Strona 2 z 4
: wtorek 09 cze 2015, 23:22
autor: przemek1602
Powiesz że czarny lakier na czarnym dachu nic do tego nie ma?
: środa 10 cze 2015, 07:13
autor: marmez
Czarny lakier na dachu ma mniej więcej takie samo znaczenie co dolanie wiadra wody do wodospadu Niagara. Dotknij w upał szyby, kokpitu (w słońcu oczywiście) i podsufitki. Głównym źródłem ciepła jest promieniowanie dostające się przez szyby. Reszta to kropla w morzu.
: środa 10 cze 2015, 10:36
autor: ww296
Marmez mam kilka aut - miedzy innymi ciemne i jasne - różnica jest kolosalna - być może na max temperaturę w środku nie ma dużego wpływu jednak na szybkość wzrostu temperatury ponad temperaturę powietrza na zewnątrz ma wpływ diametralny. Maski lub dachu w ciemnym kolorze nie da się dotknąć w słońcu czyli ma na pewno ponad 50 stopni natomiast w jasnym samochodzie nie ma z tym problemu.
: czwartek 11 cze 2015, 17:36
autor: smokuxx1987
Tylko że maska czy dach jest odizolowana od wnętrza samochodu wygłuszeniem.
Tak jak marmez pisał to że jest czarny lakier ma wpływ na temp. blachy, ale temp. wewnątrz to za bardzo nie zmieni.
Największy wpływ na temp wewnątrz ma kolor kokpitu i tapicerki.
To czy są przyciemniane szyby czy oryginalne.
Czarny kokpit na słońcu spokojnie może przekroczyć 60 stopni.
: czwartek 11 cze 2015, 17:58
autor: marmez
ww296 nie miałem wcześniej czasu odpisać. Trzeba by zrobić test (termo|piro)metrem mając dwa takie same samochody, różniące się tylko kolorem karoserii, stojące obok w tych samych warunkach. Inaczej trudno będzie rozsądzić, kto ma rację. Może masz dwa takie same samochody, jak by stały obok siebie, ustawione tak samo, można by rozstrzygnąć i wtedy musiał bym się wycofać ze swojej teorii, że znaczenie mają szyby, ich wielkość, kąty nachylenia, światłoprzepuszczalność, itd., kolory w środku auta.
Pozdrawiam, Kuba
: czwartek 11 cze 2015, 18:06
autor: kurdolf
Trzeba się wybrać pod jakiś salon samochodowy z pirometrem
: czwartek 11 cze 2015, 18:11
autor: Pyra
Witam
Pamiętam kiedyś testy, dwa identyczne samochody, jeden w kolorze czarnym, drugi białym. Czarny lakier szybciej się rozgrzał, ale docelowo, temperatura w obu autach była taka sama. Potem czarny szybciej się wychładzał.
Pozdrawiam
: czwartek 11 cze 2015, 18:18
autor: maciex93
Było w pogromcach mitów, szukałem ale bez skutku, tylko takie coś:
http://phys.org/news/2011-10-silver-whi ... ooler.html
: czwartek 11 cze 2015, 19:03
autor: ptja
maciex93 pisze:Było w pogromcach mitów, szukałem ale bez skutku/.../
mam nowszą wersję google
http://mythbustersresults.com/episode38
: czwartek 11 cze 2015, 21:20
autor: MegaLight
"SPINOFF: A black car heats up faster than an identical white car. (From Pilot 2)
confirmed
....
By mid-afternoon the black car had heated up to a temperature of 135 °F while the white car topped off at 126 °F, almost 10 degrees cooler."
Dla mnie wynik testu nie jest zaskoczeniem, to oczywiste że auto z białym lakierem będzie miało niższą temperaturę wewnątrz. Kto posiada białe i czarne auto ten wie jaka jest różnica. Owszem, szyby również bardzo duże znaczenie ale nie aż tak. W większości samochodów i tak montują teraz szyby atermiczne więc wnętrze nagrzewa się dużo wolniej. Jeśli ktoś dalej nie wierzy to polecam prosty eksperyment. W najbliższą sobotę będzie ponad 30 stopni. Ubierzcie się na czarno i przejdzcie w pełnym słońcu. A potem zróbcie podobnie mając białe ubranie. Różnica jest OGROMNA.
: czwartek 11 cze 2015, 21:41
autor: ptja
MegaLight pisze:"/.../135 °F /.../ 126 °F/.../"
/.../Kto posiada białe i czarne auto ten wie jaka jest różnica./.../
5 stopni... (52-57 stopni celsjusza)
: czwartek 11 cze 2015, 23:19
autor: przemek1602
marmez, Połóż sie na czarny dach z papy a na czerwoną blachodachówkę, jest różnica? I to jaka. Rodzice opowiadali jak za dawnych czasów ludzie smarowali sie ropą i kładli na czarny dach aby się opalić - kończyło się oparzeniem.
: piątek 12 cze 2015, 21:19
autor: marmez
przemek1602, czy ja też mam Tobie powiedzieć, gdzie Ty masz się położyć?! Proszę bez takich sugestii, co ja mam robić! Proszę stosować się do netykiety i powstrzymać się od wycieczek personalnych.
Wracając do tematu. Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy kładzeniem się na dachu, a pod dachem z podsufitką, to ja nie widzę sensu rozmowy z mojej strony. W ogóle rozmawiamy tutaj o temperaturze w kabinie, a nie na dachu.
Jeżeli 5 stopni różnicy przy prawie 60st jest dla Ciebie to "i to jaka" różnica, to powiem Ci, że dla mnie to już nieduża różnica.
Choć innym muszę przyznać, że większa niż się spodziewałem, bo spodziewałem się raczej 2-3 st C. Czyli się trochę pomyliłem, jednak dalej przekonuję, że jeżeli temp. powietrza na zewnątrz jest ok. 30stC, a w kabinie jest albo 22st (biały dach - 52st), albo 27st ( czarny dach - 57st). Czyli ponad 20st dzięki szybom a 5st "dzięki" czarnemu kolorowi dachu, czyli mniej niż 25% wzrostu temperatury jest zależna od koloru dachu. Więcej niż przypuszczałem, ale i tak dalej jest to zdecydowana mniejszość.
Pozdrawiam, Kuba
: sobota 13 cze 2015, 09:41
autor: Pyra
Witam
przemek1602 pisze:Rodzice opowiadali jak za dawnych czasów ludzie smarowali sie ropą i kładli na czarny dach aby się opalić - kończyło się oparzeniem.
Gwoli ścisłości, to sama "ropa" ma takie działanie, gdyż jej składniki oddziałują na melaninę zawartą w skórze, i nie ma nic wspólnego z leżeniem na czymkolwiek.
Pozdrawiam
: sobota 13 cze 2015, 11:31
autor: murgrabia1410
Zapomniałem w tamtym roku na wakacjach wyjąć kamerę sportową z samochodu. Leżała w schowku 2 dni na pełnym słońcu. Miała wbudowany akumulator litowo-jonowy. Nie mam pojęcia ile było w wewnątrz auta. Ale termometr wskazówkowy wyszedł poza skalę 60° C. Niestety szlag trafił akumulator. Spadła jego pojemność do tego stopnia, iż z 1.45 h filmowania. Starczało tylko na niecałe 25 minut.