www.swiatelka.pl

cervandes pisze:I po cholerę skalpować diodę? Nie daj sobie wciskać ciemnoty, to jest kompletnie niepotrzebne!

Podaj jakieś sensowne argumenty na to, bo ja nie widzę sposobu, żeby z S2/S4/S6 wycisnąć większego zasięgu niż poprzez skalp diody w fabrycznym reflektorze a właśnie taka szerokość mi najbardziej odpowiada do świateł długich. Oczywiście seria M da to samo (lub bardzo zbliżone) skupienie ale jest za duża już troszkę. Poza tym znam człowieka, któremu dopiero promień w C8 z oskalpowaną diodą odpowiada jako długie w rowerze.

cervandes, popatrzyłem na Twoje zdjęcia - jeśli aparat nie oszukuje za bardzo to dla mnie S2 zdecydowanie się nie nadaje na "długie". Przecież to świeci głównie tuż przed rowerem, gdzie i tak mam jasno od S3. Ja potrzebuję zobaczyć co mam te 20 metrów przed sobą.

Pozdrawiam,
Kiełek

Latarki są ustawione w ten sam punkt do zdjęcia żeby pokazać rozkład światła.
S2 w refie spokojnie daje rade do tych 50m, wystarczy ją wyżej ustawić.
Jednym wystarczy na długie S2+, innym C8, ja bym nie narzekał na jeszcze większy zasięg, tylko tutaj już gabaryty latarki bendą przeszkadzać.

Kiełek pisze:Ja potrzebuję zobaczyć co mam te 20 metrów przed sobą.

20m to nie zbyt dużo, zależy też od tego jak i gdzie kto jeździ.

Kiełek, na 30m przy 40km/h spokojnie zwykłe S2 wystarczy, także nie ma co dalej szukać.

ElSor, A jak byś skomentował wybór pomiędzy S2/OP a M2/OP?
Za S2 przemawia cena, wielkość i dostępność sterownika extended (już mi nie zależy na możliwości programowania, ale po dobraniu trybów w S3 gotowe z układu 3/5 mi kompletnie nie pasują)
Za M2 przemawia zasięg, użyteczny jako długie (chyba) i jako EDC.

Pozdrawiam,
Kiełek

S2 względem S3 ma promień o średnicy ok 60-70% wielkości tego w S3. M2 pewnie podobnie, jak M1 więc będzie ok 70-80% tego, co w S2. Dobór to bardziej już kwestia indywidualna i pewnie z każdej z nich będziesz zadowolony. Mi pasuje promień z S2 z oskalpowaną diodą, który jest porównywalny z fabrycznym M1 z tą tylko różnicą, że spill M1 jest szerszy. S2/S4 ze skalpem świeci tak:

M jakoś dramatycznie większa od S to nie jest. Tu S2+ i M2:

Kiełek pisze:cervandes, popatrzyłem na Twoje zdjęcia - jeśli aparat nie oszukuje za bardzo to dla mnie S2 zdecydowanie się nie nadaje na "długie". Przecież to świeci głównie tuż przed rowerem, gdzie i tak mam jasno od S3. Ja potrzebuję zobaczyć co mam te 20 metrów przed sobą.

Pozdrawiam,
Kiełek

Bo ja wiem czy takie krótkie...



Owszem, są tacy, którym potrzeba światła dłuższego. Ale spot jest wtedy dla mnie absurdalnie mały jak na jeżdżenie rowerem. Owszem, na asfalcie takie długie światła się sprawdzą, lecisz kilometrami prosto. Ale jeśli jeździsz skręcając, to dla mnie taka wędrująca plama przed rowerem jest słabym pomysłem.

Dla mnie krótkie. To nawet chyba nie jest kwestia tego jak daleko latarka świeci ile kontrastu pomiędzy bardzo jasno oświetloną częścią tuż przed rowerem, a dalszym kawałkiem drogi.

Wszystkim Wam dziękuję za pomoc i zaczynam szukać M2 z pasującym mi sterownikiem.
Chciałbym 2,8A; odcień 4C bądź zbliżony; kilka trybów stałych, jeden stroboskop ale o mocy 1,5-2% i bardzo bym się ucieszył z opcji "boost/klakson" oraz zabezpieczenia termicznego. Da się coś takiego w miarę tanio dostać? Czy pozostaje mi do wyboru polubić najpopularniejszy sterownik z3/5 trybami albo inwestycja w Gregowy "extended"?

Pozdrawiam,
Kiełek

M2 ma drobną "wadę". Brak moletowania przez co łatwiej się przesuwa w uchwycie. M1 ma moletowanie. Wada dość drobna więc brać co się podoba (M1 czy M2).

Kiełek pisze:kilka trybów stałych, jeden stroboskop ale o mocy 1,5-2% i bardzo bym się ucieszył z opcji "boost/klakson" oraz zabezpieczenia termicznego. Da się coś takiego w miarę tanio dostać?

Jeśli od tego ująć zabezpieczenie termiczne to zobacz ostatni link w moim podpisie. Jeśli natomiast musi być koniecznie zabezpieczenie, to na dniach opiszę taki, bo kończę próby z wersją wypasioną mojego autorstwa. Względem obecnej dochodzą nowe możliwości, jak np 3 grupy zamiast 2ch, konfigurowalna ilość trybów (1-6) w każdej z grup, zabezpieczenie termiczne z możliwością korekcji temperatury przez użytkownika, możliwość wyłączenia "klaksonu" i może coś jeszcze ale nad tym jeszcze pracuję.
Główny jednak nacisk kładę na maksymalne obniżenie poboru prądu przez procesor i przez to wydłużenie czasu świecenia w trybach moon a także uzyskiwanie możliwie największej sprawności sterownika poprzez rozdzielenie układów AMC i obecnie jest 7 poziomów bez użycia PWM z 15(16) dostępnych. Zysk ilości światła przy trybach niższych niż max wynosi nawet do 35% względem standardowego - "Chińskiego".

"Zysk ilości światła" - raczej ograniczenie poboru prądu przy tej samej ilości światła, right?

Nie do końca.
350mA uzyskane ze standardowego sterownika, na diodzie XM-L2 T6, da 350/2800*996= 124,5 lm
Mój przy tym samym prądzie ale nie wytworzonym PWMem da tyle światła ile wg noty producenta, czyli 168lm. Zysk prądu wyniesie dla 168 lm natomiast 122mA, co daje 26% niższy prąd.

Zaraz, diody XM-L2 inaczej reagują na wartość skuteczną prądu (idącą w diodę) gdy jest PWM (mniej lm) niż gdy jest ta sama skuteczna wartość prądu ale bez PWM (więcej lm)? Skuteczna wartość prądu - to istotne.

(Nie pytam o prąd z ogniwa tylko o ten idący w diodę)