www.swiatelka.pl

A nikt mnie nie poprawia - nie Luxeonow, a Edisonow. Przynajmniej tak wychodzi ze zdjec na allegro. Edisony to dosyc charakterystyczne diody - maja taki zolciutki fosfor (Cree/SSC maja bardziej wpadajacy w seledyn). A co do wydajnosci - i owszem - i Cree i SSC maja w swojej ofercie diody, ktore przy barwie cieplej dadza duzo wiecej swiatla.

doszla paczka z zarowkami kompaktowymi 7w (40w) . Swiatlo zdecydowanie lepsze nik ledow zakupionych. Rozgrzewają sie z 1min ale to mi nie przeszkadza. Przyzwyczailem sie do punktowego swiatla halogenów ale do nowych tez sie przyzwyczaje.
Poza ty pokój (15m2) halogenow bylo 5szt. a tych kompaktow zona mowi ze 3 wystarczą (swiecą dookoła siebie) ale ja doswietlam sie jeszcze lampeczką

Ledy przy zielonych scianach wyglądaly zle (trupio) nawet w malym pomiesczeniu, przenioslem je do malego pokoju (10m2) i o wiele lepiej (ściany "brzoskwinia")
Niestetty to nie jest jescze pora na ledy. Trzeba jeszcze poczekac.

Albo robic wlasne lampki ledowe na markowych, cieplych diodach.
Pozdrawiam
DNF

Ja się z tym nie zgodzę !!!
Nie wiem dlaczego wszyscy, którzy myślą o oświetleniu pokoju diodami, odrazu kupują jakieś badziewne żarówki LED ?
Projektując oświetlenie LED w pokoju, trzeba się troszkę wysilić, a nie wykręcić halogena i wkręcić żarówkę LED
Jest dużo ciekawych rozwiązań.
Na rynku jest dostępnych wiele taśm i linii LED. Pomieszczenia , moim zdaniem trzeba oświetlać liniowo , a nie punktowo , jak przy zwykłych żarówkach. Np. przy suficie z dwóch stron pokoju biała taśma LED 14W/metr ( ponad 800 lumenów/metr). Do tego kilka punktów oświetlających punktowo np. stół, blat, czy biurko. Dodatkowo można dać akcenty kolorowe do podświetlenia efektowego półek, regału, akwarium itp.