etykieciarka
Te taśmy to chyba można w każdej chwili zmieniać co? Np wyjmuję białą i wkładam przeźroczystą na kilka wydruków a potem znów białą i normalnie kontynuuję?
Z tego co widziałem to te marginesy można całkiem zmniejszyć, i po prostu wydrukować więcej etykiet za jednym razem a potem pociąć to nożyczkami. Nie trzeba używać tej gilotynki która faktycznie marnuje trochę taśmy za każdym razem.
Z tego co widziałem to te marginesy można całkiem zmniejszyć, i po prostu wydrukować więcej etykiet za jednym razem a potem pociąć to nożyczkami. Nie trzeba używać tej gilotynki która faktycznie marnuje trochę taśmy za każdym razem.
Nie wiem jak do drukarek brothera, ale w przypadku dymo, jeżeli ktoś z Was potrzebuje taśmy do trudnych powierzchni (np farba z teksturą, plastik z drobnymi przetłoczeniami), to polecam taśmę nylonową. Ma ona formę jakby bardzo cienkiej, miękkiej tkaniny i bardzo dobrze chwyta się powierzchni, gdzie zwykła sztywna plastikowa taśma potrafi się odkleić.
Mam jakieś DYMO. Nie pamiętam modelu, ale szara. Kupiłem od klienta, który musiał kupić, bo coś tam, ale użył raz i nie więcej. Kupiłem za stówkę. Taśm używam tylko zamienników, bo kosztują ułamek ceny oryginału. Nie mam większych problemów z nimi. Jak etykietuję, to często robię tak, że drukuje opis, a jeden z marginesów zostawiam tak długi, że przyklejam później etykietę w poprzek i zalepiam strony ze sobą. Albo drukuję dwa razy ten sam tekst na etykiecie i też później kleję ze sobą z przewodem wewnątrz. Metoda materiałochłonna, ale sprawdza się. Nie ma szans na rozlepienie. Tylko etykiety sterczą prostopadle do przewodów. Robiłem jeszcze tak, że kleiłem etykietę wzdłuż na przewód, a na to szła przezroczysta termorurka. Zabawy trochę, ale nie ma szans na to, że odleci. Może znajdzie się jakaś przezroczysta taśma izolacyjna, którą będzie można obwinąć dodatkowo etykietkę, by nie odleciała. Są też specjalne przywieszki do przewodów. Do kupienia w hurtowniach elektrycznych. No i kiedyś oznaczałem przewody przywieszkami do kluczy. Tymi najprostszymi. One mają okienko na kartkę i w sam raz się tekst mieścił. Trzeba tylko wywalić druciane kółko i zstąpić je trytytką.
Jakie taśmy używasz w tej drukarce? Jeżeli letra tag, to jesteś skazany na kombinowanie, jeżeli D1, to możesz sobie kupić od razu termokurczki, na których możesz drukować.BKK pisze:Robiłem jeszcze tak, że kleiłem etykietę wzdłuż na przewód, a na to szła przezroczysta termorurka. Zabawy trochę, ale nie ma szans na to, że odleci. Może znajdzie się jakaś przezroczysta taśma izolacyjna, którą będzie można obwinąć dodatkowo etykietkę, by nie odleciała.
pietros, te D1. Przyznam, że opisy na przewody robiłem dość rzadko i koszt zakupu termokurczki się nie kalkulował. Poza tym mocowałem opisy na peszlach o średnicy kilkanaście - kilkadziesiąt mm i żadna z termokurczek z tej drukarki tego nie ogarniała. Więc poszła naklejka, a na to przezroczysta termokurczka o właściwym rozmiarze. Ja częściej drukuję opisy na panele urządzeń, podpisy pod przyciski, kontrolki...
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
spoiler:
https://youtu.be/PTsSk0r_Tq8
https://youtu.be/PTsSk0r_Tq8