www.swiatelka.pl

Mieciu pisze: to są małoprądowe ogniwa :
Konfigurację 2p możesz bezpiecznie rozładować prądami rzędu 10A.
Ja coś czuję, że pakiet po prostu nie daje rady i odcina Ci za wcześnie.
Jaką moc ma ten napęd rowerowy?
Jak powyżej 150W to radziłbym mocniejszy pakiet.

Też tak sądzę że rozbalansowanie jest wynikiem przeciążenia, bowiem przy silniku 250 W, i napięciu 24-29V chwilowe prądy sięgają 15-20 A. To powoduje że nawet nowe ogniwa mogą się znacznie rozbalansować i tej róznicy BMS juz nie jest w stanie wyrównać.
W efekcie może być taka sytuacja że cześć segmentów ma napięcie rzędu 4,25 a inne z trudem 3,8-3,9V. A z drugiej strony sumaryczna róznica aż ok 2,3-2,8 V wskazywać może na fizyczne uszkodzenie, polegające na tym że puściło zgrzewanie i de facto jeżdzisz np na 3s2p + 4s1p. W takim przypadku segmenty 1P sa skrajnie przeciążone, napięcie oscyluje w okolicach 3-3,3 V a pozostałe mogą mieć po 0,5 V więcej. No i taki pakiet nawet chwilowo zbalansowany, po kolejnym użyciu i kilku/nastu km jest nie do użytku.
Na przyszłość warto zadbać by było dostępne gniazdo balansujące. Wtedy w 10 sek wiadomo co się dzieje.

Czy taka konfiguracja mialaby racje bytu w tym przypadku? wydaje mi sie ze dalbym rade wcisnac to w konfiguracji
8S1P http://www.bto.pl/B2CProd..._artykulu=41488
+ zmiana ladowarki

druzil28 pisze: Maxymalny prad rozładowania to 12A, niestety nie wiem czy ciagly czy chwilowy

W/g specyfikacji to jest maksymalny ciągły prąd rozładowania od 100% do 0., więc nie jest źle z ogniwami.
Zresztą sądzę, ze bto.pl generalnie wie co robi i nie zgrzało by pakietu o zbyt małym możliwym obciążeniu - wiedzieli przecież do czego to jest, mieli w reku ładowarkę oraz stare pakiet więc wiedzieli wszystko na ten temat.
Tutaj musiała moim zdaniem wystąpić jakaś usterka typu uszkodzenie ogniwa ( mimo wszystko potrafi się zdarzyć raz na ileś razy) lub fizyczne oderwanie zgrzewania.

No tez sadze ze to jakas awaria przy pracy, rozmawialem z nimi kilkanascie razy i mieli pelne rozeznanie do czego ten pakiet, byli przekonani ze bedzie lepiej niz to co bylo fabrycznie

No wiec chyba nic z tego nie bedzie,
Po ponownym rozladowaniu i naladowaniu, ladowarka przestała ladowac gdy na baterii bylo 26,9V (tak samo jak poprzednio). Najwieksze napiecie jakie wskazal miernik na baterii to 27,6V, ktore od razu spadlo do 26,9V jak odlaczylem ladowarke z sieci.
Po 4 godzinach napiecie na baterii 26,7V

Jaki masz maksymalny chwilowy pobór prądu z pakietu? Swingi to raczej nie są ogniwa wysokoprądowe. Nie chce mi się teraz przeszukiwać kart katalogowych.

W rowerach elektrycznych silnik może mieć 500W lub więcej, ale chwilowy pobór mocy może wynieść nawet dwa razy tyle. Jeśli ogniwa będą miały zbyt wysoką rezystancję wewnętrzną, to przy gwałtownym ruszaniu napięcie na pakiecie będzie mocno spadać. W skrajnym przypadku elektronika pakietu odetnie napięcie.

Polecam zastosować ogniwa używane w pakietach do elektronarzędzi. Są w stanie oddać nawet 30A z jednego ogniwa.

swingi wyciagaja 12A od 100% do 0.
A silnik mam 250W

druzil28, to czerwone Cię nie razi?

druzil28 pisze:swingi wyciagaja 12A od 100% do 0.
A silnik mam 250W

To wg karty katalogowej ale jako chwilowy prąd przypadający na 1 OGNIWO 18650 niby 6A ale ze sporym spadkiem napięcia. Tak aby pakiet był 'sztywny' nie powinno się zakładać dla tego typu ogniw 2,5-3A. Dlatego lepiej abyś miał ogniwa wysokoprądowe czyli choćby takie 10 A wtedy prąd 4-5A jest Ok.
Dlatego sugeruję zestaw z 5P, bo musisz się liczyć z prądami 12-17 A w trakcie jazdy.
Ale tak czy inaczej oprócz moim zdaniem za słabej konstrukcji, prawdopodobnie jest któryś segment uszkodzony lub puściło zgrzewanie.

Problemem jest miejsce w którym siedzi pakiet. Jakby nie przymierzać to nic nie chce tam się zmieścić.
Wysyłam im to na reklamacje.