...czyli forum miłośników światełek... ;-)
https://www.swiatelka.pl/
Ebola pisze:Ech robi się trochę offtopowa dyskusja, ale jak trza to trza
Zauważyłem, że jest kilka wersji Zebry i jest też opcja Neutral White. O którą Ci konkretnie chodzi?liczę na owocne dyskusje
Gdzie widziałeś za lekko ponad 300pln? Bo ją widzę że są za lekko ponad 400plnEbola pisze:Miałem okazję bawić się H600, i ona kosztuje lekko ponad 300zł. Ale z tego co widziałem jest wiele innych, bardziej wypasionych (i droższych) wersji.
Jak się używa w niższych trybach to można zapomnieć gdzie mamy ładowarke. 
Latarkę kupiłem od gościa z allegro, chwalono go za umiejętności i to jak modyfikuje latarki. Nie będę podawał od kogo dokładnie, nie o to chodzi. Kupiłem dwie latarki z diodą cree. Faktycznie, były dość wytrzymałe, nawet ulewo odporne. Latarki wytrzymały 3 lata. Nie tak dawno temu zaczęły się problemy z przygasaniem i przerywaniem świecenia. W sumie jak na sprzęt za 60 zł za sztukę to spisał się naprawdę dobrze. Ale obawiam się właśnie samoróbek, nie chcę wchodzić dwa razy do tej samej rzeki a teraz za większą kasę...300 zł to nie majątek, a mam gwarancję producenta - proste.michal1 pisze:Ebola, jak prosi o pomoc, to chcemy pomóc wybrać co jest najlepsze w tym budżecie, będzie pewne i będzie problemów jak z Nitecore z linku.
Greg daje gwarancje na latarki, sprzedał ich mnóstwo, prawie wszyscy zadowoleni, można wybrać "firmową" Solarforce, więc spełnia wszystkie kryteria.
marylka, napisz od kogo konkretnie kupiłaś latarkę i jaką.
Pozdrawiam
Po co się tak naburmuszasz. Założył byś sobie instalację gazową do auta wykonaną w garażu przez natchnionego majstraDoctore pisze:Zapewne kupił jakiś wynalazek z Allegro...
Ebola, tu chodzi o to że kolo twierdzi że przez nas modyfikowane latarki to syf...
Jeżeli masz aspiracje na producenta latarek, znasz się na tym i po prostu Cię to kręci to załóż firmę, popracuj nad patentami i zainwestuj w dobre materiały. Uzyskaj certyfikaty i daj dobrą gwarancję - a kupię od Ciebie latarkę choćby i za 400 zł Zdaję sobie sprawę z tego, że jednak za taką kasę ferari nie pojeżdżę, ale jakimś przyzwoitym focusem już takPyra pisze:Witam
marylka Latarki, które przedstawiłeś mają podobne właściwości, oraz wymagania. Dobrze świecą dopiero z zasilaniem 2xCR123, a to dość drogie ogniwa, i nie dostaniesz tego w wiejskim sklepie.
Jeśli chodzi o niezawodność, to aktualnie ma dwa uszkodzone Nitecore (jedna np. czasem sama rozładowuje ogniwa w ciągu kilkunastu godzin, dodam, że wyłączona), naprawiałem już kilka Fenixów (w jednym dorabiałem driver, bo oryginalny poszedł był w niebyt). Widzisz więc, że nie ma sprzętów niezawodnych w 100%. W związku z tym, trudno polecić coś, co na pewno się nie zepsuje.
Latarki, kupuje się jak buty, trzeba się przymierzyć...
Pozdrawiam
Najbardziej w moich dotychczasowych doświadczeniach z oświetleniem irytował mnie fakt "nieprzewidywalności" sprzętu. Miałem nie jedną okazję, gdzieś na bunkrach, że mi latarka po prostu zgasła. Latarki modyfikowane to latarki, ktore może i mają efektywne osiągi, na pewno wytrzymają deszcz i upadek z 2 metrów (ponieważ są po prostu zapakowane w aluminiową tubę...), ale odstają pod względem wykończenia. Np. w mojej ostatniej czołówce prozaiczne sprężynki od zasilania w przedziale akumulatorowym postanowiły się skurczyć (?!) i powstał efekt braku obiegu prądu. Wyrosłem już z kupowania wszystkiego w Decathlonie, że tak powiem Pora na sprzęt dobrej jakości do poważniejszych zadań.Może dopłacić parę złotych i kupić Fenixa TK35 ?Pyra pisze:Witam
marylka Latarki, które przedstawiłeś mają podobne właściwości, oraz wymagania. Dobrze świecą dopiero z zasilaniem 2xCR123, a to dość drogie ogniwa, i nie dostaniesz tego w wiejskim sklepie.
Jeśli chodzi o niezawodność, to aktualnie ma dwa uszkodzone Nitecore (jedna np. czasem sama rozładowuje ogniwa w ciągu kilkunastu godzin, dodam, że wyłączona), naprawiałem już kilka Fenixów (w jednym dorabiałem driver, bo oryginalny poszedł był w niebyt). Widzisz więc, że nie ma sprzętów niezawodnych w 100%. W związku z tym, trudno polecić coś, co na pewno się nie zepsuje.
Latarki, kupuje się jak buty, trzeba się przymierzyć...
Pozdrawiam
Poważnie uważasz, że ktoś kto chce kupić dobry sprzęt to idiota ?fotorondo pisze:marylka, noooo na firmowych, z dobrą gwarancją, z patentami i gdzie dbają o klienta
Dzięki za wartościową odpowiedź ! W zasadzie zdecydowałem się juz na Fenixa pd35. Ma 8 stopień wodoszczelności, włożę tam ogniwa 18650, których mam sporo, ma sześć trybów świecenia, z czego najmniejszy ma 10 lm. Powiedz proszę, na co zwracać uwagę przy używaniu ogniw 18650 ? Miałem kiedyś sytuację, że układ zasilający w module akumulatorowym po kontakcie z jednym takim ogniwem zaczął się grzać aż do czerwoności.michal1 pisze:1. Za 60zł trudno kupić modowaną latarkę
2. Ten Pan sprzedaje latarkę, daje gwarancję i wystawia faktury:
http://allegro.pl/latarka-solarforce-l2 ... 13332.html
W razie problemów z programowaniem masz błyskawiczny kontakt z nim.
Cały wątek o jego latarkach:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=193009#193009
Sam korzystam z latarki od Grega i nigdy mnie nie zawiodła, nie oszczędzam jej, a mam ją już drugi rok. Znam też osobę, która ma ją dłużej niż ja i jest bardzo zadowolona.
W markowych konstrukcjach też się zdarzają buble, nawet częściej niż w modowanych (nie pamiętam, żeby ktoś się skarżył na forum, że coś nie działa z winy modującego)
Na forum piszą ludzie, którzy się na tym znają i nie mają żadnych korzyści z polecenia jednej latarki czy drugiej. Rozbierają je, oglądają i wszystko jest ok.
Czasami niestety dolega coś drogim, firmowym latarkom np. przykład Pyry i link z pierwszej strony.
I to nie są jacyś majsterkowicze, tylko ludzie, którzy na prawdę się znają na rzeczy!
Wymyślają własne sterowniki, wykorzystują swoje pomysły, później to testują i sprzedają za stosunkowo małą cenę.
Wybór i tak zależy od Ciebie, ale zadajesz pytanie na forum, a my próbujemy pomóc najlepiej jak potrafimy.
Pozdrawiam