www.swiatelka.pl

Witaj:)

Na Twoim miejscu rozpatrzyłbym taką opcje:
Convoy S2+ z kolimatorem , od któregoś forumowego modera. Z możliwie najprostszym driverem . Koszt ok 140zl

Jako ''długie'' Najtańszy nie modowany S2, albo C8. 6AMC (2.1A w diodę) 60zl. Może być w chłodniejszej barwie. Wymieniasz pastę termo i spokojnie daje rade z takim prądem.
https://www.fasttech.com/products/1601/10002364/1210900
https://www.fasttech.com/products/1601/10002364/1195014

Ogniwa z forumowego sklepiku. 2 sztuki spokojnie kupisz za 20zl

Ładowarkę na początek jakąś tańszą. np. https://www.fasttech.com/products/0/100 ... ry-charger

Bez uchwytów wychodzi max 240zl

Co do uchwytów to nie testowałem żadnych lepszych wiec nie poradzę Ci nic w tym temacie.

Ja używam najtańszych
np. https://www.fasttech.com/products/0/100 ... r-bicycles
https://www.fasttech.com/products/0/100 ... t-holder-c
I nie mam do nich żadnych zastrzeżeń. Ale do MTB mogą się nie sprawdzić.



Pozdrawiam

Na pewno nie masz miejsca na kierownicy na 2 latarki (mniej więcej tyle, co na 2 liczniki rowerowe) ?
Jeśli tak to będziesz miał światło spełniające oczekiwania, bo 1 latarka będzie oświetlała szeroko a 2ga daleko. Nie jest tutaj istotna jego ilość, bo 1000lm spokojnie starczy do szalenia po lesie ale właśnie jego odpowiednie rozłożenie przed rowerem. Coś pokroju fabrycznego Convoya S2 będzie idealne jako długie, natomiast jako szeroko świecąca byłby dobry Convoy S2+ z kolimatorem owalnym, mogą to też być X1 z refem i kolimatorem czy inne, podobne konstrukcje. Wersja owalna może też być na 3 diodach, bo będzie głównym światłem ale nie jedynym, bo braknie Ci zasięgu przy szybkiej jeździe terenowej.
Zobacz w moim podpisie moją wizję oświetlenia rowerowego. Na co dzień extremalnie nie jeżdżę ale zdarzyło mi się już jechać 50km lasem z górki po dziurawej, bołotnistej i piaszczystej ścieżce i nie brakowało mi niczego w oświetleniu, może ew większej wygody w sterowaniu wszystkiego na raz (miałem wtedy 3 latarki, z 2ma będzie łatwiej i szybciej). Uchwyty, te tanie jeszcze mi nigdy nie puściły i nie sądzę, żeby miały puścić w normalnym rowerze z amortyzatorem z przodu, bo nie ma tam na tyle dużych przeciążeń, żeby 150 gram wyrywało z takiego ścisku.
Ktoś wspominał wcześniej o czołówce. Do szalenia po lesie też będzie to dobrym pomysłem, bo zawsze oświetlisz sobie nią miejsce w które patrzysz, oczywiście ona już jako ew dodatek, gdy z jakiś powodów powyższe rozwiązanie nie będzie wystarczające.

Dołączę się do tematu, w jakiej cenie jest ta X1 1800lm bo Greg nie ma jej w swojej ofercie na allegro.

By bad, czytałem stojąc w korku i umknęło, że bez zewnętrznego zasilania.
Cóż dodać, jak bez zewnętrznego to szukałbym czegoś zasilanego co najmniej z dwóch 18650. Z mojej praktyki rowerowej latareczki pędzone z jednego ogniwa fajne są żeby zaznaczyć swoją obecność na ścieżce rowerowej a nie pojeździć po ciemku po lesie.
Na kierownicy przewinęło się tego trochę bo i Solarforce L2P, M2, L900, TK35 i kilka innych.
Zostało MJ872 ze względu na czas działania i ilość światła.
M

Ducho3 pisze:Dołączę się do tematu, w jakiej cenie jest ta X1 1800lm bo Greg nie ma jej w swojej ofercie na allegro.

Ale ma tutaj wystarczy trochę poszukać http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11053&start=0

X1 w wersji 3xXPL to, moim zdaniem, najbardziej uniwersalna latarka. W trybie max światła jest bardzo dużo w idealnym rozkładzie. Tryb średni zapewnia odpowiednią ilość światła nawet do szybkiej jazdy i jest bardzo ekonomiczny. Trudno chyba znaleźć tak efektywną latarkę.
Biorąc do ręki X1 1800 lumenów szybko zapomina się o jej cenie. Radocha ogromna!

no to Panowie daliście mi niezły szkopuł do zgryzienia:

michal1

Tak, albo EDC X1, świecą najszerzej. Trochę przekracza Twój budżet EDC X1 1800lm - więcej światła, dalej, szerzej.

SP5VR

X1 w wersji 3xXPL to, moim zdaniem, najbardziej uniwersalna latarka. W trybie max światła jest bardzo dużo w idealnym rozkładzie. Tryb średni zapewnia odpowiednią ilość światła nawet do szybkiej jazdy i jest bardzo ekonomiczny. Trudno chyba znaleźć tak efektywną latarkę.
Biorąc do ręki X1 1800 lumenów szybko zapomina się o jej cenie. Radocha ogromna!

Greg wycenia to cudo: EDC X1, LED 3x XP-L, optyka TIR narrow + szkło UCL, driver extended v3.0 HE na 260 zł. Dodając jeszcze koszt aku, ładowarki i uchwytu rowerowego cały komplet wyniesie ponad 350 zł czyli ponad budzet

Ja wiem że zawsze jest fajnie mieć mega sprzęt ale pytanie jest czy rzeczywiście dokładać?(czytaj: odłożyć zakup w terminie...) Czy te lampki poniżej nie sprawdzą się 920-970lm w moim użyciu?

Na alledrogo znalazłem tylko ofertę Grega:
1) Latarka rower EDC X1 XM-L2 U2 3C 920lm program = 140 PLN
2) Latarka uniwersalna EDC X1 XM-L2 U2 970lm extended = 160 PLN
3) Latarka uniwersalna EDC X1 XM-L2 U2 970lm ext 3.0 = 170 PLN

Ponadto sa jeszcze 2 kwestie:
1) W tematach dt tych latarek pojawiły się posty osób które zwróciły uwagę, że praca latarki wplywa na prace urządzeń bezprzewodowych na kierownicy: pulsometr, licznik, itp. Też macie takie problemy?
2) Jak długo realnie ładują sie te ogniwa do tych latarek?


A może jeszcze coś innego?

P.S. Szukam użytkowników z Łodzi posiadających którąś z wyżej wymienionych latarek.

Czas ładowania ogniw zależy od tego jaką masz ładowarkę i jakie masz ogniwa. Myślę że wyszło by Ci trochę taniej niż 350zl. A na pytanie czy potrzebuiesz tyle światła to sam sobie musisz już odpowiedzieć. Powiem tylko że latarka na tle markowym producentów jest raczej tania

To ja Ci trochę zabije klina:

Po 1 - naprawdę warto odłożyć więcej kasy na tą lepszą lampkę (X1 na 3 diodach) jeżeli śmigasz po górach itp. ba! Z czasem jak załapiesz chorobę latarkową (nie uleczalna jest ) to stwierdzisz że "potrzebujesz" jeszcze więcej światła
Na chwilę obecną mój zestaw wygląda tak:

X1 na 3 diodach jako światła "mijania"
S2+ na jednej diodzie, z optyką bardzo szeroką, jako doświetlanie pobocza/zakrętów
Convoy C8 jako światła "długie" .

Tutaj dwa zdjęcia "poglądowe" wykonane niestety tylko telefonem, w praktyce wygląda to znacznie lepiej