To co miałem to była hybryda i nie działała jak zwykły dysk - przed instalacją, z pomocą bootowalnego pena lub z cd, trzeba było aktywować dysk SSD, zainstalować system. Bez aktywacji, wgranie systemu odrazu powodowało działanie systemu do czasu - kilka dni. Potem całość zdychała.dominos96 pisze:Nie, nie, nie. Działa to jak normalny hdd, tylko elektronika przenosi częściej używane dane do flasha. Te 8GB są niewidoczne dla użytkownika.
Dlatego moim zdaniem hybrydy to niewypał. Oczywiście częsci SSD nie widać w systemie. Moim zdaniem lepszy jest typowy dysk SSD.
Należy też pamiętać że procki intela z literką U mają mniej rdzeni niż wersja bez U, ale za to biorą mniej W. Oznaczeniami też różnią się procki lutowane i w podstawkach. W listopadowym (chyba) numerze komputer świat był test procesorów.