Strona 2 z 2

: poniedziałek 15 cze 2015, 09:37
autor: cpt.Nemo
skaktus pisze:Dodatkowo, o czym nikt nie wspomniał - wiele tabletów Samsugna itd, nawet przy mocnym powerbanku nie rozpocznie ładowania - wymagają one dodatkowych rezystorów / kondensatorów pomiędzy pinami w porcie USB. Bez tego, nawet najmocniejszy powerbank nic nie naładuje.
Naładuje, naładuje :) Tyle że będzie to ładowanie o wiele bardziej długotrwałe. Po prostu tablet nie mając informacji ze jest podłączony do oryginalnej ładowarki stara się obniżyć pobór prądu z zewnętrznego źródła do minimum. Nie wielka to bieda w autobusie bo prądu starczy na podtrzymanie pracy tableta. A że już nie wspomnę o przejściówkach "załatwiających problem dezinformacji" tableta :)
A i prawdą jest że wystarczy ładowarka z wymiennymi akumulatorami i kilka akumulatorów luzem, żeby tablet działał bezawaryjnie parę dni, a już na pewno kilkadziesiąt godzin :)
Tanio i przyjemnie jeśli ogniwa kupimy od naszych kolegów :)

: poniedziałek 15 cze 2015, 18:48
autor: citrix
Jacek318 pisze:W forumowym sklepiku jest dostęp do tanich ogniw 18650 po 5zł, także nie ma problemu w tym wypadku.
cpt.Nemo pisze: Tanio i przyjemnie jeśli ogniwa kupimy od naszych kolegów :)
Jak rozumiem, to są używane ogniwa, które sprzedaje jakaś osoba prywatna w tym wątku ? Na ile ich jakość jest zadowalająca? Po zakupie trefnej używanej części zamiennej do samochodu mam obawy przed kupowaniem używanych rzeczy. Z tego co przejrzałem wątek, to kupujący są zadowoleni.
Pyra pisze: Pojemność wyrażona w mAh nie odzwierciedla całości zagadnienia. Ważna jest wartość zgromadzonej energii, czyli Wh. Weź teraz pod uwagę, że ogniwa NiMH, mają napięcie charakterystyczne 1,2V a Li-Ion, 3,6V. Jak więc widzisz przy tej samej ilości mAh, w przypadku LiIon, masz 3 x wyższe napięcie, co daje tyle samo więcej energii.
Czyli tak jak ktoś gdzieś zauważył, może lepiej byłoby używać do określania pojemności właśnie Wh a nie Ah skoro w rożnych rodzajach ogniw te wartości są nieporównywalne.

Ogólnie bardzo wszystkim Wam dziękuję za chęć pomocy i tak liczne odpowiedzi. To chyba forum z największym odzewem z jakim się spotkałem zadając jakieś pytanie (dużo lepiej niż na elektroda.pl). Widać, że jesteście pasjonatami :) Będę wiedział, do kogo uderzyć z pytaniem z tematyki oświetleniowej :wink:
Co do samego zakupu, to chyba to wszystko jednak mnie przerasta. Zrobiło eis to trochę bardziej skomplikowane niż mi się do tej pory wydawało. Potrzebuję PB w zasadzie tylko na raz (ewentualnie na raz w roku) więc chyba sobie daruję. Tym bardziej że i tak żaden PB nie dojedzie z Chin na czas. Pożyczę PB 3400 mAh od koleżanki a resztę podróży prześpię :)

: poniedziałek 15 cze 2015, 19:12
autor: maciex93
Odnośnie ogniw od Woytazo, to 17 stron pozytywnych opinii powinno mówić samo za siebie. Ja również polecam :)

: poniedziałek 15 cze 2015, 20:20
autor: michal1
Ja z ogniw od kubaswiatelka też jestem zadowolony...
Możesz być pewien, że w sklepiku nikt Ci kitu nie wciśnie, bo takim robimy: :cisza: