Ja z ciekawości spolszczyłem wczoraj Paperwhite I.
Czas potrzebny do polonizacji - 5 min: ściągnięcie dwóch niewilkich plików i 2x restart kundla.
Dzięki polonizacji dostajemy:
1) Menu i komunikaty ekranowe będą w języku polskim.
2) Do klawiatury ekranowej zostaną dodane brakujące polskie znaki diakrytyczne czyli
popularne ogonki (ą,ę,ć, itp.). Będą one dostępne po naciśnięciu i przytrzymaniu
odpowiedniej litery (np. A -> Ą, E -> Ę, itd.).
3) Obok wbudowanej funkcji tłumaczenia zaznaczonego tekstu przy użyciu Bing
zostało dodane tłumaczenie tekstu przy użyciu Translatora Google, które obsługuje
również język polski
4) Włączony zostanie tryb reflow w PDF (podczas czytania PDF w Menu pojawi się opcja
"Tryb tekstowy (Reflow)").
5) Domyślne zakładki w przeglądarce internetowej mogą być zastąpione zestawem zakładek do
polskich stron, a wyszukiwarki w Wikipedii i Google będą domyślnie odwoływały się do
polskich wersji tych serwisów.
6) W menu książki włączona zostanie ukryta opcja "Włącz Wi-Fi"/"Wyłącz Wi-Fi".
7) Spolszczenie zawiera hack zmniejszający szerokość marginesów
(nowe marginesy - górny: 20px, dolny: 30px, boczne 25/35/45px).
Można go wyłączyć kopiując do katalogu localization plik o nazwie original_margins
i restartując czytnik.
Spolszczenie zawiera hack zmieniający zestaw dostępnych rozmiarów czcionki
(nowe rozmiary - 21, 23, 25, 27, 29, 31, 33 i 35 pt).
Można wyłączyć kopiując do katalogu localization plik o nazwie original_fontsizes
i restartując czytnik.