Strona 2 z 2

: niedziela 21 wrz 2014, 20:12
autor: przemek1602
Bynajmniej to jest stara kosiarka.

: środa 24 wrz 2014, 20:09
autor: bulwa11
Aktualizacja. Kosiarka chyba naprawiona :)

Wczoraj po dłuższym czasie i grzebaniu w kosiarce ta w końcu ożyła. Skosiłem szybko najważniejszą część trawnika i lunęło. Dziś wziąłem się za koszenie całej działki. W połowie strzeliło i zgasła :D Więc na warsztat z powrotem. Kombinujemy z tatą co jest nie tak. Raz pali za pierwszym razem, zaraz gaśnie i nie pali w ogóle. Przy okazji odkryliśmy, że część od hamulca ociera czasem o koło. Dzieje się tak, gdyż już dawno strzeliła linka od hamulca i ten jest obsługiwany za pomocą kawałka druta. Ot prowizorka. Poprawiliśmy to, przy okazji zanitowaliśmy na nowo tą część do której montuje się mechanizm szarpaka (kosiarka chodzi 2x ciszej dzięki temu - brak wibracji). Po tej naprawie dalej nie było efektu, więc podjęliśmy decyzję i skoczyliśmy do ogrodniczego po nową świecę.

I to był strzał w '10' :oops: Wystarczyło wkręcić nówkę. Typowo zbagatelizowałem problem świecy, bo wyglądała na sprawną. Wstyd :roll:
Ale dzięki temu pół kosiarki rozłożyliśmy, wyczyściliśmy i złożyliśmy :P
Pali od kopa i chodzi pięknie. Nie ma to jednak jak sprzęt z 99'
Jedyne co to raz na czas zaczyna dymić na biało. Pewnie pierścienie powoli się kończą, ale na nie przyjdzie czas w zimie.

Dzięki wszystkim za pomoc. Tym razem problem okazał się dość łatwy do naprawienia, choć nie obyło się bez niepotrzebnego kombinowania :mrgreen:

: środa 24 wrz 2014, 20:22
autor: PawelG.
Jak kopci przy odpaleniu, to może tylko uszczelniacze na zaworach będą do wymiany.

: środa 24 wrz 2014, 20:51
autor: przemek1602
To chyba 2T?

: środa 24 wrz 2014, 20:59
autor: PawelG.
B&S to czterosuwy, chyba tylko te najstarsze były dwusuwowe.