Strona 2 z 3
: sobota 18 paź 2014, 23:11
autor: skaktus
A ja polecę na przekór Windowsa7 + aktualizacje + dużo (kilka kilogramów) zdrowego rozsądku. Mój Win7 ma ponad 2 lata i śmiga...Szwagra Win7 "wymieniam" co 2 - 3 miesiące. Dlaczego ? "Przecież nic nie klikałeeeeemmmmm"...
Osobiście nie jestem informatykiem, ale czas uczy czego nie klikać i co jest "fake". Kolega z czasem też się nauczy. Puki "nie wtopi" kilka razy nic z tego nie będzie.
: niedziela 19 paź 2014, 00:39
autor: marmez
Moi rodzice lecą na Windows 7 i było dobrze dopóki siostra im nie zainstalowała dropboxa z fake'owego źródła. reklamy, przekierowania, udało mi się wyczyścić i założyłem im hasło na administratora. (pracują oczywiście na koncie z ograniczeniami) Hasła im nie podałem już. Teraz, żeby coś normalnego mogli zainstalować, to robię to ja przez TeamViewer i znowu spokój
Tylko co jakiś czas proszą, żebym wszedł zainstalować aktualizacje Skype
Oczywiście, że da się obejść takie zabezpieczenie, ale już nie przypadkiem, a siostra to przypadkiem ze złego źródła oprogramowanie wzięła.
Raz zapomniałem hasło, ale to przecież da się obejść i z pomocą livecd i jakiegoś myku z internetu zmieniłem hasło
: niedziela 19 paź 2014, 01:34
autor: skaktus
Hasło zmienić można bez większych problemów, ale trzeba umieć korzystać z google
Dla mniej obeznanej osoby jest to nie do przejścia.
Uogólniając, zdrowy rozsądek to podstawa. Z kolei podchodzenie do czegoś z kijem też nie jest dobrym rozwiązaniem. Strach przed zakupami w internecie czy płaceniem rachunków w domu u siebie musiałem usuwać kilka lat. Obecnie rodzina nie wyobraża sobie płacenia rachunków osobiście na poczcie. Tak samo praktycznie nie robią już zakupów droższych sprzętów "w realu" bo widzą że to wychodzi po prostu drożej.
Moja pierwsza styczność z kompem była w latach 90 (Atari, potem Commodere, IBM i w końcu Windows 3.XX). Wówczas nie było za bardzo książek, więc zanim nauczyłem się instalować Win95 minęło sporo czasu bez komputera
...Wtedy dopadł mnie "Czarnobyl", starsi pewnie wiedzą co i jak
: niedziela 19 paź 2014, 10:19
autor: kisi
1. Ważne jest posiadać aktualny system operacyjny.
2. Nie ma znaczenia ilość zabezpieczeń bo one nie uchronią użytkownika przed niewłaściwym działaniem, np. świadomie idąc ciemną uliczką bo tak szybciej sami narażamy się na atak.
3. Ilość dziur nie świadczy o popularności w atakach bo na linuxa może być i 1000 dziur ale w porównaniu do ilości instalek Windows jest to 2%. Cyberprzestępczość wybierze zatem łatwego użytkownika okienek
4. Dzisiaj antywirus sam w sobie nic nie da bo era wirusów przeminęła. Dzisiaj chodzi o sniffing, podsłuch, wykradzenie danych, bo informacja najcenniejsza jest.
5. Skoro się tak boi i chce być bezpieczny niech sobie nagra na płytkę jakąś dystrybucję LiveBox i bootuje się z niej. Za każdym razem system będzie dziewiczo czysty.
Generalnie to profilaktyka bezpieczeństwa składa się z:
1. aktualizowanego systemu
2. posiadania programu antywirusowego
3. świadomości samego użytkownika na potencjalne zagrożenia
Co do samego routera to zabezpieczyć może jedynie komputer (sieć) przed skanowaniem portów komputera (komputerów w sieci), atakami typu DDoS, ale jeszcze raz podkreślam najważniejszym jest dla hackera jest pozostać w ukryciu ciągle szpiegując i czerpiąc z tego korzyści.
: poniedziałek 20 paź 2014, 18:04
autor: neutrinus
Ja bym albo polecił podłubane openwrt z proxy na SMTP/IMAP albo astaro. W obu przypadkach warto zatrudnić kogoś kto to będzie doglądał, niestety IT nie jest bezobsługowe.
: poniedziałek 20 paź 2014, 18:12
autor: marmez
A i DNS na OpenDNS i ustawić zalbokowanie (z poziomu tego OpenDNSa) stron +18 lat i wszystkich innych niebezpiecznych
to podniesie bezpieczeństwo!
Naprawdę!
Ciekawe po jakim czasie kolega stwierdzi, ze mu się wyświatla jakiś komunikat (z tego OpenDNSa), i mu niektóre strony nie działają
: poniedziałek 20 paź 2014, 18:29
autor: Rysiu.
Akurat poważne strony +18 są jednymi z najbezpieczniejszych bo nie mogą sobie pozwolić na utratę klientów, to że są niebezpieczne to mit wykreowany przez rodziców i media gdy internet jeszcze raczkował a kościół się obawiał
: poniedziałek 20 paź 2014, 18:30
autor: marmez
Rysiu. pisze:Akurat poważne strony +18 są jednymi z najbezpieczniejszych
A niepoważne? Na jedną poważną, przypadają setki niepoważnych...
: poniedziałek 20 paź 2014, 18:36
autor: Rysiu.
Też prawda, ale i tak trzeba by nie myśleć żeby nie zauważyć że coś podejrzanie wygląda.
: poniedziałek 20 paź 2014, 18:46
autor: skaktus
Problemem są nie tylko strony +18 ale nawet te zwykłe jak choćby WP czy onet. Pracując przez pewien czas jako informatyk, ciągle mieliśmy problemy po tym, jak pracownik zaczynał chodzić po stronach właśnie typu WP czy Onet i nawet z takich stron leciały różne syfy. Na szczęście były to najczęściej proste i znane zagrożenia. Niestety co jakiś czas zdarzało się, ze linki prowadziły bezpośrednio do jakiegoś materiału który wymagał wtyczki X do wyświetlenie. Po kliknięciu na link do wtyczki, leciała masa robactwa i po kilkadziesiąt monitów do admina.
: środa 22 paź 2014, 14:27
autor: kisi
Jedna ważna zasada nie pracuje się na koncie z uprawnieniami administratora. To też jedno z zabezpieczeń.
: środa 22 paź 2014, 15:17
autor: belushi
Odbijacie od tematu tak naprawdę. Czytanie ze zrozumieniem też się kłania.
Gość jest lewy z komputerów- to wiadomo. Pewnie nie ma też 15 lat, więc uczył się nie będzie. Trzeba go jedynie uświadomić o zagrożeniach, zainstalować antywira, skonfigurować router i tyle.
Tak jak pisałem wyżej- można mu zaproponować instalke Solarisa albo Unixa, nikt mu wtedy na kompa nie wskoczy, ale komfort użytkowania żaden.
B
: środa 22 paź 2014, 16:32
autor: pier
Dzięki za duże zainteresowanie tematem.
Na razie kolega ma popytać żonę czego dokładnie używa i uczulić na klikanie w byle co.
Dam mu też na próbę linux-a.
Zobaczymy czy coś się zmieni.
Ale wracając do kwestii routera to czy zmiana na coś nowszego nie poprawiła by trochę bezpieczeństwa?
Pozdrawiam.
: środa 22 paź 2014, 18:19
autor: marmez
pier pisze:Ale wracając do kwestii routera to czy zmiana na coś nowszego nie poprawiła by trochę bezpieczeństwa?
Nie. Chyba, że ruter ma jakieś niezałatane dziury mimo najnowszej wersji firmware'u. Najczęściej wystarczy mieć aktualny firmware, nowe rutery nic bardziej bezpieczne nie są. No chyba, że ten jest tak stary, że WiFi ma bez WPA2, ale chyba turaj nie chodziło o zabezpieczenie sieci bezprzewodowej.
: środa 22 paź 2014, 18:31
autor: skaktus
Polecenie Linuxa nie ma sensu.Skoro gość nie zna podstaw to jak będzie potrafił sobie poradzić z Linuxem?Wyobraźnię sobie ze szuka jakiegoś programu w sieci i klika i szuka a potem znienawidził kumpla