, a na to szła przezroczysta termorurka. Zabawy trochę, ale nie ma szans na to, że odleci. Może znajdzie się jakaś przezroczysta taśma izolacyjna, którą będzie można obwinąć dodatkowo etykietkę, by nie odleciała. Są też specjalne przywieszki do przewodów. Do kupienia w hurtowniach elektrycznych. No i kiedyś oznaczałem przewody przywieszkami do kluczy. Tymi najprostszymi. One mają okienko na kartkę i w sam raz się tekst mieścił. Trzeba tylko wywalić druciane kółko i zstąpić je trytytką.
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1612
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

BKK pisze:Robiłem jeszcze tak, że kleiłem etykietę wzdłuż na przewód, a na to szła przezroczysta termorurka. Zabawy trochę, ale nie ma szans na to, że odleci. Może znajdzie się jakaś przezroczysta taśma izolacyjna, którą będzie można obwinąć dodatkowo etykietkę, by nie odleciała.
Jakie taśmy używasz w tej drukarce? Jeżeli letra tag, to jesteś skazany na kombinowanie, jeżeli D1, to możesz sobie kupić od razu termokurczki, na których możesz drukować.
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

pietros, te D1. Przyznam, że opisy na przewody robiłem dość rzadko i koszt zakupu termokurczki się nie kalkulował. Poza tym mocowałem opisy na peszlach o średnicy kilkanaście - kilkadziesiąt mm i żadna z termokurczek z tej drukarki tego nie ogarniała. Więc poszła naklejka, a na to przezroczysta termokurczka o właściwym rozmiarze. Ja częściej drukuję opisy na panele urządzeń, podpisy pod przyciski, kontrolki...
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1612
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Faktycznie koszulki są dosyć drogie, ja korzystam z nich w firmie, więc na to nie patrzę, kupuje się takie, jakie są akurat potrzebne i wygodniejsze w zastosowaniu.
Niestety największa ma 19mm szerokości, więc na nic więcej, niż na peszel 10mm nie wejdzie.
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Kolejne zastosowanie etykieciarki. Naklejki są tak lekkie że można walić je na płyty i nie ma żadnych problemów z odczytem. Ale na wszelki wypadek ponaklejałem przy środku :mrgreen:

Obrazek
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

Manekinen, teraz to się już na płytach drukuje :)
GanzConrad
Posty: 879
Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GanzConrad »

Manekinen, przypomniały się stare czasy, zagadka: co to za utwór:
John Kamizi ?
GanzConrad
Posty: 879
Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GanzConrad »

ODPOWIEDZ